Home | Wiadomości | Na radarze | Konwój PQ-17 wyruszył z portu…

Konwój PQ-17 wyruszył z portu…
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

„W kabinach oficerskich na rufie pełno było rannych. ostry zapach krwi wiercił nozdrza. Idąc do kabiny dowódcy usłyszałem wołanie: wody! Nalałem do szklanki wody destylowanej i zaniosłem rannemu. Z cienia koi spojrzały na mnie oczy zgorączkowane, błyszczące
– Dziękuję – rzekł pomimo to przytomnie marynarz – Czy widzi pan, co napisałem krwią na ścianie?
Zapaliłem ręczną lampkę elektryczną. Na białej ścianie kabiny, nad łóżkiem, widniały niezdarne, krzywe litery: „Polsko, jak słodko dla ciebie umierać”
Zgasiłem światło, a skurcz chwycił mnie za gardło. […]”

Ta historia pochodzi oczywiście ze słynnej książki Jerzego Pertka „Wielki dni małej floty”, a wydarzyła się w czasie zaciekłej bitwy powietrzno-morskiej w obronie konwoju PQ-16, transportującego sprzęt wojenny do ZSRR w ramach pomocy Lend-Lease. W bitwie tej brał udział polski niszczyciel ORP „Garland”, dzielną postawę okupując sporymi stratami i uszkodzeniami odniesionymi w walce z niemieckimi bombowcami.

Bitwy w obronie konwojów PQ (do ZSRR) i QP (powrotne do Wielkiej Brytanii) to niezwykle dramatyczny rozdział II wojny światowej. Wydawnictwo GMT umożliwi nam sprawdzenie się w roli dowódcy sił alianckich lub niemieckich w najważniejszych bitwach konwojowych mórz północnych. Gra nosi tytuł PQ-17 Arctic Naval Operations 1941-43, i – nie oszukujmy się – wydaje się diablo (albo i bardziej) skomplikowana dla przeciętnego eurogracza. Po co więc w ogóle zawracam Wam głowę PQ-17?

Fot. GMT

Ano mam wrażenie, że w planszówkowej szafie każdego – nawet najbardziej zatwardziałego eurogracza, leży sobie marszałkowska buława. Strategiczne gry wojenne mają jednak to do siebie, że są mocno czasochłonne. Najpierw przebrnięcie przez instrukcję, potem kilka rozgrywek szkoleniowych, wreszcie bardziej rozbudowane scenariusze czy całe kampanie – to wszystko zajmuje wiele godzin… Tu nie ma miejsca na – tak popularne u niektórych eurograczy – ocenianie gry po jednej rozgrywce i odkładanie jej na półkę. Jak już zainwestujemy, musimy spróbować dogłębnie rozgryźć zakupioną grę wojenną. Skoro więc już mamy ochotę na jakiś 'bitewniaczek’, może warto sięgnąć po produkcję oryginalną – przede wszystkim tematycznie? Dziś nikogo już nie porywają jakieś tam Ardeny czy inne Market-Gardeny, Rommle i Napoleony, Cezary i Hannibale… I tu właśnie pojawia się PQ-17 Arctic Naval Operations 1941-43.

Fot. GMT

Czy mi się wydaje, czy absolutnie każdy za młodu czytał książki Jerzego Pertka? Jeśli mam rację, to już wiecie, co znajdziemy w PQ-17: poszukiwania alianckich konwojów przez niemieckie lotnictwo i okręty podwodne, bitwy powietrzno-morskie, mylące zmiany kursów, zmagania z pogodą, dramatyczne decyzje o rozpraszaniu konwojów i wiszący nad alianckimi statkami jak złowrogi cień, potężny pancernik „Tirpitz”… Gra oparta będzie na systemie zakrytych dla przeciwnika bloczków, wśród których znajdą się też mylące przeciwnika 'przynęty’. Niemcy będą starali się odnaleźć i zniszczyć konwoje, natomiast dla Aliantów sprawą najwyższej wagi będzie zlokalizowanie i uniknięcie potężnego „Tirpitza” (bliźniaka „Bismarcka”). Rezultaty podejmowanych akcji odczytywane będą z tabelek na losowanych kartach (analogicznie jak w Fields of Fire). Do rozgerania będą różnorodne scenariusze (3-4 godz), nie tylko konwojowe – także potyczki ciężkich okrętów brytyjskich i niemieckich. W scenariuszu typu What if? znajdziemy ciekawą możliwość użycia niemieckiego lotniskowca „Graf Zeppelin” (w rzeczywistości nigdy nie ukończonego). Będzie także kampania obejmująca cały rok 1942.

No cóż – ja wiem, że nie popędzicie z wypiekami zamówić PQ-17, ale gra wydała mi się na tyle oryginalna, że nie mogłem się powstrzymać przed tą nazbyt przydługą i nazbyt emocjonalną notką :) Ale przyznajcie – żetony samolotów bardzo ładne, prawda? :] PQ-17 wygląda na dość skomplikowaną grę blefu i ryzyka . Ze względu na bliską mi tematykę (ach te książki Pertka…) trafia jednak zdecydowanie na mój radar

19 komentarzy

  1. Avatar

    A ja własnie popędzę zamówić…
    Już od dawna ostrze sobie na nią zęby.
    Mało morskich gier.

