Smoczyca Drakon złapała grupę poszukiwaczy przygód usiłujących wślizgnąć się do jej legowiska. Zamiast zjeść ich od razu, Drakon zdecydowała się na zabawę ze swoimi więźniami: pierwszy bohater, który zbierze pięć sztuk złota ze skarbca Drakon zostanie uwolniony. Reszta zostanie zjedzona. Jako jeden ze złapanych bohaterów, musisz pędzić przez magiczny labirynt Drakon, zbierając złoto i udaremniając ruchy swoich przeciwników za pomocą sztuczek i dobrze umiejscowionych pułapek. Bo w sumie nie musisz przegonić smoczycy, wystarczy, że przegonisz innych podróżników…
Tak zaczyna się zabawa, w której bierzemy udział.
Drakon pochodzi z USA, spotkał się tam z dość dobrym przyjęciem. Po roku został wypuszczony do niego dodatek. W Polsce został wydany na licencji Fantasy Flight Games (m.in. Game of Thrones) przez Galaktę, wydawnictwo które przebojem wdarło się na nasz pusty rynek. Twórcą gry jest Tom Jolly (Wiz-War). To pierwsze „dziecko” Galakty i muszę przyznać, że dość ciekawe…
Gra została wydana bardzo dobrze. Pudełko jest optymalne, nie jest ani za duże, (co czasami zdarza) ani za małe. Żetony planszy są wydrukowane na grubym kartonie, podobnie karty postaci i żetony monet. Zapewnia to długą zabawę bez obawy o zniszczenie gry. Ilustracje na poszczególnych żetonach są czytelne, proste do skojarzenia z treścią, jaką prezentują. Graficznie gra rozwiązana jest na piątkę z plusem.
Wydanie polskie w porównaniu z oryginałem, poszerzone jest o dodatek, w którym występuje smoczyca i związane z nią karty. Instrukcja do gry jest prosta, dobrze przetłumaczona, w sposób jasny i wystarczający wyjaśnia wszystkie niuanse gry.
Rozgrywka
W grze bierze udział od dwu do sześciu graczy. Poszczególny uczestnik wciela się w jedną z postaci: Czarodzieja, Złodzieja, Amazonkę, Rycerza, Krasnoluda i Barbarzyńcę. Poruszają się oni po wciąż powstającym labiryncie i starają się zdobyć złoto, które pozwoli im na wyjście z niego. Interakcja pomiędzy grającymi polega na wzajemnym przeszkadzaniu sobie poprzez rozbudowę labiryntu. Jest on tworzony z 66 żetonów-kart planszy o różnych parametrach. Każdy z graczy ma po cztery żetony, w trakcie swojej kolejki może poruszyć bohatera lub dołożyć kartę labiryntu. Ruch polega na przesuwaniu bohatera zgodnie z kierunkiem strzałek znajdujących się na żetonach planszy.
Bohaterowie w zaawansowanych zasadach gry mają dodatkową cechę, która może być wykorzystana raz w trakcie rozgrywki. Właściwości te są zróżnicowane, ale dają graczom równe szanse. Same żetony plansz można podzielić na bardziej i mniej użyteczne. Do tej pierwszej grupy na pewno należą karty: moneta, kradzież, klucz, teleportacja, zniszczenie, do drugiej pozostałe. Po kilku rozgrywkach zaczyna się jednak okazywać, że te mniej potrzebne karty można nieźle wykorzystać.
Te proste zasady ruch i budowa labiryntu dostarczają niebywałej zabawy. Na początku proste z czasem okazuje się, że dostarczają wielu możliwości. Z łatwej gry przygodowej, Drakon przeobraża się w grę logiczną…
Im większa ilość graczy biorących udział w grze, tym większa zabawa. Przy dwu, gra jest zbyt losowa… można temu częściowo zaradzić zwiększając ilość żetonów plansz które są w posiadaniu gracza, np. z 4 do 8. Liczba graczy wydłuża również czas rozgrywki. Przy 2-3 zabawa może trwać kilkanaście minut, przy 5-6, gra trwa nawet i godzinę.
Na stronie wydawnictwa: www.galakta.pl przedstawione były konkursy związane z grą. Jest to nie tylko świetny pomysł na integracje ze środowiskiem graczy i promocję gry, ale dodatkowo daje na przyszłość możliwość zebrania kilkunastu(kilkudziesięciu) takich zadań, co pozwala na zabawę w grę nawet pojedynczemu graczowi.
Podsumowanie
Drakon to dobra planszówka o łatwych zasadach, ale sporych możliwościach. Za niedużą cenę dostajemy bardzo dobrze wydaną grę, która zapewni nam godziny świetnej zabawy. Gra zyskuje sporo przy większej ilości graczy (od czterech). Fakt, że rozgrywka przybiera charakter logiczny powoduje, że gra dość wolno się nudzi. Drakon należy do tej kategorii gier, które zyskują na atrakcyjności po kilku rozegranych partiach.
Na zakończenie z własnego podwórka. W grę mogą grać nawet dzieci w wieku około 7 lat (na pudełku jest od 10 ;)).
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.
Uwielbiam tę grę, szkoda tylko, że Galakta nie wydała pełnego rozszerzenia do Drakona tylko namiastkę – 2 komnaty Drakon i żeton Drakon (pełne rozszerzenie zawiera 48 dodatkowych komnat i żeton Drakon).