Ponad 250 osób, ponad 200 gier i ponad 200 wypożyczeń – to tegoroczny bilans 2. edycji 'Plantacji’, czyli całodziennych spotkań z grami planszowymi w Szczecinie, które odbyły się 12 marca. Imprezę przerwała awaria prądu, jednak mimo to, uczestnicy kontynuowali zabawę przy świetle z telefonów komórkowych.
Już po 3 godzinach od rozpoczęcia 'Plantacji’, uczestników było więcej niż przy okazji 1. edycji imprezy, która odbyła się w październiku ubiegłego roku. Organizatorzy spodziewali się dużej ilości osób i już wcześniej zadbano o to, by dostępne były tym razem dwie duże sale – pierwsza do grania, zaś druga do przeprowadzania konkursów i turniejów.
Odbyły się wszystkie zapowiedziane turnieje – frekwencja dopisała. Ogromną popularnością cieszyły się turnieje w gry zarówno dla młodszych uczestników („Super Farmer”, „Hej to moja Ryba”, „Hoop”) jak i tych nieco starszych („Kajko i Kokosz”, Neuroshima Hex”). Podobnie wyglądała sytuacja z konkursami o grach wydawnictwa Granna oraz z konkursem o historii Polski w związku z wydaniem gier planszowych przez Instyt Pamięci Narodowej. Jednym z hitów niewątpliwie był wieczorny konkurs na zgadywanie zarówno gier planszowych jak i komputerowych wyświetlanych za przy pomocy projektora.
Przez cały czas trwania 'Plantacji’, na imprezę przychodziły osoby, które nie miały dotychczas okazji zagrać w nowoczesne gry planszowe. Organizatorzy skutecznie i cierpliwie tłumaczyli zasady.
W promowanie imprezy bardzo mocno zaangażowały się media lokalne. Dwie największe szczecińskie rozgłośnie radiowe, czyli Polskie Radio Szczecin oraz Szczecin.Fm zapowiadały i reklamowały bardzo mocno imprezę. W gazecie „Głos Szczecińśki” oraz „Moje Miasto” regularnie pojawiały się zajawki reklamujące imprezę. Odbył się również turniej w „Jengę”, którą ufundował Głos Szczeciński. (więcej tutaj). Na samej imprezie również pojawiło się wiele przedstawiciele mediów, między innymi radio RMF FM.
Z okazji 'Plantacji’ na najstarszym portalu filmowym Stopklatka.pl pojawił się artykuł o Filmowych Grach Planszowych, który zaprezentował maniakom filmowym gry osadzone w uniwersach filmowych oraz miał za cel popularyzowanie nowoczesnych gier planszowych w jak najszerszym kręgu odbiorców (więcej tutaj).
Przyznano również nagrody „Lux in Tenebris” przez Szczecińskie Towarzystwo Gier Wszelakich 'Rubikon’. Oddano 97 głosów. Po zażartej i dość wyrównaj walce w poszczególnych kategoriach wygrali:
- Najlepszy wydawca 2010: Rebel
- Najlepszy sklep 2010: sklep Fenix w Szczecinie
- Najlepsza gra 2010: Warhammer: Inwazja
- Fenomen 2010: Stowarzyszenie 40i4
Imprezę niestety przerwała niespodziewana awaria prądu. Nie przeszkodziło to wielu zawodnikom, którzy kontynuowali zabawę przy świetle z telefonów komórkowych. Niestety usterka okazała się być na tyle poważna, że 'Plantacje’ trzeba było zakończyć nieco prędzej niż planowano.
Największą popularnością wśród graczy cieszyły się takie tytuły jak „Dixit”, „Osadnicy z Catanu”, „Hej to moja Ryba”, Jenga”, „Robale”, „Ticket To Ride”, „Stan 51.” czy też „Mali Powstańcy”.
Dostępne fotorelacje (dostępne są również zdjęcia wykonane już po awarii prądu):
Organizatorzy: Stowarzyszenie 40i4, Szczecińskie Towarzystwo Gier Wszelakich 'Rubikon’ oraz Games Room Team.
Mecenasi i patroni honorowi: Mecenat Miasta Szczecin, Uniwersytet Szczeciński.
Patroni medialni: Moje Miasto, Głos Szczeciński, wSzczecinie.pl, Polskie Radio Szczecin, Szczecin.fm, Stopklatka.pl, Games Fanatic,
Poltergeist, spiellust, Planszolandia, Gry Planszowe u Wookiego, Gildia, Paradoks
Sponsorzy: Fabryka Gier, Szkoła Pływania Żabka, Sklep i Wypożyczalnia IRES, Wydawnictwo Egmont, Wydawnictwo GRANNA, Sklep Fenix, Teatr Kana, Sklep Rebel.
Gratulacje!
Oby kolejne edycje nie były gorsze ;)
Byłem tylko 3 godziny, organizacja naprawdę dobra, tylko odniosłem wrażenie, że niepotrzebnie przygotowano tak dużą salę na konkursy (podczas mojej wizyty odbyły się dwa). W tym czasie w sali do grania czysto rekreacyjnego panował duży harmider i ciężko było się porozumiewać
To może ja wyjaśnię – sala na turnieje i konkursy była także jadalnią oraz salą rezerwową, gdy wypełniła się sala główna , część gier przenieśliśmy do tej właśnie sali.