  2. Avatar

    Nie martw się Odi. Notka nie była ani tak długa ani tak nudna jak film o tym samym tytule :D

    Obejrzałem tylko połowę tego miniserialu.

    Zdążyłem już poznać uroki małomiasteczkowej Rosji, rozczulić się nad ciężkim losem małomiasteczkowych wieśniaków i zapłakać nad niedolą Wani maszerującego na front…

    Tylko ataków Luftwaffe i U-bootwaffe nie uświadczyłem, bo szlag mnie wcześniej trafił.

    Czy każdy rosyjski film o Wojnie Ojczyźnianej (jak sama nazwa wskazuje toczonej o ,,Matuszkę Rosję”) to musi być zaraz ,,Wojna i Pokój”?

    To tak jakby ,,Kompania Braci” była kręcona na modłę ,,Północ Południe”.

  3. Avatar

    Oglądałem!!!!

    Paskudny był ten serial!:)Zmęczyłem go chyba gdzieś do połowy (ataki Luftwaffe były fajne), ale ostatecznie pokonał mnie ten szyper rybackiego kutra, który zatopił niemiecki okręt podwodny.
    Pamiętam, że coś mnie w tej sekwencji scen rozśmieszyło do łez…:]

    ALE
    z dwojga złego, to wolę chyba jednak rosyjskie 'historyczne’ superprodukcje niż te amerykańskie. Jakoś tak… mniej mi się opatrzyły

  4. Avatar

    „Czy mi się wydaje, czy absolutnie każdy za młodu czytał książki Jerzego Pertka?”

    Wydaje Ci się. :p

  5. Avatar

    Już zamówiłem. Jeżeli ktoś się waha – do 14 lipca obowiązuje jeszcze cena przedsprzedażowa, potem będzie drożej.

    Oprócz blefu i bloczków, kręci mnie w PQ17 przede wszystkim mechanizm bitew i nalotów (trochę podobny do tego z Hannibala Barkasa) i kilka zasad dotyczących wywiadu.

    Co do „buławy eurogracza” – też tak mam. Po przesycie ciężkimi eurosami, przerzucam się na gry historyczne. W tej działce dzieją się całkiem fajne i oryginalne rzeczy – było Fields of Fire, teraz jest PQ17, szykuje się Nightfighter – a każda z nich proponuje zupełnie inny model rozgrywki.

  6. Avatar

    Tak. Naloty w Hannibalu pierwsza klasa.
    Pamiętam jak dziś chmary pikujących słoni.
    Teraz wiem czemu w sztukasach instalowano trąby, tylko czemu jerychońskie?

  7. Don Simon

    O Pertku w zyciu nie slyszalem, a jak zobaczylem zetony samolotow to czym predzej ucieklem. I teraz wrocilem, zeby to napisac ;-).

  8. Avatar

    GMT w całej okazałości – NIE dla mnie, chyba, że będą dopłacać niezłe pieniądze do grania w to.

  9. Avatar

    Don Simon -> ale wiesz, że sa większe akweny wodne niż Zalew Wislany, prawda?

    :D

  10. Avatar

    Ja to naczekam się jeszcze na inną morską z GMT „1805 Sea of Glory”.
    A Pertka to czytałem i owszem w podstawówce. Nawet nauczyłem sie na pamięć charakterystyk okrętów japońskich i amerykańskich.
    Teraz jednak pasjonują mnie w planszówkach okresy sprzed II wojny.

  11. Avatar

    Hm, a to chyba bardziej Flisowski i Kosiarz pisali o Pacyfiku….

    Pertek był historykiem PMW (o ile pamiętam)

    Ale grunt, że wiesz, że jest coś takiego jak morze, okręt i II wś, a nie jak ten don simon – abnegat jeden ;P

  12. Don Simon

    Ze morze istnieje to wiem, bo nawet bylem i palec wlozylem. Ale takich wojennych ksiazek, tygrysow i innych takich nigdy nie czytalem. I uwazam, ze nie jest to powod, by kogos szyderczo wysmiewac…Ty szyderco :P.

  13. Avatar

    Szymon, nie przejmuj się. Ważne, że oglądałeś serial „Czterej pazerni i piec” :-)

  14. Avatar

    @Odi – A czy widziałeś akwen inny niż wodny?

  15. Avatar

    Kolegę Draco, za uwagi natury językowej w dyskusjach marynistyczno-wojennych, przesuwamy karnie do sekcji gimnastycznej

  16. Avatar

    Z akwenów niewodnych proponuję na przykład ocean CO2 na Marsie.

    A gra jest dość oryginalna jak na GMT – bloczki są raczej symbolem Columbia Games, zaś samych żetonów jest stosunkowo niewiele.

  17. Avatar

    Ależ ja w sekcji gimnastycznej jestem od dawna. Pajacyki to moja specjalność. :-P

    Basen wypełniony wodą to akwen. Basen wypełniony dwutlenkiem węgla to carboksygen. :-)

  18. Avatar

    A w karboksygenie mieszkają krewetki. I one tak w tych łapkach mają łyżeczki. I tymi łyżeczkami siuuup – nabierają kisielek. I do buzi potem je dają…

  19. Don Simon

    Czyzby czas bylo pomyslec nad tytulem „The most boring geek”? :D

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings