Light Speed to gra wydana nakładem wydawnictwa Cheapass Games, w której rozgrywka przebiega w czasie rzeczywistym (!) a pojedyncza partia trwa około minuty!
Pierwsze pytanie jakie rodzi się w głowie każdego, kto styka się z karciankami czasu rzeczywistego jest – „a o co chodzi?”. Wydawałoby się, że jeśli gra się na czas – to wykluczona jest jakakolwiek strategia czy taktyka. Wręcz przeciwnie! Po prostu planowanie musi być dużo szybsze :-)
A więc o co chodzi…
Każdy z graczy (do 4 osób) dostaje do ręki 10 kart reprezentujących statki kosmiczne. Na kartę statku składają się (pierwsze zdjęcie od lewej):
liczba od 1 do 10 oznaczająca szybkość statku (im mniejsza, tym statek jest szybszy);
wytrzymałość (od 1 do 4 punktów);
ramy osłony statku, wskazujące z których stron jest on absolutnie niewrażliwy na ataki laserowe;
promienie dział laserowych, wskazujące kierunki rażenia statku (o sile 1, 2 lub 3 oznaczonej odpowiednio kolorami białym, czerwonym i żółtym).
Generalna zasada jest taka, że statki szybsze są zwykle słabiej opancerzone i mają mniejszą siłę ognia.
Na środku stołu układamy kartę asteroidu a obok przygotowujemy sobie trochę tokenów oznaczających obrażenia (można w tym celu użyć np. monety 1-groszowe, kapsle, guziki, itp.). Tasujemy karty statków trzymane na ręku, trzymamy je rewersami do góry.
Na hasło „Start” gracze rozkładają swoje karty na dostępnej powierzchni. Każda karta może być ułożona w dowolnym miejscu i pod dowolnym kątem, byle nie przykrywała żadnej innej leżącej już karty lub jej części.
Gracz wykłada karty po kolei, dopiero po położeniu jednej może wyjąć ze swojej talii następną. Wszystko to dzieje się w czasie rzeczywistym – nie ma żadnych tur, nic z tych rzeczy. Ten kto szybciej wyłoży swoje karty mówi „Stop!” – w tym momencie pozostali gracze nie mogą już dokładać nowych kart. Teraz następuje liczenie punktów:
najpierw rozpatrywane są statki szybsze, czyli z mniejszymi numerami
od każdego promienia lasera rozpatrywanego statku prowadzi się linię prostą (np. za pomocą linijki)
jeżeli jakiś statek znajdzie się na linii strzału, i nie jest zasłonięty osłoną, otrzymuje ilość obrażeń równą sile lasera (obrażenia zaznacza się tokenami)
statek, którego wytrzymałość jest równa lub mniejsza od liczby przyjętych obrażeń – jest zdejmowany ze stołu (nie bierze udziału w dalszym liczeniu)
jeżeli na linii strzału znajduje się asteroid – właściciel statku otrzymuje liczbę tokenów równą sile lasera
liczenie kończy się po rozpatrzeniu najwolniejszych statków (o szybkości 10)
za każdy zestrzelony statek gracz, który go zestrzelil otrzymuje liczbę tokenów równą wytrzymałości zestrzelonego statku
I co w tym takiego fajnego? :-)
Cały sęk polega na tym, żeby w jak najszybszym czasie ułożyć swoje statki tak, żeby w fazie liczenia zniszczyć przeciwnika i wydobyć jak najwięcej minerałów (strzelając w asteroid). Kluczowa jest tu szybkość statków – jeżeli Twój statek szybkości 1 zniszczy przeciwnika o szybkości 2, to ten drugi nie weźmie w ogóle udziału w walce. Eliminacja cięższych (wolniejszych) statków jest trudniejsza – mają one zazwyczaj dużą wytrzymałość i szeroką osłonę co znacznie utrudnia atak. Wszystkie te elementy trzeba rozpatrywać w ułamkach sekundy, układając swoje statki i szybko reagując na ułożenia przeciwnika (np. stając na linii strzału statkiem z osłoną czy atakując potencjalnie niebezpieczny statek swoją szybszą jednostką).
W tej grze liczy się przede wszystkim szybkość podejmowania decyzji – chwila wahania i może okazać się, że zostaliśmy z 4 statkami na ręku, podczas gdy przeciwnik wyłożył już wszystkie! Bezmyślne układanie w losowych miejsach zupełnie nie zdaje egzaminu – każda wyłożona karta musi znaleźć się w najodpowiedniejszym dla niej miejscu jeżeli chcemy zwyciężyć.
Pojedyncza partia trwa około 2-3 minut. Najlepiej rozegrać jest 10-15 pojedynków – w trakcie odkrywa się nowe strategie i dostrzega schematy postępowania przeciwnika. Gra jest naprawdę emocjonująca i bardzo wciągająca. Dodatkowo, jej niewielkie wymagania (wystarczy niewielki kawałek płaskiej powierzchni) pozwala na zagranie nawet w pubie czy na szkolnej ławce :-) Szczerze polecam!
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.
No comments
Pingback: Light Speed od Portalu