I Warszawski Konwent Gier Strategicznych GRENADIER Ten tekst przeczytasz w 2 minut

W dniu 8 kwietnia 2006 roku odbył się I Warszawski Konwent Gier Strategicznych GRENADIER. Cała impreza miała miejsce w Domu Kultury Śródmieście przy ul. Smolnej 9. Została organizowana z inicjatywy tego Domu Kultury  oraz Pracowni Mikromodelarstwa i Gier Strategicznych STRATEG i przy udziale firmy WARGAMER.

Zabawa rozpoczęła się o godzinie 10:00. Generalnie podzielona była na dwie części. Na parterze głównie mieściły się planszówki strategiczne, wojenne lub utrzymane w większym lub mniejszym stopniu z historią. Na pierwszym piętrze natomiast rządziły gry oparte o miniaturki, zwane w Polsce potocznie bitewniakami. Oczywiście podział był bardzo luźny, ponieważ często gracze na co dzień specjalizujący się w starciach figurek chętnie brali udział w rozgrywkach na planszy i odwrotnie planszówkowcy próbowali swych sił w potyczkach z użyciem modeli. Bardzo sympatycznie, że oba środowiska tak bezboleśnie się przenikają. Daje to perspektywy na duży rozwój obu gatunków hobby.

W czasie konwentu miało miejsce bardzo interesujące wydarzenie edukacyjne, przygotowane przez organizatora. Mianowicie odbyło się spotkanie z  panią Marią Stypułkowską-Chojecką, psuedonim „Kama”, jednej z trzech ostatnich żyjących osób, które brały udziału w słynnym ataku na kata Warszawy Kutschere. Najpierw prelegent przybliżył całą akcję ilustrowaną zdjęciami na ekranie. Później osobiście pani „Kama” przybliżyła swoje przeżycia. Na koniec odpowiadała na pytania słuchaczy.

Wyjątkowe brawa należą się organizatorom. Nie widziałem specjalnie snujących się osób. Gier było tyle, że każdy kto chciał mógł dołączyć się do jakieś rozgrywki. Nie trzeba było się wcześniej umawiać, ludzie, którzy weszli wręcz z ulicy mogli bez problemów wziąć udział w zabawie. Do tego organizatorzy zadbali też o część logistyczną. Były zupełnie darmowe posiłki w postaci kanapek, napojów i zupy pomidorowej. Bardzo miłe zaskoczenie.

Z gier planszowych, w które toczyły się boje widziałem: Fryderyka Wielkiego, Grunwald, Conquest of the Empire, Joanne d’Arc, Industrie, Byzantium, Ścieżki Chwały, Zero!, Carcassonne i Memoir ’44.  Ale nie przedłużajmy już, przejdźmy do fotorelacji. Poniższe zdjęcia to tylko wycinek wszystkich gier jakie były na konwencie. Byłem tam również graczem, a więc musiałem się skupić także na rozgrywce.

Na koniec pozostaje tylko potwierdzić, że Warszawa planszówkami stoi. Po spotkanie w Paradox Cafe (30. marca – 2. kwietnia) tydzień później odbył się kolejny bardzo udany konwent. Czekam z niecierpliwością na następną edycję.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.