W 1973 r., w korporacji należącej do General Motors w Kanadzie zaprojektowano największy samochód ciężarowy na świecie Terex Titan. Jego wymiary są bardzo skromne: długość 20,09 m, szerokość 7,75 m, wysokość około 7 m, masa własna 260 ton, ładowność 320 ton. Tego typu ciężarówki wykorzystywane są w kopalniach węgla i miedzi, do przewożenia ogromnych ilości skał i piachu. Obecnie Terex Titan nie jest już używany i stanowi atrakcję turystyczną Sparwood w Kalifornii. W 2011 r. belgijska firma Smart wyprodukowała jedne z najmniejszych ciężarówek na świecie. Ich zastosowanie jest bardzo ciekawe.
„3 Traki” (Trucky 3) jest łamigłówką z serii SmartGames, zaprojektowaną przez Raf Peeters’a, a wydaną w Polsce przez wydawnictwo Granna. Nagrody i nominacje jakie zdobyła do tej pory to: Good Toy Foundation: nominacja do „Toy of the Year 2011” (Holandia), Oppenheim Toy Portfolio Platinum Award 2011 (USA), National Parenting Publications Awards Gold Winner (USA), Fun Award 2011 girls age 3-6 (Belgia), oraz Złoty Medal Targów Gier i Zabawek w Łodzi 2011 r. (Polska).
Firma przewozowa.
Potrzeba transportowania towarów jest tak stara, jak ludzkość. W dzisiejszych czasach przewóz towarów nie stanowi większego problemu, trzeba tylko znaleźć firmę przewozową z odpowiednim zapleczem. Jedną z nich, którą polecam z całego serca jest firma „3 Traki”. Posiada ona: odpowiednią dokumentację techniczną czyli książeczkę z zadaniami i trzy ciężarówki. Podwozie i kabina wykonane są z drewna, koła swobodnie obracają się, wymiary ciężarówek są odpowiednie do rąk dzieci i mogą być traktowane jak solidna, i bezpieczna zabawka. Najważniejszym elementem jest jednak część załadunkowa wykonana z przezroczystego plastiku, podzielonego na pionowe pasy-segmenty, ułatwiające wzrokową analizę i wykonanie zadań. W 2 ciężarówkach przednia część, leżąca przy kabinie jest pionowa, tylna ukośna; w trzeciej skos znajduje się na granicy 2 ostatnich segmentów. Pojazdy różnią się między sobą długością – najdłuższa ciężarówka jest czerwona, oraz wysokością – niebieska ciężarówka jest nawyższa. Różnice te powodują, że umieszczenie towaru nie jest jednakowe. Na ciężarówkach umieszcza się kolorowe, plastikowe klocki o różnych kształtach np. trójkątne, prostokątne, sześciokątne, trapezowe itd. Klocki mają spore rozmiary i stwarzają pozory łamigłówki przestrzennej. Tak naprawdę jest to łamigłówka 2D, w której elementy leżą w płaszczyźnie pionowej, w 1 warstwie, dopasowane między sobą i do części załadunkowej ciężarówki. Zadania klasycznie podzielone są na 4 poziomy trudności (starter, junior, expert, master), na każdy poziom przypada 12 zadań.
Załadunek.
Załadunek towaru odbywa się zawsze zgodnie z instrukcją. W zadaniach pokazany jest rodzaj ciężarówki i klocki, jakie muszą się w niej zmieścić. Obowiązują tu 4 zasady: muszą się zmieścić wszystkie wskazane klocki, mogą pozostać wolne przestrzenie w ciężarówce, klocki nie mogą wystawać ponad górną linię przezroczystej naczepy, klocki układa się pod dowolnym kątem (ale wgłębieniem do nas). Umieszczanie klocków nie stanowi większego problemu, czasem trzeba jednak przytrzymać palcem jeden z nich by nie zsunął się, zajmując nieodpowiednią pozycję. Wyjmowanie jest problemem, szczególnie dla niespełna 3letniego dziecka i dorosłych, którzy próbują wyciągać poszczególne klocki palcami. Wystarczy autko obrócić i wysypać klocki – po kłopocie. Zadania ułożone są ze wzrastający mstopniem trudności.
Na poziomie starter ładuje się klocki do 1 ciężarówki – żółtej lub czerwonej, a ilość przypadających klocków wynosi odpowiednio 1,2 lub 2,3. Na poziomie junior również ładuje się 1 ciężarówkę – czeroną lub niebieską, ilość ładowanych klocków wynosi odpowiednio 2,3 lub 2,3,4. Poziomy expert i master są już znacznie trudniejsze. W pierwszym z nich ilość aut w zadaniu wynosi 2, a ilość klocków waha się od 4 do 6; w drugim – są 2 lub 3 ciężarówki, a ilość klcków wynosi 7, 8. Na tych dwóch poziomach trzeba samemu przyporządkować klocki do ciężarówek i w dodatku prawidłowo dopasować je do naczep. Na 1 ciężarówkę przypada wiele kobinacji rodzajów klocków. Zauważyłam jednak, że w zadaniach ekspert i master ułożenia klocków powtarzają się z poprzednich zadań. Przykładowo w zadaniu 26 upakowanie żółtej ciężarówki jest takie samo jak w zadaniu 4. Pojawiają się też nowe kombinacje klocków. Nie sądzę by stanowiło to jakiś większy problem, ponieważ nie pamięta się poprzednich ustawień, szczególnie wtedy, gdy rozwiązywanie zadań rozciągniete jest na długi okres czasu. W ciężarówkach wykorzystuje się wszystkie klocki, prócz niebieskiego trapezu, którego nie użyto w ogóle w żółtej ciężarówce. Nie ma jakiejś specjalnej reguły na układanie klocków. Obowiązuje tu raczej metoda prób i błędów, bo trudno jest sobie wyobrazić jednocześnie ustawienie klocków względem siebie i naczepy. Jest kilka drobnych przesłanek: klocki z prostymi bokami układa się zwykle przy kabinie; w czerwonej ciężarówce na koniec naczepy zawsze wkłada się klocki pomarańczowe i zielone, 5-cio kątne ze skosem; różowy sześciokąt zawsze układa się skośnie; najpierw należy zacząć układać krótszą ciężarówkę a niebieską na samym końcu.
3 Traki zawierają również 1 bardzo trudne zadanie. Nosi ono numer 49, jest niepisane i rozwiązać musi je kiedyś właściwie każdy. Ma ono nawet własne polecenie: „Jak ułożyć klocki w ciężarówkach, by zmieściły się do wytłoczki z pudełka?”. Ha! 30 minut czasem to mało ;-).
Podsumowanie.
Łamigłówka ta przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 3-8 lat. Owszem, elementy łamigłówki są całkowicie skierowane do dzieci, ale rozwiązywanie zadań sprawić może kłopot każdemu. Sama się mocno przy nich namęczyłam, nadenerwowałam, że mi te klocki w ogóle nie chcą zmieścić się w ciężarówkach. Czyżbym cofnęła się do zalecanego wieku? Czuję się młodo, ale nie aż tak! Są w takim razie dwa możliwe wytłumaczenia: zmęczenie jesienne lub brak jednej ósemki w górnej granicy wieku (tj. 88 lat). „3 Traki” to świetna łamigłówka. Zachwyca wykonanie, pomysł, poziom trudności (dopasowanie ciężarówek i klocków do wieku dzieci), dwufunkcyjność – zabawka i łamigłówka. Łamigłówka rośnie z dzieckiem i jego umiejętnościami, uczy, rozwija: spostrzegawczość, wyobraźnię, logiczne myślenie. Uważam ją za jedną z bardziej atrakcyjnych i ciekawych łamigłówek z serii SmartGames. Nie tylko dla dzieci.
Ogólna ocena
(5/5):
Złożoność gry
(4/5):
Oprawa wizualna
(5/5):
Dziewczyno, gdyby mi się chciało tak biegać z tym aparatem i wymyślać takie zdjęcia :) świetna robota, jak zawsze!
Klocki upakowane jak pasażerowie w PKP ;)
Przyznam, że jak zobaczyłem napis 3-8 to zrezygnowałem z zakupu.
Bo to jednak dla małych chłopców jest łamigłówka-zabawka.
Świetnie się można nią bawić (te ciężarówki dają radę wśród innych zabawek), a do tego rodzic może syna zachęcić do rozwiązywania łamigłówek.
Osoba z jakimś łamigłówkowym doświadczeniem wielkiej satysfakcji tu nie odczuje. Jednak dla grupy docelowej jest to kapitalna propozycja!
@WRS wiele już rozwiązałam łamigłówek i z tą miałam sporo problemów, zresztą nie tylko ja, inni dorośli i przede wszystkim dzieci również.
Nie odmawiam przyjemności zabawy osobom powyżej deklarowanego przedziału wiekowego. Układałem 3 Traki i zagadki nie są trywialne.
Jednak sama forma zachęca przede wszystkim synów z ojcami – jak to w życiu czasem bywa z niektórymi typami zabawek.
Ja jako dziecko nie bawiłam się lalkami tylko samochodami, kierownica i pistoletami ;-) stad pewnie baaaardzo mi się te ciężarówki podobają.
Widziałam lub czytałam o badaniach, które dowodził, że to, czym bawią się dzieci jest podyktowane wyborami rodziców, a te z kolei są oparte na stereotypach. tak więc, dziewczynki bawią się lalkami, a chłopcy autkami, bo to właśnie je dostają na prezenty. poza tym, jakby w sklepie dzieciak zechciał prezent odwrotny to zaraz słyszy np. „Chcesz wózek z lalką? Przecież jesteś chłopcem!”. No i dochodzi presja rówieśników, wyrosła na takim podłożu. Ja i wszystkie moje kuzynki i koleżanki bawiłyśmy się klockami, żołnierzykami i w policjantów i złodziei :) Lalkę powąchałam w wieku lat 12 i to na krótko, z ciekawości.
No to te rewelacje stawiają pod znakiem zapytania niektóre Wasze wnioski, że planszówki są równie lubiane przez obie pcie ;)
Można by pomyśleć, że lubicie planszówki, boście miały chłopięce zabawki!