Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla dzieci | Kapitan Sknera. Kup planszówkę na Dzień Dziecka cz. 6

Kapitan Sknera. Kup planszówkę na Dzień Dziecka cz. 6
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

kapitan_sknera_boxKtóry chłopiec nie lubi piratów? Nie ma znaczenia, czy to duży, czy mały. Piratów kochają wszyscy chłopcy. Ale okazuje się, że nie tylko chłopcy, bo za sprawą takich postaci jak chociażby Iza z Jake’a i Piratów z Nibylandii, korsarzy pokochały również dziewczynki. Ostatnio słyszałem nawet odbytą w przedszkolnej szatni dysputę między moim synkiem i dwiema jego koleżankami, który bohater z Jake’a był najlepszy. Nic więc dziwnego dziwnego, że do świata morskich przygód jednookich kapitanów z papugami na ramieniu  i hakami zamiast dłoni chętnie sięgają różni wydawcy, w tym  i wydawcy gier planszowych. Tak też uczyniła Bomba Games sprowadzając na polski rynek grę Stingy autorstwa R. Knizii i wydając ją pod rodzimą nazwę Kapitan Sknera.

W grze Kapitan Sknera gracze wcielają się w piratów, którzy chcą podzielić się zdobytymi łupami. Oczywiście, jak na prawdziwych piratów przystało, każdy z nich ze skarbów próbuje uszczknąć jak najwięcej dla siebie, posuwając się nawet przy tym do obrabowania innego członka załogi (ten jednak nie pozostaje nam dłużny i również zabiera od nas jakiś skarb lub skarby). A, jak się okazuje, te ostatnie – niczym kolekcje znaczków – cenne są jedynie w komplecie, to znaczy, że zapunktują wyłącznie wszystkie skarby jednego rodzaju i tego samego koloru. Rodzajów łupów jest 5, a kolorów 6, przy czym w zależności od tego, z jaką błyskotką mamy do czynienia, zależy ilość kafli tworzących pełny set. Tak na przykład pereł w każdym kolorze jest po cztery, monet po pięć, a diamentów po sześć. Jedynie flag jest siedem, ale występują tylko w jednym kolorze. Dają one najwięcej punktów, chociaż z drugiej strony najtrudniej też je wszystkie zdobyć.

Kapitan Sknera (2)

Po rozlosowaniu startowych płytek grający na zmianę wykonują swoje ruchy. Tura gracza rozpoczyna się od zabrania pojedynczego skarbu lub zestawu skarbów innemu piratowi. Następnie ten w zamian kradnie nam jakieś łupy o wartości punktowej identycznej, co zabrany mu przez nas zestaw. Przykładowo, jeżeli zabierzemy komuś zestaw dwóch kafli warty 3 punkty (dajmy na to 2 żółte perły), wówczas on nam może zabrać inny zestaw dwóch kafli lub trzy pojedyncze skarby warte po punkcie. Na koniec ruchu dobieramy 1 lub 2 kafle w ciemno z ogólnej puli (zależnie od liczby graczy). Kiedy jakiś set zostanie skompletowany odkładamy go na bok – nie może być już on przedmiotem kradzieży i zdobędziemy za niego punkty na koniec gry.

Rozgrywka kończy się, kiedy zostanie dobrany ostatni zakryty kafel ze środka stołu i rozegrana zostanie ostatnia runda. Wówczas liczymy jedynie punkty z pełnych kolekcji skarbów i na tej podstawie ogłaszamy zwycięzcę.

Kapitan Sknera (3)

Podsumowanie zacznę od wykonania. No cóż, mówiąc szczerze, mi się ono bardzo podoba, chociaż obiektywnie patrząc, możemy mieć do niego spore zastrzeżenia. Pudełko jest lekkie, kompaktowe (wielkości tego od Na sprzedaż) i klimatyczne (stylizowane na drewniany kufel ze skarbami). Kafle stanowiące niemal całość gry są czytelne, a kolory na nich wyraźnie się odróżniają, co jest istotne szczególnie przy słabym świetle pomieszczenia. Załączona instrukcja i pomoce graczy są zwięzłe i zrozumiałe.

Z drugiej jednak strony, gdyby porównać jakość wykonania pudełka do wspomnianego Na sprzedaż czy chociażby nieco mniejszego Hexxa, to Piraci niestety nie wytrzymują konkurencji. Tektura jest ze dwa razy cieńsza i o wiele bardziej podatna na uszkodzenia, dlatego też, jeżeli chcielibyśmy zapewnić grze długą żywotność, musimy na nią bardziej uważać. Również grafiki na kaflach są raczej minimalistyczne i daleko im do polotu budowli znanych z kart gry od 2Pionków. Mi Kapitan Sknera przypomina pod względem wizualnym i jakości wykończenia raczej gry znane z lat 90-tych niż nowoczesne planszówki, co akurat dla mnie nie jest wadą (ba, jest nawet zaletą), ale niektórym może się to nie spodobać.

Kapitan Sknera (4)

Pod względem grywalności Kapitan Sknera jest – podobnie jak graficznie i jakościowo – nierówny. Bez wątpienia Doktor Knizia po raz kolejny udowodnił, że jest geniuszem, tworząc z oklepanego, zdawałoby się, patentu bardzo ciekawą mechanikę. Niby to prosta wymiana kafelków między graczami oraz losowe dociąganie ich w ciemno, ale ile przy tym zabawy, szacunków i kombinowania („jak ja ci zabiorę to, to ty mi to, a później zabierzesz to, może szczęśliwie dociągniesz i masz komplet. Może więc ja ci zabiorę to…” i tak dalej). Oczywiście do wygranej potrzebny jest też łut szczęścia, bez którego daleko nie zajdziesz, ale w sumie nikomu to nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie – wszystkim gra się podobała, a szczęśliwe dociągnięcie w ciemno kafla do kompletu było raczej kwitowane przez współgraczy okrzykiem „ooo, ten to ma zawsze szczęście” niż westchnieniem „ale głupia, losowa gra„.

Oczywiście w tych zaletach dla jednych kryć się mogą też wady dla innych. Gra jest losowa – trzeba to przyznać. Wygrana nieraz nie zależy od nas, a od uśmiechu fortuny. Sporo kombinowania też ma swoje wady, bo gra potrafi się przy pełnym składzie nieźle zamulić i czas oczekiwania na turę oraz czas rozgrywki – zważywszy na gabaryty pudełka – mogą nas bardzo niemiło zaskoczyć. Jest na te dwie rzeczy wszak jedna dobra rada – nie brać rozgrywki w Kapitana Sknerę nazbyt na serio, nie nastawiać się na wygraną za wszelką cenę (bo na niektóre rzeczy nie mamy tu jednak wpływu), a nastawić się przede wszystkim na dobrą zabawę, w której zwycięstwo będzie jedynie wisienką na torcie. I wtedy gra działa.

Kapitan Sknera (5)

Właśnie tak robią to dzieci. One nie przeliczają wszystkiego, nie zamulają przy analizie każdego ruchu, ot biorą co cenniejsze świecidełka, nie myśląc o przyszłości (np. w zasadzie się nie zdarzyło, żeby któreś dziecko – a grałem z 5- i 7-latkami – pomyślało, że jeżeli komplet skarbów jest na stole u 3 różnych osób, to biorąc którąś z części zestawu od innego gracza jako pierwsi, praktycznie skazujemy się na przegraną w walce o ten set). Ale rozgrywka w żaden sposób na tym nie traci, a wręcz zyskuje – partie stają się szybsze, płynniejsze i bardziej emocjonujące.

Podsumowując, gdyby targetem gry mieli być dorośli i zaawansowani gracze, grę oceniłbym na 6/10 – jako lekki, choć niepozbawiony wad i trochę przydługi fillerek. Ponieważ tytuł zdecydowałem się jednak umieścić w cyklu Kup planszówkę na Dzień Dziecka, spodziewam się, że czytając ten artykuł oczekujecie odpowiedzi czy Kapitan Sknera będzie dobrym prezentem dla Waszych pociech. I powiem tak – jeżeli macie dzieci w granicach 6–12 lat i znajdą one dwóch, trzech partnerów w podobnym wieku do grania (tryb 2-osobowy jest nudny), to jak najbardziej tak – będzie to dobry lub nawet bardzo dobry prezent na Dzień Dziecka. I w takiej kategorii Kapitan Sknera dostaje ode mnie siedem i pół na dziesięć.

 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (6/10):

Ogólna ocena (7.5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

2 komentarze

  1. Avatar

    Dla dzieci naprawdę bardzo dobra pozycja. Nie jest złożona, wiec dla młodszych czy inaczej – początkujących, będzie to super pozycja. Dla kilku osób naprawdę super. Do tego fajnie wydana. I cena nie jest wysoka, co moim zdaniem jest też sporym plusem kapitana sknery

  2. Ginet

    Co ciekawe w moim towarzystwie, gra znalazła też fanów wśród pary geeków lubujących się w Cywilizacji i Alchemikach. Może nie są oni targetem tytułu ale to wcale nie przeszkadzało im się dobrze bawić :)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings