Wyspa Skye [Współpraca reklamowa z Lacerta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

wyspa-skye-pudelko-3d.129243.800x0Pandemic Legacy, Time Stories, Wyspa Skye. Co łączy te tytuły? Oczywiście nominacja do tegorocznej nagrody Kennerspiel des Jahres, czyli niezwykle prestiżowego niemieckiego wyróżnienia dla Zaawansowanej Gry Roku. Po przejrzeniu forum g-p odniosłem wrażenie, że panuje opinia, iż ten ostatni tytuł nie ma zbyt dużych szans w starciu z dwoma pierwszymi grami. Oryginalne rozwiązania tworzące klimat wspaniałej i niezapomnianej przygody (TS) czy pełnej emocji i niezwykle ważnej misji ratowania świata (PL) kreują tytuły kultowe i wyznaczniki nowych trendów w grach planszowych. Z czym więc startuje do nich Wyspa Skye – prosta gra kafelkowa z ledwie wyczuwalnym klimatem i znanymi od dawien dawna mechanikami? Oj, żebyśmy się nie zdziwili.

Żeby nie było – nie grałem ani w Pandemic Legacy ani w Time Stories i trudno mi te gry do Wyspy Skye porównywać, a tym bardziej ferować, która z nich jest najlepsza. Bez wątpliwości mogę jednak powiedzieć, że Wyspa Skye jest nie tylko dobrą grą, jest grą wybitną. Instrukcja spisana praktycznie na 4 stronach uczy szybko i klarownie mechaniki, z której da się następnie wycisnąć bardzo dużo. Zarówno dobrej zabawy, jak i porządnego główkowania. To bardzo dobry przykład niewielkiej kategorii gier, które zarówno zaciekawią nowicjuszy, jak i zadowolą geeków.

Jak wspomniałem na wstępie, jest to gra kafelkowa, na pierwszy rzut oka przypominająca nieco Carcassonne, w którym dokładamy kafelki terenu według pasujących do siebie obszarów (wyjątek tu stanowią drogi). Sam gameplay przybiera już jednak zdecydowanie innych charakter niż w kultowym tytule Klausa Jürgena Wrede’a.

Wyspa Skye (5)

Po pierwsze nie gramy w kółeczko jak w Carcassone, a mamy podział na rundy – 5 lub 6, w zależności od liczby graczy. Każda runda dzieli się na fazy, w których kolejno zbieramy dochód, losujemy po 3 kafelki, następnie ustalamy ich ceny oraz to, który z kafli wyleci z gry, następnie kupujemy kafelki od innych oraz opłacamy swoje, których nikt nie zalicytował, układamy wszystkie zdobyte kafle we własnym królestwie, a na koniec punktujemy za rundę. To tak w skrócie. A teraz więcej szczegółów.

W fazie dochodu zbieramy podatki z królestwa oraz z przyłączonych do niego wytwórni whisky (czyli takich połączonych drogą z zamkiem). Na kolejnych etapach dostajemy również złoto za każdego przeciwnika, który jest przed nami na torze punktowym. Jak łatwo się domyślić, duży majątek to tutaj sprawa niebagatelna, bowiem to z jego pomocą możemy później wylicytować upatrzone kafle oraz rozbudować włości, ale także może nam on przynieść określone punkty w trakcie lub po zakończeniu rozgrywki.

Wyspa Skye (6)

W kolejnych fazach – ustalanie cen i kupowanie kafelków – musimy wykazać się nie lada zdolnościami biznesowymi, żeby mądrze podzielić nasze pieniądze i następnie odpowiednio je zainwestować. Tu nieraz zagwozdka już jest spora i jeżeli trafimy na myślicieli, którzy próbują przeliczyć każdy wariant, to downtime może być spory i to mimo że rozgrywka na tym etapie prowadzona jest w zasadzie symultanicznie. Z drugiej jednak strony, nawet gracz, który nie ma tendencji do przymulania, musi się czasami chwilę nagłowić, żeby wybrać jedną z wielu posiadanych opcji, a do tego ułożyć do niej odpowiednio zadowalający plan na przyszłość. W każdym razie czas oczekiwania na swoją kolejkę jest akceptowalny przy tego ciężaru tytułach.

Kiedy już wybierzemy potajemnie, które kafelki jak wyceniamy, a które odrzucimy do pudełka, następuje ujawnienie naszych planów i rozpoczyna się faza kupna. Tutaj, poczynając od pierwszego gracza, po kolei kupujemy kafle od naszych przeciwników. Ceną za kafel jest ilość monet, którą sprzedający we wcześniejszej fazie przy nim położył. Każdy grający może w tej fazie kupić jeden kafel od wybranego przeciwnika. Kafelki, którymi nikt nie był zainteresowany, wracają do sprzedającego, ale musi on opłacić ich koszt ustalony przez siebie. Cały mechanizm jest niezwykle sprytny i daje duże możliwości wyboru. Możemy ustalić ceny zaporowe na własne kafelki, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo ich zatrzymania dla siebie albo pozostawić sobie więcej gotówki na zakupy od innych kosztem zmniejszenia cen proponowanych za nasze towary. Musimy też pamiętać, że jeżeli jesteśmy pierwsi, to może i mamy większy wybór kafelków od przeciwników, ale też posiadamy mniejsze możliwości finansowe od nich, bo do momentu kiedy nikt nie kupi od nas kafla, monety przy nim pozostawione są zamrożone, ale kiedy już ktoś dokona zakupu, to otrzymujemy de facto podwójną ich wartość.

Wyspa Skye (1)

Kolejny etap gry to dokładanie zdobytych kafli do naszego królestwa. Tutaj zasady panują podobne jak w Carcassonne – tereny na kaflach muszą do siebie pasować. Wyjątkiem są drogi. Nie ma obowiązku ich łączenia, co jednak nie znaczy, że zbudowanie ciągu połączeń nie jest wskazane. Wręcz przeciwnie – na niektórych kaflach znajdują się beczki. Przyniosą one dodatkowy dochód naszemu królestwu, ale jedynie w sytuacji kiedy będą połączone one drogą z zamkiem. Poza beczkami na kaflach możemy znaleźć zwierzątka, budynki czy statki. Bardzo ważnym elementem pojawiającym się na niektórych płytkach są zwoje określające bonusowe punkty na koniec rozgrywki. Nie można ich lekceważyć, bo mimo że na pierwszy rzut oka zdają się być jedynie maleńkim dodatkiem do podstawowej punktacji, umiejętne i zdecydowane postawienie na nie może nam zapewnić około 25-30% dorobku punktowego.

Te trzy etapy: ustalanie cen, kupowanie kafelków i rozbudowywanie królestwa stanowią serce rozgrywki, jednak są one podporządkowane ostatniemu etapowi, czyli punktowaniu. Na początek losujemy 4 z 16 płytek punktowania i układamy je w losowej kolejności na polach od A do D. Następnie w zależności od rundy gracze będą punktować inny zestaw płytek – od 1 płytki na początek do 3 przy końcu rozgrywki.

Wyspa Skye (2)

Rozwiązanie przyjęte w Wyspie Skye w kwestii zdobywania pezetów jest po prostu kapitalne. Zmuszają one nas przy każdej rundzie do zwracania uwagi na inny aspekt gry i pod tym kątem rozbudowywania naszego królestwa. Jednocześnie trudno jest być dobrym ze wszystkiego i nieraz trzeba pomyśleć, czy aby nie warto odpuścić jeden sposób punktowania, aby skoncentrować swoje siły na maksymalnej rozbudowie innych. Przy tej liczbie płytek punktowania i losowym doborze kafelków z woreczka nie ma też najmniejszej szansy na opracowanie strategii wygrywającej czy o powtarzalność rozgrywki.

Warto na zakończenie też wspomnieć o świetnym pomyśle na wspieranie przegrywającego oraz zapobieganie efektowi kuli śnieżnej. Otóż poczynając od 3 rundy gracze otrzymują dodatkowe złoto za każdy znacznik punktacji, który jest przed nim na torze punktowym, co pozwala nam wyrównać szanse i powalczyć o lepsze kafelki w kolejnych rundach.

W gwoli recenzenckiego obowiązku muszę jeszcze odnotować, że jakość wydania gry jest porządna, a rozgrywka jest w pewnym stopniu losowa, mocno interakcyjna i nie ma większych problemów ze skalowalnością.

Wyspa Skye (3)

Mocno krytykowana przez wszystkich szata graficzna mnie jakoś nie razi – nie jest może zbyt urocza, ale też nie odbiega na minus w stosunku do innych gier kafelkowych. Jakość wykonania jest za to naprawdę porządna. Kafelki, plansza punktacji, zasłonki, znaczniki i monety wykonane są z grubej tektury, a piony punktacji ze sporego kawałka drewna. Na uwagę zasługuje też fakt, że w grze możemy znaleźć części zapasowe w razie zagubienia jednego ze znaczników lub zniszczenia którejś zasłonki.

Losowość występuje na początku przy dobieraniu płytek do punktowania oraz w trakcie rozgrywki, przy doborze kafli terenu. Jest ona jednak równa dla wszystkich i nie premiuje jednych graczy w stosunku do innych, albowiem nie wpływa bezpośrednio na sytuację grających, a jedynie determinuje wybór odpowiedniej strategii na całą grę lub na daną rundę.

Interakcja w grze to przede wszystkim likwidacja i podkupywanie kafelków. Nie jest ona zazwyczaj bezpośrednio skierowana przeciwko konkretnemu z graczy, a przeciwko ogółowi przeciwników lub jest po prostu efektem ubocznym wyboru przez nas konkretnej strategii.

Nie grałem w Wyspę Skye na dwie osoby, ale w konfiguracjach 3–5 osobowych gra sprawuje się równie dobrze. Oczywiście w 5 osób mamy większy wybór kafli do kupna, więc i zastanawiać się możemy trochę dłużej, ale o ile nie natrafimy na „myśliciela”, to partia powinna przebiegać równie sprawnie. Trzeba też jeszcze zwrócić uwagę na to, że przy pełnym składzie gra może zająć naprawdę sporo miejsca, więc warto zawczasu przygotować duży stół i pozbyć się z niego zbędnych elementów (jak np. miski z chipsami).

Wyspa Skye (4)

Podsumowując. Smaczków, drobnych niuansów i oryginalnych rozwiązań jest w rozgrywce w Wyspę Skye naprawdę wiele. Warunki zwycięstwa są za każdym razem inne, co składania graczy do szukania coraz to nowych strategii i bardzo dobrze wpływa na regrywalność. Partie są szybkie, zasady proste, a jednocześnie rozgrywka zmusza do maksymalnej koncentracji i wielopłaszczyznowego myślenia. Tytuł może nie jest typowym gatewayem, ale spokojnie może posłużyć jako gra drugiego kroku, a przy tym poziom decyzyjności zadowoli i bardziej doświadczonych graczy. Krótko mówiąc, Wyspę Skye mogę polecić każdemu.



Dziękujemy firmie Lacerta za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (7,5/10):

Ogólna ocena (9/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra tak dobra, że chce się ją polecać, zachwycać nią i głosić jej zalety. Jedna z najlepszych w swojej kategorii, której wstyd nie znać. Może mieć niewielkie wady, ale nic, co by realnie wpływało negatywnie na jej odbiór.

Przydatne linki:

One comment

  1. Pingwin

    Ja dla odmiany grałam tylko w 2 osoby i grało mi się bardzo dobrze. Odniosłam wrażenie, że etap wyceniania i kupna kafelków jest w przy dwóch gracach dość taktyczny a przy tym łatwy do ogarnięcia – w miarę prosto było przewidzieć na co przeciwnik ma chrapkę ;) Bardzo chętnie zagrałabym w większym składzie, mnie też Wyspa Skye zauroczyła (mimo, że nie jestem aż takim fanem kafelków jak Ty)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
PHPSESSID
eu_cookies_bar
eu_cookies_bar_block

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings