Home | Nagroda Gra Roku 2010 – A zwycięzcą zostaje…

Nagroda Gra Roku 2010 – A zwycięzcą zostaje…
Ten tekst przeczytasz w 2 minut

Konwent Gratislavia jeszcze trwa, ale o godzinie 12:00 nastąpiło wręczenie Nominacji, Nagrody Gra Roku 2010 i Wyróżnienia Graczy. Przypomnę, że do Nagrody nominowane zostały gry:

  • Battlestar Galactica – wydawnictwo Galakta
  • Cywilizacja poprzez wieki – wydawnictwa Rebel.pl i Portal
  • Dixit – wydawnictwo Hobbity
  • Dominion – wydawnictwo Bard
  • Pandemic – wydawnictwo Albi
  • Stronghold – wydawnictwo Portal

W głosowaniu na Wyróżnienie graczy oddano ponad 1400 głosów, a w wyborze Nagrody głównej brało udział 16 osób – ekspertów rynku gier planszowych, publicystów i organizatorów imprez planszówkowych.Z przyjemnością informujemy, że lauretem w 2010 roku została gra:

Laureat Nagrody Gra Roku 2010

Cywilizacja: Poprzez Wieki wydana połączonymi siłami wydawnictw Rebel.pl i Portal.

Natomiast Wyróżnienie Graczy przyznawane w publicznych głosowaniu zostało przyznane grze: Cywilizacja: Poprzez Wieki (co powoli staje się już tradycją, że zarówno wyróżnienie graczy jak i nagroda przyznawana przez kapitułę, wędrują do tego samego tytułu).

Więcej o nagrodzie możecie przeczytać na stronie głównej nagrody. Wszystkim nominowamym jak i zwycięzkim wydawnictwom serdecznie gratulujemy.

104 komentarze

  1. Avatar

    Przecież wiadomo było, że Cywilizacja:Poprzez Wieki prawdopodobnie zdobędzie tytuł Gry Roku 2010.

  2. Avatar

    No to pięknie i zgodnie z tradycją. Choć nie byłe pewien, czy takie będzie rozstrzygnięcie.

  3. Avatar

    W przypadku nagrody gry roku nie można spodziewać się tylko jednego… Hiszpańskiej Inkwizycji :)

  4. Avatar

    To, że ekspercka nagroda trafi do Cywilizacji było bardziej niż pewne. Ale to, że ludzie ją też wybrali ….. dla mnie duża niespodzianka i w sumie zawód (no ale ja akurat uznaję fakt tego, że to dość dobra gra, ale sam w nią nie lubię grać).

  5. Avatar

    Dla mnie też zawód. Gra świetna ale wykonanie beznadziejne, więc wyróżnienie polskiej edycji tej gry daje moim zdaniem niedobry sygnał innym wydawnictwom, że na polski rynek można wydawać gry w gorszej jakości niż na zachodzie. Z tego powodu miałem Cywilizację dopiero na trzecim miejscu, a gdybym tylko poznał Battlestar Galactica o kilka dni wcześniej to w ogóle bym nie dał jej w trójce. Sam głosowałem na Dominion, który też jest grą, która odniosła duży sukces, a jego wykonaniu nic nie można zarzucić bo jest takie jak w oryginale.

  6. Avatar

    jestem zdziwiony, ze nie dominion

    jednak jak zwykle okazauje sie, ze „szeroka publicznosc” to dosc waskie grono geekow z forum :)

  7. Avatar

    Nagroda „na przekór”. Dominion się wszystkim przejadł, zbyt dużo nagród zrobił i zbyt dużo pochwał zebrał. Gdyby wyszedł na świecie i w Polsce w tym roku to by wygrał bez konkurencyjnie. A tak wygrała gra przeciętna wśród bardzo dobrych. Przy czym zanim fanatycy Cywilizacji się na mnie rzucą to od razu zaznaczę, że przeciętna jako całość: czyli wydanie (żenujące), mechanika (świetna) i minusy związane z czasem i skomplikowaniem rozgrywki.

    Moja druga teoria spiskowa jest taka, że większość osób miała innego faworyta, a Cywilizacja wepchała się gdzieś na 2-3 miejsce, „bo jej się należy”. Gdzie 2 się bije tam 3 korzysta i wyszło jak wyszło.

    Dominion powinien wygrać moim zdaniem gdyż ma wszystko: geniusz, wydanie, jest dla każdego i trudno znaleźć jakieś jego wady. Oprócz oczywiście tego, że się znudził co niektórym po rozegraniu 200 partii ;).

  8. Avatar

    Wąskie grono geeków z forum to 1400 głosów :)

  9. Avatar

    konev, według Ciebie Dominion to gra wybitna, a według mnie to gra słaba i do pięt Cywilizacji nie dorasta. Krótka karcianka, kompletnie abstrakcyjna i bez klimatu.
    Wygrała Cywilizacja, bo tak ludzie zagłosowali i tworzenie jakichś teoryjek dlaczego tak się stało i nie wygrał Dominion jest moim zdaniem lekko bez sensu.
    Zgodzę się, że wykonanie Cywilizacji jest na żenującym poziomie, ale przy samej rozgrywce o tym się zapomina i myślę, że gracze przy typowaniu swojego faworyta też o tym nie pamietali.

  10. Avatar

    Oczywiście cezner Dominion też ma swoje wady. Przy czym u mnie ciągle pokutuje jakieś przeświadczenie, że nagroda Gra Roku czerpie z SdJ i wzoruje się na niej. Po prostu trudno mi widzieć w Cywilizacji grę, która ma szerzyć i popularyzować hobby planszówkowe. Jest to typowa gra dla ludzi, którzy pierwsze kilkadziesiąt partii w różne gry rozegrali i by sięgnąć po Cywlizację nie potrzebują wiedzieć, czy jest ona Grą Roku czy nie.

    Teoryjki zawsze można tworzyć i często jest w tym sens. Dla Ciebie to są teoryjki, a dla wydawców cenne informację jak wpłynąć na zwiększenie szans na otrzymanie nagrody Gry Roku. Czy to przez termin wydania, czy to przez dobór tytułów do tłumaczenia.

    Ciekawy jestem jak rozkładała się punktacja z wyszczególnieniem na 2 i 3 pozycje na listach głosujących. Może zostaną opublikowane.

  11. Avatar

    A czy można poznać jak tam wyglądała „klasyfikacja” poza pierwszym miejscem??!?
    Może być w komentarzu, może być bardziej „elitarnie” na stronie nagrody. Ale fajnie byłoby poznać jak tak głosy się rozłożyły
    :)

  12. Avatar

    Zgodzę się z Ceznerem, mi też się wydaje, że głosując ludzie nie pamiętali o tej jakości wydania a jedynie o tym jak dobra jest to gra. A ja akurat uważam, że Nagroda Roku powinna być wyróżnieniem nie tylko za to jaką grę nam wydano (świetną) ale i za to w jaki sposób to zrobiono, a tu już nie jest różowo. Gdyby gra była wydana na poziomie amerykańskim nie miałbym najmniejszych wątpliwości, że gra w pełni zasłużyła na tytuł Gry Roku, a tak pozostaje niesmak.

  13. Avatar

    Widać, że grona eksperckie i powszechne mają podobne rozeznanie, czyli sam konkurs nadal ma charakter niszowy.
    To w sumie dobra wiadomość.
    Mamy już 1400 osób, które mogłyby zasiadać w gronie eksperckim.

    Nie zgadzam się z opiniami, że powinniśmy oceniać obiektywnie wszystkie elementy gry.

    Tomek, byłbyś moim najlepszym przyjacielem, ale powinieneś zrzucić parę kilo bo wstyd mi się do tego przyznać.

  14. Avatar

    Powinno wygrać to, powinno wygrać tamto… Eksperci podjęli taką a nie inną decyzję, a dzięki głosom ludu planszujący w liczbie 1400 wygrała taka a nie inna gra. W obu przypadkach Cywilizacja. Trudno, strasznie, przecież Dominion powinien wygrać, albo Bierki, bo są ładnie wydane i w ogóle w 3D…
    Ech, nie snujmy już teorii spiskowych. Kto chciał głosował, dużo tych głosów było, wygrało to, co było najlepsze.
    O wydaniu Cywilizacji już było dużo darcia kotów, myślę że wystarczy. Sam dziś grałem i zupełnie nie zwracałem uwagi na wydanie (jest OK), choć oczywiście nie obraziłbym się, jakby było lepsze. Dla mnie podstawa gry to mechanika i grywalność, więc nie zgadzam się z teoriami, że coś nie powinno dostać nagrody, bo się komuś wykonanie nie podoba.
    Także zamiast staropolskiego szukania dziury w całym, wylewania żali i marudzenia, jak nam wszystkim jest źle, proponuję po prostu napisać: Gratulacje dla gry, autora, wydawców!

  15. Avatar

    Eee tam Geko. Pojawiają się nowe posty to je komentuje. Że polski światek planszówkowy mały to rozmawiamy w kółko o tym samym. W Ciebie to ostatnio jakaś względność absolutna wstąpiła. Wchodzisz wszędzie i mówisz, że dyskusja nie ma sensu ;).

  16. Avatar

    Nie doszukuję się żadnej teorii spiskowej, ale nie cieszę się, że wygrała Cywilizacja, bo to tytuł wyłącznie dla naprawdę doświadczonych graczy. Nie przyciągnie nowych osób, wręcz przeciwnie, ogrom zasad i kiepskie wykonanie raczej zrażą przeciętnego nabywcę do nowoczesnych planszówek. A potem będziemy biadolić, że ludzie chcą grać tylko w Monopoly i Scrabble. To nie jest dobra droga do popularyzowania planszówek w Polsce.

  17. Avatar

    Gratulacje gratulacjami, oczywiście. Ale podejrzewam, że Cywilizacja nie wygrała 100% udziałem głosów, a jeśli ktoś ma ochotę umotywować głos przeciw, to czemu nie (podobnie, jak ktoś, kto chce wyjaśnić swoje poparcie dla Cywilizacji).

  18. Avatar

    Jeśli by się sugerować wyłącznie tym, że gra roku ma tylko ma popularyzować planszówki dla niedzielnych graczy, to wygrywały by tylko gry proste, nieskomplikowane, o krótkim czasie rozgrywki.
    Wygrała Cywilizacja, która jest trudną grą, jednak po bliższym zapoznaniu wciąga jak diabli.
    Gra przyznawana jest głównie za pomysł, mechanikę rozgrywki a nie za wydanie i ładne obrazki w kolorze.
    Cywilizacja wygrała w konkursie w którym brało udział 1400 osób, więc jak na to nie patrzeć, wygrała głosami sporej części graczy.

  19. Avatar

    Matlit, ale tego typu nagrody powinny czemuś służyć. Takie uhonorowanie dla uhonorowania to zawracanie głowy. Poza tym na rynku jest wiele dobrych, wciągających gier, które przeciętny człowiek może bez problemu ogarnąć, choćby nominowany Dominion, Dixit i Pandemic.
    I jeszcze jedna kwestia-ale to tak przy okazji-która od jakiegoś czasu mnie zastanawia: o co chodzi z tym czasem rozgrywki? :) Zauważyłem, że to jakiś bardzo ważny czynnik dla graczy i wydawców. Ja rozumiem, że każdy ma masę spraw na głowie, ale bez przesady. Jak się znajduje czas na oglądanie filmów, czytanie książek czy jakieś inne rozrywki, to i w przypadku planszówek nie widzę problemu. Tym bardziej że jednak na ogół nie trzeba nad nimi spędzać wielu godzin.

  20. Avatar

    @wicked
    Jeśli chodzi o czas rozgrywki to powiem Ci na moim przykładzie.
    Mamy córeczkę (teraz prawie 4 lata). Znajomi z którymi teraz gramy mają synka (1.5 roku). Mieszkamy w posranym mieście Warszawa, gdzie jest zakrzywiona czasoprzestrzeń-patrz musimy do nich jechać w jedną stronę 20-30 minut. Na tygodniu możemy spotkać się po pracy-po 17-18. Spotykamy się, by zagrać w zaawansowaną wersję Cywlizacji. WTF?! 5 godzin w 4 osoby?! To skończymy po 23 w domu będziemy przed północą, a dziecko trzeba położyć spać. Nic to. Z małymi dziećmi (popularne ostatnio „Tato kupa!”) to rozgrywka będzie trwała 7 godzin. Czyli kończymy 2 w nocy, a jutro do pracy. Dodatkowo gra jest „dla zaawansowanych”, czyli jak ktoś się zagapi, bo dzieckiem się zajmował to po 2 godzinach może rozgrywkę kończyć i iść do domu.
    Weekendów w roku jest tylko 52. Jak odejmiesz święta, wyjazdy, urlopy, imieniny i spotkania z kimś tam po coś tam to nie wiele ich zostaje. Dodatkowo jak wszyscy mają młócić w jedną grę przez 5 godzin, gdzie po 2-3 niektórzy mogą się zwijać to każdy woli zagrać 2-3 gry równie mózgożerne, ale dające różne doświadczenia i zabawę.
    Gry planszowe zyskały ostatnio taką popularność między innymi ze względu na krótki czas rozgrywki. To był sygnał dla ludzi, że nie jest to już rozgrywka dla geeków co to życia nie mają i po 10 godzin siedzą i kogoś udają. Dodatkowo brak eliminacji przeciwników i wszyscy bawią się do końca-Cywilizacja nie trzyma się tych reguł.
    Książkę czytasz sam (możesz w kiblu). Do filmu trzeba 2 osoby (max. 2 godziny). Do gry fajnie mieć 4-5 osób na 4-5 godzin. Zorganizowanie się tak wśród osób, które mają pracę i rodziny i traktują planszówki jako weekendową rozgrywkę proste nie jest. Już to widzę jak zapraszam „zielonych” sąsiadów, którzy znają tylko Monopol i mówię: „zagrajmy w weekend w grę planszową. Zajmie to nam 5 godzin”. Pewnie w ostatniej chwili by im coś wypadło :).

    Oczywiście troszkę przejaskrawiam, ale piszę jak jest u mnie. Dlatego czasami sobie tak siedzę i rzucam przekleństwami dlaczego jak ja studiowałem to pierwsze eurogry dopiero zaczęły powstawać? Siedzieliśmy w akademiku i zarywaliśmy noce na Brydżu, CS`ie, Quaku, Diablo czy co tam jeszcze. Zdarzyło nam się, że zrobiliśmy sobie dla przypomnienia (bo ktoś przywiózł) sesje Monopoly, czy Magi i Miecz. I jakoś nas to bawiło, bo wyjścia nie mieliśmy :). A mogliśmy tłuc w GoT`a czy Cywilizację! To by były wieczory! By się działo!

    Nic to. Było minęło, a teraz jest jak jest. :)

  21. Avatar

    Jeszcze jest mały problem, że Cywlizacja musi się podobać wszystkim w towarzystwie. Przy krótszych tytułach ktoś może grę spasować. Przy Cywlizacji to na spotkanie równie dobrze może nie przyjeżdżać.

    Jeszcze co do argumentów przeciw trzeba dopisać, że w Cywilizację mogą „efektywnie” grać 2-3 osoby. Nie jest to zbyt rodzinne :).
    Wszystko sprawia, że jest to gra dla geeków lub studentów (tych oryginalnych ;) ), co mają dużo czasu wolnego.

    Jestem ciekaw ilu ludzi z tych 1400 zagrało w Cywilizację więcej niż 5 razy skoro to taka świetna gra DLA WSZYSTKICH jest? ;)

    Już nie dyskutuje bo Geko nie pozwala ;).

  22. Avatar

    W Ciebie to ostatnio jakaś względność absolutna wstąpiła. Wchodzisz wszędzie i mówisz, że dyskusja nie ma sensu ;).

    Dyskusje mają sens, nie lubię tylko takich kategorycznych, przesadzonych stwierdzeń, że dana gra ma wygrać, a dana nie. Jakby wygrał Dominion, to bym napisał, że gratuluję. Powstrzymałbym się od pisania, że ta gra jest dla mnie dosyć nudna, strasznie mechaniczna, bez klimatu i pewnie wygrała, bo ma niezłą jakość wydania, choć grafiki takie sobie.

  23. Avatar

    W całej rozciągłości popieram Koneva.

    Dokładnie te kilka elementów jak skomplikowanie, długość !!!, możliwość odpadnięcie w połowie powodują, że Cywilizacja w moim gronie nie sprawdza się wcale.

    Ale ja to uzupełnię jeszcze lepszym przykładem (dokładnie przeciwstawnym) – grupa moich znajomych która „troszkę” sobie przedłużyła studia i wciąż jest na etapie dużej ilości wolnego czasu na planszówki – wszyscy posprzedawali Cywilizację – wolą zagrać w przeciągu wieczora w 2-3 gry.

  24. Avatar

    Konev, w 21. poście masz sporo racji. Tylko ja nie zakładam, że Gra Roku ma być rodzinna, dla 2-10 graczy, czas rozgrywki maks. 1 godzina itd. Dla mnie ma być grą bardzo dobrą. Chyba wiele osób też podobnie podeszło do tematu, bo jakimś cudem Cywilizacja wygrała? Zbiorowe zaczarowanie?

  25. Avatar

    Zauważ jeszcze, że nie ma za bardzo gier zbliżonych do Cywilizacji na rynku. A gier godzinnych, rodzinnych itd. jest od groma. Może stąd wynika też jej popularność?

  26. Avatar

    Jak już jestem przy komputerze to, co do wykonania dwa słowa z innego punktu widzenia.

    Jakość wydania ma znaczenie. Dla kobiet często, dla „zielonych” graczy, którym planszówki kojarzą się z kiepską jakością materiałów, żetonami czy w ostateczności z dwukolorowymi kartami Szansy z Monopolu. Dla mnie ma znaczenie, gdyż przy wciąganiu nowych ludzi traktują oni gry jak tanią zabawkę dla dzieci: wyginają karty, piją napoje przy stole, jedzą, dzieci się dookoła plączą.

    Cywilizacja jest brzydka (mój gust oczywiście), tania w wykonaniu i wyglądzie (plastiki) oraz kompletnie nie_rodzinno_odporna. Wszyscy muszą uważać na postępowanie z elementami (głównie na karty) i skupić się maksymalnie na grze. Już bardziej geekowskiej gry wśród pseudo-eurogier nie można sobie wyobrazić. :)

  27. Banan

    Witam !
    IMHO zły wybór a nawet bardzo zły wybór. Konev masz rację. Cywilizacja nie jest grą, którą można zaproponować szerszemu gronu potencjalnych graczy. Do tego in minus dochodzi cena i wykonanie. Oczywiście to dobra gra, ale dla bardzo wąskiego grona.
    Jeśli Gra Roku ma popularyzować planszówki to wśród nominowanych był tytuł, który spełniał praktycznie wszelke kryteria: wysoka jakość rozrywki, gra w którą może zgrać początkujący jak i zaawansowany, dobre wykonanie. Zwyciężyło …. W sumie to nie wiem co zwyciężyło. Na pewno poległa idea popularyzowania planszówek.
    Pozdrawiam

  28. Avatar

    Skandal!!! Trzeba się dowiedzieć kto i jak głosował i te +-1000 osób, które zagłosowały na Cywilizację ekskomunikować!!! Niestety ten wybór zwiastuje rychły zmierzch rynku planszówkowego w Polsce. Jestem zbulwersowany. ;)

  29. Avatar
    Kapitan Trzustka

    W pełni popieram słowa Koneva!.
    Sam sprzedałem cywilizację..Bo się nie nadawała w moim towarzystwie: gra jest długa, brzydka, wykonana i zaprojektowania beznadziejnie..Wolimy po prostu walnąć 3 inne tytuły niż się męczyć przy Civce 4-5 h…W dodatku doszło do takiej paranoi, że zrezygnowaliśmy z toru punktów i spisywaliśmy wyniki na kartce, bo tor jest zbyt mały (i znaczniki też) i często przesuwając coś zmieniało się ułożenie wszystkich pionków!…Czy tak ma wyglądać gra roku?…
    Teraz pytanie do szanownego jury: czy samochód w obudowie z kartonu, wnętrzem przyklejającym się do tyłka, ale za to z genialnym silnikiem (którego wykorzysta za pewne Hołowczyc + 1% populacji) zasługuje na tytuł Samochodu Roku?…Wątpie – jako kumaci ludzie powinniście oceniać wszystkie elementy składowe..A takto…Pupilek GF wygrał – a wiedziałem już o tym mniejwięcej od 1/2 roku…Szkoda mi ludzi, którzy kupią tę grę tylko przez waszą nieprzemyślaną decyzję…Walczycie o Polski rynek planszówek? no to właśnie przegrywacie…

  30. Avatar

    Hmm, widzę, że znów tematem dyskusji jest Cywilizacja i znów muszę się z niej wyłączyć, bo jej poziom niebezpiecznie dąży do onetowych, albo wirtualno-polskowych standardów. Dziękuję zatem i idę trzymać kredens.

  31. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @Geko – nigdy nie byłem na forum Onetu (na WP tym bardziej) – ale skoro wiesz jak tam jest, to zakładam że ty tam bywasz…Idź już lepiej, bo widzę, że jesteś człowiekiem, który nie znosi przede wszystkim krytyki (co ważniejsze merytorycznej) – a zatem omijaj tematy z cywilizacją z daleka :)
    Pozdrawiam!

  32. Avatar

    Kiedy grałem pierwszy raz w Cywilizację, byłem wręcz zniesmaczony. Gra dłużyła się, była męcząca, kilka razy miałem ochotę wstać od stołu, ale przez grzeczność siedziałem do oporu (nawet nie wiedziałem, że można jednak odejść). Teraz mój punkt widzenia zmienił się o 180 stopni, gra daje mi mnóstwo satysfakcji i kiedy jest szansa, że uda się wygospodarować tyle czasu, aby ją rozegrać, to na pewno nie odmówię.

    Jednak nie zmienia to faktu, że jeżeli ktoś znający Catan i TTR zapyta mnie o jakiś ciekawy tytuł, to pokażę mu Pandemica, Dominiona lub Dixita, a jak powie, że słyszał o jakiejś grze roku na C, to powiem mu, żeby sobie na razie dał z nią na wstrzymanie i że może kiedyś do tego tematu wrócimy. No niestety.
    Fakt, jestem jednym z tych, którzy uważają, że Gra Roku powinna czemuś służyć, no ale każdy ma prawo w coś tam wierzyć.

  33. Avatar

    Kapitanie, na tych forach posty wyglądają w tym stylu, jak Twoje powyższe posty:
    – przesadne porównania, wyolbrzymianie pewnych spraw (Cywilizacja jako samochód z kartonu),
    – pisanie, że ktoś jest zrobił coś bo jest niekumaty (kumaty oczywiście jest autor posta i inni powinni myśleć, jak on),
    – używanie obraźliwych wyrażeń (pupilek GF)
    – wycieczki osobiste (Idź już lepiej, bo widzę, że jesteś człowiekiem, który nie znosi przede wszystkim krytyki (co ważniejsze merytorycznej)),
    – ogólne udowadnianie, że tylko ja mam rację, a inni są głupi, bezmyślni i powinni się cieszyć, że się im to uświadamia.

    Rozumiem Kapitanie, że według Ciebie to są normalne standardy dyskusji. Według mnie też. Ale nie na tym forum.

  34. Avatar

    Jestem tylko ciekawy jak naprawdę wpływa sama nagroda na rozpowrzechnianie gier (był taki komentarz). Według mnie ta nagroda ma znaczenie marginalne. Każdy kto chce się dowiedzieć czegoś o grach to jak będzie chciał to poszuka w internecie, trafi na strony takie jak ta, na forum itd. Ale ważne jest to, że musi się wogóle dowiedzieć o istnieniu „innego” świata gier niż ten marketowy. Jedyna droga aby to zmieniać to pokazanie znajomym, granie z nimi, póżniej oni pokażą innym itd. (i tu jestem pod ogormnym wrażeniem, bo to działa). Jak nagrodę będzie wybierać 20000 osób to i wyniki może będą inne. To głosowanie ma charakter środowiskowy i pewnie tyle emocji na tym forum. Ile osób, którzy nawet grają okazjonalnie w Osadników, Filary itp. wiedziało o tym głosowaniu? Ilu z nich brało udział? A ilu by się chciało głosować?
    Według mnie wynik trzeba zaakceptować, pamiętając, że gry bronią się dobrze same a nagroda to raczej marketingowy atut wydawcy ale też sukces osobisty autora, tym bardziej, że została wybrana przez wąskie grono doświadczonych graczy, świadczy o tym, że jest to pewnie dobra gra ale może nie dla każdego. Dla mnie, kto gra dosyć rzadko, ten wybór nie ma dla mnie żadnego znaczenia bo i tak znajdę zawsze coś dla siebie, jest jeszcze tyle innych gier i niekoniecznie musi być to Gra Roku.

  35. Avatar

    Mro123, zgadzam się z Tobą. Nie bardzo widzę sytuację, że jakaś biedna duszyczka kupi Cywilizację nie mając pojęcia, że to nie jest gra rodzinna. W sklepie stacjonarnym sprzedawca powinien je powiedzieć, co to za gra i z czym to się je. W sklepie internetowym raczej nie kupuje się gry za 170 zł bez wcześniejszego rozeznania się, co to jest. Chyba mocno przesadzacie, z tym robieniem ze znaczka „Gra Roku” pułapki, na którą bezmyślnie łapią się rzesze graczy szukających dobrej gry rodzinnej.

  36. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @GEKO
    Kapitanie, na tych forach posty wyglądają w tym stylu, jak Twoje powyższe posty:
    – przesadne porównania, wyolbrzymianie pewnych spraw (Cywilizacja jako samochód z kartonu),
    ————————————————
    Bo to są normalne kryteria ocen…NIe ocenia się jednego elementu ale wszystkie i wyciąga z tego obraz całości..Czy oceniasz grę planszową, czy samochód, czy grę komputerową – oceniasz ją za wszystko…A porównianie z wyborem Samochodu Roku (choćby w pierwszym lepszym Auto Świecie) uważam, że jest trafne…Volkswagen nie wygra silnikiem jeżeli reszta elementów będzie do kitu – tak też powinno być z planszówkami…

    @Geko – pisanie, że ktoś jest zrobił coś bo jest niekumaty (kumaty oczywiście jest autor posta i inni powinni myśleć, jak on),
    ———————————————-
    Napisalem ze jesteście kumaci (a nie nie-kumaci) stad moje zdziwienie….

    @Geko- używanie obraźliwych wyrażeń (pupilek GF)
    ———————————————-
    Jeżeli to jest obraźliwe – w dotatku powiedziałem to w odniesieniu do planszówki…to chyba nic nie będę mówił – bo cię będę musiał serio obrazić…

    @Geko wycieczki osobiste (Idź już lepiej, bo widzę, że jesteś człowiekiem, który nie znosi przede wszystkim krytyki (co ważniejsze merytorycznej)),
    ———————————————
    Przeciez sam cały czas piszesz (już nie pierwszy post), że idziesz z tego tematu, bo ci coś nie pasuje – Więc tylko przytaknąłem byś już znikał..a ty teraz przeczepiłeś się o to, że wyjątkowo się z tobą zgadzam i ci przytaknąłem! NO LOL!

    @Geko ogólne udowadnianie, że tylko ja mam rację, a inni są głupi, bezmyślni i powinni się cieszyć, że się im to uświadamia.
    ————————————————-
    Wiesz to samo moge zarzucić wam…

  37. Avatar

    Zagadka logiczna. Czy poniższe zdanie oznacza, że ludzie są kumaci, czy niekumaci:

    jako kumaci ludzie powinniście oceniać wszystkie elementy składowe..A takto…Pupilek GF wygrał

    I myślę, że naprawdę nie ma sensu ciągnąć dalej tych rozważań.

    Po prostu proszę o dyskusję merytoryczną i na poziomie.

  38. Avatar

    Ok, może w dosyć oryginalny sposób, ale Kapitan ma dużo racji w swoich postach.

    Ja bym chciał, żeby była jakaś średnia ważona i brane pod uwagę rożne czynniki przy wyborze eksperckim. Mógłby nawet być tak zwany human factor z odpowiednią wagą – takie czyste subiektywne odczucia ekspertów. Do tego oczywiście żarliwa dyskusja.

    A co do tego czy naklejka gra roku wpływa czy nie na wybór przypadkowej osoby to powinny się wypowiedzieć osoby które pracują przy sprzedaży gier!

    Wydaje mi się, że akurat na forum ktoś kiedyś pisał, że jednak ten znaczek przyciąga tych „nowych, zielonych” ludzi do danego tytułu i zaczynają rozmawiać ze sprzedawcami. teraz sytuacja jest taka, że w 90% tym świeżym osobom sprzedawca powinien odradzić zakup gry roku :-)

  39. Avatar

    @GEKO – „Zagadka logiczna. Czy poniższe zdanie oznacza, że ludzie są kumaci, czy niekumaci:

    jako kumaci ludzie powinniście oceniać wszystkie elementy składowe..A takto…Pupilek GF wygrał”

    Dla mnie to oznacza, że kumaci ludzie nie ocenili wszystkich elementów. Tutaj chyba jednak Geko nie masz racji.

  40. Avatar

    Tommy, a może zrobimy mapowanie procesów w wyborze Gry Roku, identyfikację i ocenę ryzyk? Potem spojrzymy na wszystko strategicznie i opracujemy cele przyznawania nagrody. Następnie postaramy się o dofinansowanie z UE i ogłosimy przetarg na oprogramowanie przeprowadzające rzetelny, bezstronny, uczciwy i jedynie słuszny wybór Gry Roku, która zadowoli każdego? A potem to już tylko wcisnąć Enter… ;-)

  41. Avatar

    Wg mnie doszukujecie się dziury w całym. Gra została wybrana decyzją jury oraz decyzją graczy. Kropka.
    Zresztą nie tylko w Polsce Cywilizacja została doceniona. 4 miejsce na BGG też o czymś świadczy.

  42. Avatar

    Świadczy o tym samym, co wędrówki Space Hulka po całej tabeli BGG, o tym, że tak naprawdę rankingami można sobie buty wypchać. No, a że wybory Gry Roku dają takie, a nie inne rezultaty to w sumie wypadkowa niszowości tego wyróżnienia. Kiedy stanie się znaną i cenioną marką, kiedy sklepy same z siebie będą mówiły o tym, że można oddać głos, kiedy prezentacja gier będzie się odbywała co jakiś czas w telewizji niczym Telekamery, kiedy oddanych głosów będzie nie 1,4 tys. ale 140 tys. to będzie można powiedzieć, że faktycznie lud pracujący miast i wsi przemówił.
    Ale żeby do tego doszło, trzeba jeszcze duuużo pracy.
    Swoją droga na chwilę obecną obawiam się, że gdyby przemawiał faktycznie lud (a nie uzależnieni i weekendowi gracze) to na przemian nagrody odbierałoby Scrabble i Monopoly.

    I zgadzam się, że nie ma sensu dalej rozważać kogo i na ile Kapitan chciał obrażać.

  43. Avatar

    @MisterC „Swoją droga na chwilę obecną obawiam się, że gdyby przemawiał faktycznie lud (a nie uzależnieni i weekendowi gracze) to na przemian nagrody odbierałoby Scrabble i Monopoly.” – no chyba jednak nie, bo gra musi być wydana w danym roku. Więc żadna z tych gier od wielu lat nie byłaby nawet zaklasyfikowana.

    Nie ważne. Ja już kończę, bo i tak nic nie zmienimy. Nagrody zgarnęła czysto nerdowsko-geekowska gra dla nielicznych. Takie mam moje subiektywne zdanie do którego mam prawo jak każdy.
    Eksperci przemówili, „lud” przemówił.

    Drugie wydanie będzie miało śliczne znaczki i będzie pięknie :-)

  44. Avatar

    @konev
    Trochę niejasno się wyraziłem. Rzeczywiście, w przypadku Cywilizacji czy jakiegoś Twilight Imperium mówienie o czasie rozgrywki ma sens. Ale nie bardzo rozumiem ten trend, jeśli chodzi o ogromną ilość innych gier. Wydaje mi się, że większość trwa najwyżej 2 godziny, jednak kwestia czasu jest bardzo wyraźnie podkreślana przez wydawców, graczy i recenzentów, jakby to był bardzo ważny czynnik dotyczący planszówek.Rzadko zdarza się, by problem czasu:) odgrywał znaczącą rolę w przypadku omawiania filmów, książek, muzyki, a nawet gier komputerowych (no, ten ostatni przykład może nie do końca trafny, bo często pojawiają się głosy, że gry są zbyt krótkie). Wiem, odbiegłem od tematu tego wątku :)

  45. oopsiak

    @Mister_C [i]Jednak nie zmienia to faktu, że jeżeli ktoś znający Catan i TTR zapyta mnie o jakiś ciekawy tytuł, to pokażę mu Pandemica, Dominiona lub Dixita, a jak powie, że słyszał o jakiejś grze roku na C, to powiem mu, żeby sobie na razie dał z nią na wstrzymanie i że może kiedyś do tego tematu wrócimy. No niestety.[/i]

    Carcassonne? ^^

  46. Avatar

    Spór chyba nie do rozstrzygnięcia bo spotykają się tu dwie odmienne koncepcje – jedni jak np. Geko, którzy twierdzą, że wykonanie i wygląd się nie liczy a liczy się jedynie mechanika i grywalność. I drudzy – w tym ja – dla których ważne jest też wykonanie. I tutaj trzeba obiektywnie stwierdzić, że dokonany przez ludzi taki a nie inny wybór pokazuje, że ta druga grupa jest w mniejszości.

    P.S.
    porównanie do samochodów według mnie jest ok – nie patrzę tylko na silnik ale i na wygląd. Samochód może mieć najlepszy w swojej klasie silnik ale jeśli jest brzydki i wykonany badziewnie, wykończony z tanich plastików, kupię inny. Tak i tutaj – podziękowałem za polską edycję Cywilizacji i kupiłem droższą angielską. I po prostu wolałbym, żeby nie nagradzano takiego podejścia wydawcy, tylko tyle.

  47. Avatar

    @oopsiak-myślę, że chodziło o Chińczyka :)
    A wracając do moich dygresji, bardziej interesuje mnie przeciętny czas zaznajomienia się z instrukcją i opanowania reguł :) Cywilizacja w tej kategorii mogłaby się ubiegać o miano prawdziwego hardcore’owca.

  48. Avatar

    Wicked, poczytaj sobie instrukcje do rozbudowanych gier wojennych, zobaczysz co to hardcore. Choćby ile tam będzie wyjątkowych sytuacji, które odbiegają od zasad. W Cywilizacji wcale tych reguł tak dużo nie ma i wcale nie są one aż takie skomplikowane. Rozumiem, że jak ktoś grał tylko w Chińczyka, to będzie zszokowany, ale świadomy tego co kupuje gracz da sobie radę.

  49. kwiatosz

    A propos porównania do samochodu – w upadku pudełka nie giną ludzie (no, przeważnie), natomiast w samochodzie różnie to bywa (ach te crash-testy chińskich wynalazków)

  50. Avatar

    Geko, jestem zwykłym, może niezupełnie okazjonalnym, ale też nie hardcore’owym graczem. Nazwałbym siebie bardziej użytkownikiem planszówek :), niż maniakiem. Z mojego punktu widzenia przebrnięcie przez instrukcję do Cywilizacji i opanowanie reguł tej gry to naprawdę spore wyzwanie. Oczywiście, każdy da sobie radę, nawet z tymi wojennymi kobyłami, ale to nie zmienia faktu, że poznawanie instrukcji do Cywilizacji wymaga więcej trudu niż przyswajanie reguł Caylusa, Shoguna czy tytułów nagradzanych w poprzednich edycjach Gry Roku.

  51. Avatar

    hahh, zatem wygrała gra dla geeków :P

    przyznam, że się takiego wyboru nie spodziewałem :) o ile wśród ekspertów zasiada sporo maniaków planszówek, który mogli docenić sprawną mechanikę cywilizacji, mogli nie zwracać uwagi na słabe wydanie czy nieciekawy wygląd a długi czas gry odbierać bardziej jako zaletę niż wadę, to jednak w głosowaniu publicznym spodziewałem się innego lidera

    (proszę jednak nie posługiwać się retoryką 1000+ głosów, gdyż dokładne wyniki głosowania nie są znane a tytułów do głosowania było ponad 50)

    cóż, ale może i lepiej, że (mimo coraz większej liczby głosujących) została podtrzymana tradycja nagradzania jednego tytułu w obu głosowaniach

    pewien niesmak jednak pozostaje… bo trochę dziwnym wydaje mi się to, że przy kwalifikowaniu do nagrody wydań międzynarodowych tak bardzo podkreśla się konieczność, by napisy na pudełku czy jakość polskiej instrukcji nie odbiegała jakością od innych wersji językowych a jednocześnie gdy wyda się grę w całości po Polsku to już nie istotne jest to jak bardzo gra jest brzydka czy słabo wydana – może nawet główną nagrodę zgarnąć

    skoro nagroda ma nagradzać przede wszystkim mechanikę, to czemu by całkiem nie olać konieczność wydania gry po polsku?

    żeby nie było – cywilizacja nie jest jeszcze tak bardzo źle wydana, ale co by było, gdybyś komuś przyszło do głowy wydanie monochromatycznej wersji jakiegoś choćby La Havre’a? :D

  52. Avatar

    Wicked, zgadza się. Ale bez przesady. Od Caylusa regułom Cywilizacji wcale nie tak daleko. W sensie ich ilości i poziomu trudności. Myślę, że w sumie to kwestia dwukrotnego przeczytania i kilku partii. A przykładowo czytałem zasady i grałem w Confict of Heroes – niby w miarę prosta gra wojenna, a wierz mi, w trakcie gry często musiałem sobie przypominać zasady i miałem wątpliwości, jak w ogóle niektóre z nich stosować w danej sytuacji. Bo trafiały się przecież wyjątki od zasad ogólnych. A przecież są gry wojenne, mające po ok. 100 stron drobnym drukiem. Poziom komplikacji zasad Cywilizacji jest naprawdę niewiele większy od przeciętnych, cięższych eurogier. Na pewno nie jest to żaden hardcore.
    I na koniec – dobrze, że świat jest różnorodny. Świat planszówek też. Nie chciałbym samych gier rodzinnych na rynku. Coś mięsistego też się przyda.

  53. Avatar

    Ataman, kilka komentarzy do Twojego posta:

    pewien niesmak jednak pozostaje… bo trochę dziwnym wydaje mi się to, że przy kwalifikowaniu do nagrody wydań międzynarodowych tak bardzo podkreśla się konieczność, by napisy na pudełku czy jakość polskiej instrukcji nie odbiegała jakością od innych wersji językowych

    Tu widzę problem i pewnie jeszcze będą nad nim dyskusje. Dużo gier ostatnio wychodzi w wydaniu „polskawym” (przepraszam urażonych tym słowem) i temat pewnie jeszcze wróci na ruszt.

    a jednocześnie gdy wyda się grę w całości po Polsku to już nie istotne jest to jak bardzo gra jest brzydka czy słabo wydana – może nawet główną nagrodę zgarnąć

    To akurat naciągane stwierdzenie, które próbujesz uogólniać. Widocznie ta jakość wydania nie była aż tak tragiczna, żeby ludzi odrzucała od gry. Jednak gra ich musiała porwać skoro na nią głosowali. Dla mnie ważniejsza jest grywalność, choć jakość też lubię. Dla kogoś może ważniejsza jest jakość, a nie grywalność. Co kto lubi, każdy głosował według własnego uznania.

    skoro nagroda ma nagradzać przede wszystkim mechanikę, to czemu by całkiem nie olać konieczność wydania gry po polsku?

    A skąd taki wniosek, że głównie mechanikę nagradzamy. Każdy ocenia, jak uważa. A to, że widocznie większość ceni przede wszystkim dobrą mechanikę, to już inna sprawa.
    Olewanie konieczności wydawania gry po polsku chyba nie ma sensu. Gra Roku ma być w pewnym sensie nagrodą dla wydawnictwa, że wydało grę na polski rynek. Inna sprawa, jakie przyjmiemy kryteria wydania. Ale jakbyśmy to olali, to trzebaby brać pod uwagę wszystkie gry wydane na świecie. Chyba to nie ma sensu.

  54. Avatar

    @Geko
    1. Porównywanie gry typu Cywilizacja do ciężkich gier wojennych w kontekście długości instrukcji i potrzeb w tłumaczeniu jest tak chybione jak porównywanie w drugą stronę czyli choćby do Jengi….
    2. „myślę, że w sumie to kwestia dwukrotnego przeczytania i kilku partii.” – imho to jest właśnie o to drugie czytanie, ana pewno o te kilka partii za daleko. Większośc moich znajomych wyrabia sobie opinię po jednej, dwóch partiach (ba w Polsce to się recenzje pisze albo wygłasza autorytarne stwierdzenia po jednej partii). ciekaw jestem ile osób tak chętnie poświęci kilkanaście, kilkadziesiąt godzin na te kilka partii, żeby pojąć wszystko „o co kaman”.

    Lubię cię Geko (poznaliśmy się kiedyś w Wawie), uznaję też wartość cywilizacji jako świetnej gry, niestety nie jestem się w stanie zgodzić, czy też poprzeć takich wyborów.

    PS.
    „Mamy nadzieję, że za kilka lat nasza nagroda będzie znana każdemu, kto lubi rozrywki umysłowe. Chcielibyśmy, aby nasza Gra Roku była równie dobrą rekomendacją DOBREJ ZABAWY, co istniejąca od 1978 r. słynna niemiecka nagroda SPIEL DES JAHRES. Mamy też nadzieję, że dzięki naszej nagrodzie UPOWSZECHNIMY nieco w naszym kraju dobre i wypróbowane od wieków mieszczańskie rozrywki.”

  55. Avatar

    Geko, jasne, że im większa różnorodność gier, tym lepiej. Dobrze, że są na rynku ciężkie tytuły i lekkie. Nie uważam też, że powinny wygrywać same stricte familijne pozycje. Gra Roku dla Puerto Rico czy Wysokiego napięcia (swoją drogą, skąd ten zwyczaj, by drugi człon polskiego tytułu pisać wielką literą? Żadne Wielkie Napięcie, tylko Wielkie napięcie :)) to słuszny wybór, bo gry te są „łatwoprzyswajalne”, mają proste zasady, ale zmuszają do mocnego główkowania, jednak nie na tyle, by mogło to kogoś frustrować. Przecież nominowany Pandemic też nie jest taką leciutką gierką i potrafi dać w kość.

  56. Avatar

    Tommy, porównuję długość Cywilizacji i gier wojennych, bo nie uważam, że ok. 20 stron dobrze wyłożonego tekstu i przykładów to jest hardcore. To jest po prostu trochę więcej niż standard cięższych eurogier.

    Większośc moich znajomych wyrabia sobie opinię po jednej, dwóch partiach (ba w Polsce to się recenzje pisze albo wygłasza autorytarne stwierdzenia po jednej partii). ciekaw jestem ile osób tak chętnie poświęci kilkanaście, kilkadziesiąt godzin na te kilka partii, żeby pojąć wszystko “o co kaman”

    To już zależy od tego czego szukasz i chcesz od planszówek. Czy wolisz grać tylko w lżejsze pozycje, czy masz czasem ochotę na coś konkretniejszego. Co do poświęcania wielu godzin – na tym polega hobby. Niektórzy siedzą godzinami i malują figurkę. Inni godzinami oglądają mecze. Czy to nie dziwne? ;-)
    Mnie po pierwszej partii Cywilizacja nie urzekła, ale dzięki polskiemu wydaniu zapragnąłem ją bliżej poznać. Mimo gorszej jakości polska edycja jest jednak wyraźnie tańsza niż angielska. Poznawanie gry w toku, chyba połknąłem haczyk. I podoba mi się, że jest coś innego niż tylko gry na godzinę o zasadach na 4 strony.

    Lubię cię Geko (poznaliśmy się kiedyś w Wawie), uznaję też wartość cywilizacji jako świetnej gry, niestety nie jestem się w stanie zgodzić, czy też poprzeć takich wyborów.

    Ja też Cię lubię i wcale nie uważam, że musisz mieć takie zdanie jak ja. Rozumiem, że wybór Ci się nie podoba. Trudno. Tak wybrała kapituła, tak wybrali głosujący gracze. Jeszcze takich wyborów w historii ludzkości chyba nie było, żeby każdy był szczęśliwy ;-)

  57. Avatar

    Wielkie napięcie :)) Oczywiście miało być Wysokie napięcie.

  58. Avatar

    Wygrała Cywilizacja, co było pewne od początku. W pełni popieram koneva i uważam, że ten wybór to troche kolesiostwo (dlaczego tak uważam? to już moja sprawa i niech zostanie tajna tak jak szczegółowe wyniki konkursu). Dyskusja jest zażarta ale sama nagroda jest na tyle mało znacząca (przynajmniej na dzień dzisiejszy), że nie ma sensu rzucać się sobie do gardeł i nadmiernie się obrażać. Proponuję jednak przy następnych konkursach wypisać założenia czemu ma ta nagroda służyć i jej wszystkie kryteria. Jeśli to ma być sztuka dla sztuki (nagródźmy najlepszą mechanicznie grę dla geeków bo jest…najlepsza) to szkoda zachodu.

    Żeby nie było uważam Cywilizację za bardzo dobrą grę ale jej wady – wykonanie, downtime (zwłaszcza przy 4 graczach), zbyt długi dla przeciętnego gracza czas rozgrywki, możliwośc bycia wyeliminowany w trakcie długiej gry powodują, że na pewno znalazłaby się lepsza gra. Cywilizacja jest moim zdaniem najlepszą grą spośród nominowanych ale patrząc przez pryzmat geeków a nie przeciętnego gracza (nie mówie o nie-graczach którzy znają tylko Monopoly i Ryzyko). Dlatego dziwi mnie wybór tej gry przez rzekomy „lud”. A może to ja się mylę i nasze społeczeństwo dzieli się tylko na geeków (1400 osób) i niedzielnych graczy…

  59. Folko

    Przestańcie z tymi 1400 czy 1000+ Wiele osób spośród głosujących nie oddało punktów na Cywilizację ;-)

  60. Avatar

    @Folko – „Przestańcie z tymi 1400 czy 1000+ Wiele osób spośród głosujących nie oddało punktów na Cywilizację ;-)”

    To może warto by było podać jednak do wiadomości publicznej wyniki głosowania – ilość punktów zdobytych przez poszczególne gry – może chociaż TOP5 ?

    @DDP – no w zasadzie sam pisałem podobnie, także – w 100% się zgadzam.

  61. Avatar

    a ja się tak, może głupio, spytam: co to za linki w powiązanych tekstach do jakiś dziwnych stron? (chodzi mi o linki 2 i 3)

  62. Avatar

    sandman: to są teksty, które referują do tego artykułu (która mają podane linki do gamesfanatic) i ktoś wszedł tutaj przez tamte strony

  63. Avatar

    Folko, z tymi 1.400 głosami to przecież skrót myślowy. Nikt chyba nie uważa, że każda z 1.400 głosujących osób wybrała Cywilizację. Tylko, że 1.400 tak zagłosowało, że najwięcej punktów dostała Cywilizacja.

  64. Don Simon

    Przykre jest to, ze zupelnie nie zauwazacie ogromnego wzrostu liczy glosujacych. 1400 glosow to juz naprawde niezly wynik.

    Bardziej przykre jest to, ze niektorzy zarzucaja organizatorom kolesiostwo i sugeruja jakies przekrety.

  65. Avatar

    Szymonie, mnie też się to nie podoba, dlatego tak marudzę o trzymanie poziomu dyskusji.

    Rozumiem pisanie, że Cywilizacja komuś nie pasuje na Grę Roku. Ale pisanie o „pupilku GF”, że było wiadomo kto wygra, że kolesiostwo, i w ogóle skandal, bo wydanie Cywilizacji jest gorsze niż papieru makulaturowego, to niestety dryfowanie w stronę retoryki brukowców, która zaczyna się robić standardem.

    Nie trzymajmy kredensu, bo kurz złamie nam rękę.

  66. Avatar

    Yosz: dzięki za wyjaśnienie.

  67. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @Geko – Jeżeli chodzi o PUPILKA GT…To JEST PUPILEK GT…Przecież uwielbienie do tej gry jest podkreślane na tym forum od dawna…85% redaktorów uwielbia tę grę (co też było mówione), a jeden z redaktorów maczał palce w polskim wydaniu prawda?…Nie sugeruje układów i nie wiąże wygranej cywilizacji z wypadkiem w Smoleńsku – ale dużo osób zakładało od jakiegoś czasu, że Cywilizacji wygra – i tutaj nie było niespodzianki…

    Jeżeli chodzi o poziom dyskusji – Odpowiedziałem ci na wszystkie zarzuty (a ustosunkowałeś się tylko do jednego) – dlatego uważam, że przynajmniej ja mam „rączki” czyste…I proszę nie pisz, że poziom wypowiedzi „sięga dna” jak to czynisz przy każdym gorącym temacie, tylko dyskutuj. Niektórzy ludzie są zdziwieni – a mają do tego prawo…

    Poza tym powołujecie się ciągle, że ta nagroda ma być polskim odpowiednikiem SPIEL DES JAHRES (tak jak TOMMY przytoczył)…Tyle, że tamta nagroda promuje rozrywkę „dla każdego” a nie dla 10% graczy. I w ogóle wygląda to podobnie w każdej dziedzinie…Zobacz rynek gier komputerowych: Dla mnie cywilizacja to dla mnie gra życia (nigdy się nie nudzi) a nagrody nie uzyskała (może poza kategorią STRATEGIE)…w 99% wygrywają gry „dla każdego”…Grą 2009 roku 90% portali został „uncharted 2” gra, która podejdzie 95% graczy…Było masę innych świetnych gier, ale zasłużyły ona na wyróżnienia tylko w swoich kategoriach i uważam, że świat planszówek powinien funkcjonować podobnie! Cywilizacja powinna wygrać w jakiejś tam kategorii, niemniej nadanie jej tytułu roku to jest zaprzeczenie tego do czego dążyliście. Bo czy w SPIEL DES JAHRES „Civka” miała by KIEDYKOLWIEK szansę na wygraną? NIE.

  68. Odi

    Jedno pytanie do Kapitana w kwestii kolesiostwa na GF i pupilkowatości Cywilizacji:

    Ilu redaktorów GF znajduje się w kapitule nagrody Gra Roku?

    Prosiłbym o publiczne udzielenie odpowiedzi, w komentarzach pod tym wątkiem.

    To po pierwsze.

    Po drugie:
    „Nie sugeruje układów i nie wiąże wygranej cywilizacji z wypadkiem w Smoleńsku – ale dużo osób zakładało od jakiegoś czasu, że Cywilizacji wygra – i tutaj nie było niespodzianki…”

    Niesamowite. A może po prostu ludziom gra podoba się na tyle, że przełknęli jakość wydania (która obiektywnie jest niezła – tylko porównanie z kapitalnym wydaniem FREDa każe nam mieć jakieś zastrzeżenia) i zaczeli w grać, a z każdą rogzrywką coraz bardziej się wciągali…?

  69. Odi

    Jeszcze jedno pytanie do Kapitana:

    „85% redaktorów uwielbia tę grę (co też było mówione), a jeden z redaktorów maczał palce w polskim wydaniu prawda?…”

    Zdradzisz nam nazwisko redaktora GF, który 'maczał palce w polskim wydaniu’ Cywilizacji? Czy jest on członkiem kapituły nagrody Gra Roku?

    O odpowiedź proszę również tutaj, w komentarzach.

    Z góry dziekuję

  70. Avatar

    Proponuję powołać komisję śledzą ds. wyjaśnienia układów i przekrętów, dzięki którym Grę Roku i Wyróżnienie Graczy otrzymała Cywilizacja. Ja oczywiście nic nie sugeruję… ;-)

  71. Jax

    Hahahaha. Doskonałe pytania :DD

    Jeszcze jedno dorzucę do Kapitana: ile ludzi procentowo w kapitule stanowią członkowie redakcji GF?

  72. Avatar

    To ja tylko doleję oliwy do ognia :).

    Cała niemiła dyskusja rozpoczęła się od Geko, który zaczął pisać, żeby sobie inni darowali pisanie i wyrażanie swoich opinii :). Wszystko to jest więc wina Geko, który jakby nie patrzeć jest autorem prawie 24% wszystkich komentarzy pod tym postem – policzyłem ;).

    P.S. Dobrze, że Yosz ma dużo pracy, bo by się czystki w komentarzach rozpoczęły ;).

  73. Veridiana

    […ale nie cieszę się, że wygrała Cywilizacja, bo to tytuł wyłącznie dla naprawdę doświadczonych graczy…]

    eeee tam, na Gratislavii 8latek rozkładał się z grą profesjonalnie na stole obok i na nasze pytanie czy wie co robi odpowiedział, że wie doskonale i tylko czeka jeszcze na kolegę… ;)

  74. Avatar

    Przypadek ośmiolatka przypomniał mi, że przecież w ciągu życia zdolność uczenia się człowieka cały czas spada. Może zatem właśnie ciężkie tytuły powinny być gatewayami dla najmłodszych, z czasem już tylko rodzinne, a na Skubanych kurczakach kończyć :)

  75. kwiatosz

    O kolesiostwie to DDP pisał, Kapitan pisał o pupilku GF. Abstrahując od pejoratywnego wydźwięku pupilka, faktycznie Cywilizacja grą lubianą na GF jest, niemniej są to kwestie jednakowoż nie zależne – bo właśnie – GF a kapituła to jednak nieco inni ludzie generalnie.

  76. Avatar

    Tak, Geko to zwyrodnialec, który śmiał zwrócić innym uwagę, że można sobie darować przesadne jęczenie nad przyznaną nagrodą, że przecież powinien wygrać Dominion, to oczywiste, bo jest ładniej wydany, a Cywilizacja to zamach na graczy i największe oszustwo od czasu obrad okrągłego stołu, skandal i marnowanie publicznych pieniędzy.

    Tak naprawdę to Geko, jak inni, jest sługusem prawdziwie rządzącej ekipy w planszówkowym światku w naszym kraju. A na czele tej ekipy stoi gigantyczny meeple mieszkający w bieszczadzkim jarze, obok strumyka, w swojej supernowoczesnej bazie. To on od początku zadecydował, że będzie polskie wydanie cywilizacji, zamówił w tym celu najgorszej jakości papier toaletowy z Chin i ustawił wyniki wyborów Gry Roku. Strzeżcie się gracze, koniec III epoki jest już blisko. Argrrjhh… Buahhahha…

  77. Avatar
    Kapitan Trzustka

    No fajnie Odi – prawie ci wyszło, gdybyś czytał ze zrozumieniem – to może by nie było „prawie”…
    Mówiłem o tym, że prawie cały GF ubóstwia „cywilizację” CO JEST IMO PRAWDĄ…Napisałem, że nie wiązał bym to z teorią spisku – więc twój argument jest z kosmosu….Bo wiem doskonale ile redaktorów jest w kapitule….Redaktorem, który maczał paluchy w PL Cywilizacji jest Nataniel, nie ma go w kapitule – ale CZŁOWIEKU NAUCZ SIĘ CZYTAĆ, piszę o samym GF nie o kapitule, i o wrażeniu (może i błędnym), które ludzie tu mają czytając Gamesfanatic…Poza tym na upartego to argument, że jest tam tylko 3-4 redaktorów GF o niczym nie świadczy ze względu na specyfikę świata planszówkowego – WSZYSCY SIĘ TU ZNAJĄ…No ale jak mówie , nie wiążę tej nominacji z teorią spisku i to podtrzymuję. Zakładam, że wszystkie geeki z kapituły są zachwycone cywilizacją, która trafi formą, wykonaniem, długością do 15% wszystkich graczy….Tylko to ma się nijak do nagrody głownej, która ma udawać „Spiel Des Jahres”

    A co do reszty…Rozumiem, że z resztą mojego poprzedniego posta się zgadzacie? to fajnie :)

  78. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @Kwiatosz – dziękuję za przeczytanie „ze zrozumieniem” mojego posta…Bo widzę, że czytanie „ze zrozumieniem” zaczyna być tutaj problemem. A umiejętność ta jest CO NAJMNIEJ ważna, nawet po to by przyswoić instrukcję do gry planszowej…

  79. Jax

    Aha, czyli jak na stronie filmowej jest info o przyznaniu Oscarów, to czytelnicy pomyślą że może przyznali je redaktorzy tej strony? Albo na stronie komiksowej info o nagrodach komiksowych, to czytelnicy bedą mieli podejrzenia, że sympatie członków redkacji miały na to wpływ? Interesujące rozumowanie. W stylu 'ależ ja o nic nie oskarżam, ja się tylko PYTAM’ ~ 'ależ ja nie sugeruję spiskowej teorii, ja tylko zwracam uwagę na ciekawe fakty’ (nieważne że nie mające związku ze sprawą)

  80. Avatar

    @Kapitan:”Zakładam, że wszystkie geeki z kapituły są zachwycone cywilizacją, która trafi formą, wykonaniem, długością do 15% wszystkich graczy….”

    Źle zakładasz.

  81. Avatar

    @Kwiatosz – w końcu ktoś zauważył, że o kolesiostwie pisał ktoś inny niż Kapitan :-)

    @Geko – komentarz numer 76 chyba zbliża się swoją przesadą i wydźwiękiem do tego czego nie lubisz, czyli Onetu…

  82. Avatar

    Jax, pewien bliźniak kiedyś powiedział, że jeśli nie ma dowodów na jakieś zarzuty, to tym bardziej jest to podejrzane :-) Ja oczywiście nic nie sugeruje… :D

  83. Don Simon

    Kapitan Trzustka – gry, ktore wygrywaly w poprzednich latach wydaja sie sugerowac, ze zwiazek polskiej Gry Roku z niemieckim SDJ jest dosyc luzny i umowny.

  84. Odi

    To może ja odpowiem za Kapitana:

    1. Na 17 osób w Kapitule (16 głosowało) jest 4 redaktorów GF + współpracownik GF Bartek 'Rokter’ Kaługa (nadmieniam, że Bartek – z tego co widzę – nie opublikował na GF ani jednego tekstu).

    2. Artur 'Nataniel’ Jedliński jest redaktorem GF oraz pracownikiem REBEL.pl, wydawcy Cywilizacji. Nie jest członkiem Kapituły Konkursu Gra Roku

    PS
    „CZŁOWIEKU NAUCZ SIĘ CZYTAĆ”
    Uuuuhhhh… Uwielbiam gdy na mnie krzyczysz… :* ;]]]

  85. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @Jax – akurat już 2i raz podkreśliłem, że nie snuję teorii spiskowej…Więc nie wmawiaj mi że robię inaczej….Mogę to podkreślać co POST – ale obawiam się, że i tak zarzut pozostanie…

    Strona Gamesfanatic na naszym wątłym planszówkowym rynku jest stroną opiniotwórczą…A co post związany z cywilizacją jest tutaj gorąco…Kiedyś był tu temat związany z wykonaniem cywilizacji, i ogólnie przez 50 postów rozmowa się kręciła wokół tego, czy gra wygląda paskudnie czy nie….WYGLĄDA paskudnie, czego redaktorzy nie mogli zrozumieć i rozmowa dobijała swoją długością do rozmiarów z dzisiejszego tematu…W końcu ktoś się przyznał, że dał ciała, bo nie sprawdził co fabryka daje za wytargowaną cenę (co już nie chce komentować)..Niemniej postawa obronna na wszelaką krytykę Cywilizacji + zachwyty w recenzjach, daje obraz jaki daje…kropka

  86. Avatar

    Tommy, nie wiem jak Ci mam tłumaczyć, że nie chodzi mi o niezgadzanie się z wynikiem wyboru gry roku, tylko o przesadne jęczenie, wyolbrzymianie pewnych rzeczy, a wręcz sugerowanie układów. Czy pisanie, że Cywilizacja jest jak samochód z tektury, to nie jest przesada. Samochód z tektury rozwaliłby się po pierwszej jeździe. Czy Cywilizacja rozpada się w palcach po zdjęciu folii?
    I dlaczego jak ktoś sobie hiperbolizuje to jest OK, a jak ja użyję takiej formy, to robię to, co na Onecie? Na Onecie dominuje przede wszystkim chamstwo i obrażanie innych. Ja staram się takich zabiegów nie stosować. Nie wiem, może mi nie wychodzi?

  87. Avatar
    Kapitan Trzustka

    „2. Artur ‘Nataniel’ Jedliński jest redaktorem GF oraz pracownikiem REBEL.pl, wydawcy Cywilizacji. Nie jest członkiem Kapituły Konkursu Gra Roku”
    Widzę, że dalej nie czytamy co?…no to fajnie…

  88. Avatar

    Kapitanie: tak gwoli ścisłości. Odnosisz się chyba do recenzji TTA, w której akurat redaktorzy GF naprawdę najmniej komentowali i nikt nie stosował „postawy obronnej na wszelaką krytykę Cywilizacji” tylko stwierdzali mniej więcej to samo co jest pisane tutaj (wykonanie jest ok, a wypada baardzo blado w porównaniu z fredowym).

    W tym wątku też redakcja GF raczej milczy. Cieszy mnie to że uważasz GF za portal opiniotwórczy, ale chciałbym zauważyć że dużo opinii tutaj zamieszczanych jest właśnie w komentarzach, które piszą czytający GF a nie redakcja. Dlatego nie posuwałbym się aż do tak daleko idących wniosków jak to, że redakcja GF broni Cywilizacji do upadłego (np: ja_n i Folko nie lubią tej gry, co często też wspominali)

    Prosiłbym już też o przestanie udowadniania sobie przez tutaj komentujących kto kogo nie zrozumiał i kto ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem lub nie. Wszyscy musicie sobie zdać sprawę, że Wasze wypowiedzi mogą (i bardzo często są) inaczej rozumiane przez czytających niż to jak Wy chcecie to napisać. Dlatego najlepiej wrócić do tej dyskusji za jakiś czas – jak opadną emocje.

  89. Avatar

    @Kapitan:”Zakładam, że wszystkie geeki z kapituły są zachwycone cywilizacją, która trafi formą, wykonaniem, długością do 15% wszystkich graczy….”

    Źle zakładasz.

  90. Avatar
    Kapitan Trzustka

    @Geko – samochód z „tektury” nie koniecznie rozwalił by się po pierwszej jeździe – pamiętasz Trabanta? (Trabanty nosiły w Niemczech nazwę „rennpappe” („wyścigowej tektury”)

  91. Avatar

    A u nas nie mówiło się aby Ford Dykta?

  92. Avatar
    Kapitan Trzustka

    hehe możliwe (ale niestety dokładnie nie pamiętam), stare czasy – teraz trabantami jeżdżą chyba tylko fani tego autka :)

  93. Avatar

    „eeee tam, na Gratislavii 8latek rozkładał się z grą profesjonalnie na stole obok i na nasze pytanie czy wie co robi odpowiedział, że wie doskonale i tylko czeka jeszcze na kolegę… ;”

    Niejaki Samuel Reshevsky w wieku 8 lat był jednym z najlepszych szachistów na świecie. Od czasu do czasu trafi się jakieś cudowne dziecko z pięknym umysłem :)

  94. Avatar

    Nie przesadzajcie z tym rozkładaniem Cywilizacji przez 8-latka. Jestem pewien, że moja prawie 4-letnia córeczka bez problemu otworzyłaby książkę z zaawansowaną fizyką kwantową napisaną w rzadkim dialekcie chińskiego ;).

  95. Folko

    A ja odniosę się do zdania Szymona który twierdzi że 1400 osób to dużo. Pisałem już o tym na blipie, dla mnie to mało. Na pierwszą grę w 2004 !! roku głosowało 500 osób. W 2005 – 800. Po 5 latach wzrost jest o 600 osób… czy to dużo?

  96. Avatar

    @Folko: Rok temu glosowało ponad 700 – to spory (prawie dwukrotny) wzrost.

  97. Folko

    @Wookie, jak patrzeć na to z perspektywy roku to tak, jak patrzeć na okres od kiedy jest nagroda i jaki miała mieć teoretyczny wkład w rozwój planszówek to niestety jest źle.

  98. Avatar

    @Folko – jasne, nagroda miała swoje wzloty i upadki, jednak w tym roku naprawdę fajnie wyszła akcja jej promowania i nie widzę powodu, aby się tym nie cieszyć. Wraz z ilością głosów nie przyjdzie zresztą żadna wielka poprawa – dojdzie najwyżej więcej osób, które spośród 50 zakwalifikowanych tytułów zagrały w 2 z nich.

    Bez pieniędzy na profesjonalną promocję i wsparcia PR profesjonalnej agencji i tak dużo nie wywalczymy w kwestii promocji nagrody i planszówek – mimo to, staramy się tę misję realizować – mimo corocznej porcji frustracji płynącej z lektury komentarzy co poniektórych osób, którym planszówki tak bardzo leżą na sercu, że aż chętnie nas oplują, zamiast pomóc.

  99. Avatar

    Bez przesady. Gdyby wszyscy w sieci tak się „opluwali” jak na GF, to internet byłby oazą kultury, spokoju i opanowania.

  100. Folko

    @Nataniel – Ja oczywiście też się cieszę… ale marzenia są większe ;) A opluwaniem się nie ma co przejmować bo na razie nie jest źle… do wspomnianego onetu to na daleko i niech będzie jak najdalej ;)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings