Home | Wydarzenia | Nocne rozmowy – Dracool 2005

Nocne rozmowy – Dracool 2005
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Na tegorocznym Dracoolu co wieczór były organizowane spotkania, na których można było poplotkować na branżowe tematy, a także poznać masę ciekawych pomysłów. Z punktu widzenia maniaka gier planszowych, najciekawszą była noc z soboty na niedzielę, podczas której wydawnictwo Portal, oraz para autorów M. Mydel i P. Stankiewicz prezentowali swoje projekty. Zapraszam do przeczytania krótkiego podsumowania tego, o czym mówiło się na tym spotkaniu.

Gry z Portalu
Gliwickie wydawnictwo Portal, będące gospodarzem konwentu rozpoczęło ten tajemniczy wieczór dość specyficznie. Do stołówki (w której odbywały się wspomniane rozmowy) przyszedł Ignacy Trzewiczek i wysypał na stół masę papieru, na którym zapisana była tylko część (!) prototypów gier nad którymi rozmyślano w firmie. Po krótkim wstępie Trzewik przystąpił do przedstawiania w zarysie każdego z projektów.

GhulakiGhulaki są grą, o której usłyszano już kilka lat temu, jednak gry nigdzie nie można było zobaczyć. Na konwencie Ignacy opowiedział kilka szczegółów i co więcej, pokazał elementy, które służyły do testowania pierwotnej wersji gry.

W grze tej każdy z graczy kieruje grupą ghuli, które zamierzają uciec z wojskowego laboratorium. Stworzenia te, niczym lemingi z popularnej gry komputerowej, bardzo często giną w grze, ponieważ są strasznie głupie, a trasa którą mają przebyć jest usłana pułapkami. Jakby tego było mało to jeszcze wredni współgracze przeszkadzają innym w drodze do zwycięstwa. Pokoje, poprzez które przemieszczają się ghulaki są układane za każdym razem od nowa, ponieważ plansza składa się z luźnych żetonów z pokojami.

Gra ta została wymyślona przez Trzewika, jednak nie wiedzieć czemu za pisanie jej instrukcji w redakcji brali się wszyscy po kolei. Powodowało to ogromną komplikację gry i ciągłą zmianę zasad. W końcu, kiedy Ignacy zdecydował się, ze sam do tego zabierze, gra znacznie różniła się od jego pomysłu. Wylądowała więc w pudełku z projektami i czeka na lepsze dni, kiedy prezes będzie miał na tyle czasu, aby zająć się nią spokojnie.

Menedżer orkowy, Zombiaki II, Hyperblade, Myszy i kot
Po stosunkowo szczegółowym przedstawieni zasad i idei ghulaków, Ignacy przedstawił w kilku zdaniach inne projekty:

Menedżer Orkowy – gra w której gracze przez określoną liczbę kolejek trenują swoją drużynę, aby w drugiej fazie gry stoczyć mecz z przeciwnikiem. Gra nie wyszła poza fazę wstępnych testów, ponieważ jak redakcja określiła, „brak jej było ducha”. Wylądowała więc w pudełku w oczekiwaniu na lepszy dzień.

Zombiaki II: the Beginning – Druga część jednej z najlepszych gier wydawnictwa. Zombiaki II miały opowiadać jakim cudem zombiaki dostały się a ulice miasta. Historia polega na tym, że jeden z graczy steruje zombiakami, które chcą wydostać się z wojskowego laboratorium (czy aby gdzieś tego wcześniej nie było?), a drugi gracz poprzez umiejętne wykorzystywanie laserów i działek rozmieszczonych w pomieszczeniu ma mu to skutecznie utrudniać zabijając kolejnych nieumarłych.

Hyperblade – planszówka opowiadająca o rozgrywkach w kosmicznego hokeja na lodzie. Tafla, na której toczy się gra jest nachylona do środka lodowiska, w którym znajduje się otwór do którego może wpaść krążek. Gracze, poprzez umiejętne poruszanie pionków, mieli nie dopuścić do spadnięcia krążka, a do tego strzelić gola w bramkę przeciwnika. Problem z tą gra polegał przede wszystkim na tym, że testerzy skupiali się podczas gry głównie na toczeniu między sobą pojedynków, a nie na strzelaniu goli. Spowodowało to odroczenie prac na czas nieokreślony.

Myszy i kot – zakręcony projekt Trzewika, w którym jeden z graczy steruje myszą pragnącą uciec przed kotami sterowanymi przez drugiego gracza. Pomysł ciekawy, jednak jego autorowi zabrakło idei, jak rozwiązać swoje założenia w praktyce, w taki sposób, aby nie nużyły one grających – do pudełka!

Machina II: PrzeładowanieO nowej Machinie Ignacy specjalnie nie mówił wiele z dwóch powodów. Po pierwsze, nie jest to prototyp, a już dawno gotowa gra, która mogła być wypuszczona na rynek już dawno temu. Wydawnictwu jednak bardzo zależy na wysokiej jakości wydaniu za niezbyt wygórowaną cenę. Jest to, wbrew pozorom, bardzo dużym przedsięwzięciem, na które niestety teraz chłopakom brak czasu i pieniędzy.

Po drugie, nie chciał bardziej denerwować graczy, czekających na ten produkt już od dobrych kilku lat. Praktycznie na każdym konwencie podczas spotkania z Portalem pada pytanie „Kiedy będzie nowa Machina?”. Jest ono bardzo krępujące dla wydawnictwa, które samo nie wie co ma odpowiedzieć.

W Machinie II, gracze, tak jak w pierwszej części, mają za zadanie zbudować konstrukcje wg wylosowanego projektu. Jednak, nastąpiło kilka znaczących zmian w porównaniu do pierwowzoru.
Hale montażowe są o wiele mniejsze, co powoduje, że gracze bardzo rozsądnie muszą dokładać kolejne elementy, zwłaszcza, że każdą pojedynczą część można zastąpić określoną kombinacją innych.

Z magazynów, w których przechowywane są części, co kolejkę usuwany jest jeden element (ostatni w kolejce), sprawia to, że trzeba dokładnie przemyśleć wmontowywanie elementów. Trzeba to robić w określonej kolejności, aby najbardziej potrzebne części po prostu nam nie przepadły.Wszystkie projekty mają określone parametry (ekologia i energia), które muszą być spełnione, aby maszyny działały poprawnie.
Jak widać nowa wersja wielkiego hitu autorstwa gliwickiego wydawnictwa zapowiada się bardzo ciekawie. Poprawiona instrukcja i nowe ,ciekawsze zasady to to, na co gracze czekali już od dawna. Szkoda tylko, że jeszcze dużo musi wody w Wiśle upłynąć, zani będziemy mogli cieszyć się Machiną II..

Neuroshima HexKiedy prezes Portalu zmęczył się swoją dość długą przemową, do akcji wkroczył Michał Oracz, jego redakcyjny kolega, który wymyślił grę Neuroshima Hex, której akcja umiejscowiona jest w świecie systemu RPG (którego nota bene autorami są chłopaki z Portalu).

Każdy gracz (gra jest przeznaczona od 2 do 4 osób) ma do dyspozycji talię żetonów, zawierających postaci i akcje. Celem rozgrywki jest takie rozmieszczanie na planszy swoich jednostek, aby jako pierwszy zdobyć 20 punktów. Punkty zdobywa się poprzez trafienie w sztab przeciwnika. Można tego dokonać w różnoraki sposób. Dodatkowo, gracze dysponują wachlarzem jednostek, które wspomagają armie (dodając im punkty siły, lub broniące ich przed atakiem), lub blokujące działania przeciwnika. Potyczki rozgrywane są w momencie zagrania odpowiedniego żetonu, lub w sytuacji, kiedy cała plansza zostanie zapełniona.

Muszę przyznać, że gra bardzo przypadła mi do gustu. Podczas gry trzeba się ostro nagłówkowa, aby zwyciężyć, a element losowy sprawia, że każda rozgrywka jest całkowicie inna od poprzednich. Ogromna różnorodność talii (w dniu, kiedy prezentowany był projekt Michał miał przygotowane wstępnie około 20 armii) sprawia, że dużo czasu nam zajmie wybranie tej najlepszej dla naszego sposobu gry.

Autor jednak nie spoczywa na laurach i ma w głowie kolejne pomysły na rozszerzenia zasad. Już na Dracoolu były wymyślane kolejne wariacje i alternatywne sposoby gry (przy ogromnym udziale uczestników konwentu).
Duet Marek Mydel i Piotr Stankiewicz
Jednak, projekt MOracza, nie był jedyną grą osadzoną w świecie Neuroshimy pokazaną tego wieczoru. Zaraz po Portalu, do głosu zostali dopuszczeni Marek Mydel i Piotr Stankiewicz, którzy z zapałem przystąpił do opisywania swojego najnowszego projektu.

Neuroshima w wydaniu tych chłopaków to złożona przygodówka zaopatrzona w masę kart i elementów.

Gracze, na początku gry losują/wybierają postać, która ma określone atrybuty Siły i Kiepeły (zdolności umysłowej?). Gdyby jednak ktoś czuł się nie do końca zadowolony, do tego losuje się także po dwie sztuczki dla jednego bohatera z dość pokaźnego pliku kilkudziesięciu kart.

Następnie, gracze ciągną dla siebie misje, które muszą wypełnić aby zwyciężyć. Zadania są przeróżne, od dostarczenia określonej ilości Tornado (rodzaj narkotyku) w konkretne miejsce, poprzez zebranie określonej ilości gotówki, do zadań bardziej wymyślnych. Nie jest to jednak jedyny sposób na zakończeni gry. Innym sposobem jest wyeliminowanie wszystkich pozostałych graczy.

Plansza do gry także jest generowana losowo w trakcie każdej rozgrywki. Początkowo układa się tylko 7 hexów, a kolejne są dokładane w miarę rozwoju gry. Dzięki takiemu rozwiązaniu, gracze nie do końca wiedzą przez jakie tereny przyjdzie im się przedostać. Jeśli będą mieli mało szczęścia, trafią na radioaktywne bagna (lub inne przeszkody), na których mogą ugrzęznąć na dobre i zakończyć swoją przygodę.

Warto tutaj także wspomnieć co nieco o sposobie przemieszczania się postaci. W grze, poza marszem, dostępne będą także różnorodne pojazdy. Od motocykli, poprzez samochody osobowe, do ciężarówek. Każdy z wehikułów ma określone atrybuty, które ułatwiają, bądź utrudniają osiągnięcie celu.

W pudełku z grą znajdzie się na pewno wiele znaczników, które mogą być czymś bardzo oryginalnym na naszym rynku. Mianowicie w wersji beta (i prawdopodobnie ten pomysł zostanie wprowadzony do ostatecznej wersji) za pieniądze będą służyły metalowe podkładki różnej wielkości. Niektórym może wydawać się to dziwne, ale taki bajer wspaniale współgra z postapokaliptycznym klimatem całej gry.

Projekt prezentuje się bardzo interesująco i intrygująco, lecz wiadomo już teraz, że na jego wydanie przyjdzie nam jeszcze poczekać. Obawiam się także o jej cenę, pomimo zapewnień autorów, że gra ma kosztować ok. 90zł., co przy takiej ilości elementów może być bardzo trudne do osiągnięcia.

Neuroshima nie jest jedynym projektem nad którym skupiają się MM i PS, wiadomo, że mają już pomysły na kolejne gry, a wśród nich nie tylko planszówki. Jednak, pomimo usilnych prób wyciagnięcia z chłopaków kolejnych informacji, niewiele udało się dowiedzieć. Mam nadzieję, że o kolejnych planach będą nas informować na bieżąco.

Jak widać, na wspomnianym wieczorze można było poznać wiele ciekawych pomysłów. Teraz pozostaje nam, szarym graczom, cierpliwie czekać na wydanie chociaż części z nich, a czekać moim zdaniem warto, ponieważ wiele z tych gier zapowiada się bardzo smakowicie :). Może za kilka lat któryś z tych projektów zdobędzie Spiel des Jahres? Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć tego polskim autorom.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.

One comment

  1. Avatar

    Gra za 90 zł z podkłądkami do śrób… dziwny element jak na teką cenę.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings