No, gdy jest taki odzew, to aż chce się wymyślać i układać zagadki! Nadesłaliście 308 odpowiedzi (ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem!), spośród których aż 273 było kompletnych i wzięło udział w losowaniu nagród. Większych problemów z odpowiedziami na pytania nie mieliście, ale też celem Konkursu Historycznego nie jest tworzenie takich problemów, tylko przybliżenie Wam kilku ciekawych opowieści rodem z historii naszego kraju. Mam nadzieję, że się udało :) To co – zobaczmy, jakie są rozwiązania i kto miał szczęście w losowaniu nagród :)
Pytanie nr 1 zainspirowane grą Magnaci: do aresztowania której z ważnych postaci Polskiego Państwa Podziemnego przyczynił się Ludwik Kalkstein-Stoliński?
Przyznać muszę, że z tego pytania jestem bardzo dumny. Niezbyt swobodnie poruszam się w przedrozbiorowych dziejach Polski i stworzenie interesującej zagadki przysporzyło mi trochę trudności, natomiast gdy już wreszcie wpadłem na trop historii rodu Kalksteinów-Stolińskich, widziałem, że to jest to! Tak, faktycznie potomek pierwowzoru bohatera serialu „Czarne Chmury”, w czasie II wojny światowej był agentem Gestapo w strukturach AK, a członek założonej i kierowanej przez niego siatki zadenuncjował Niemcom dowódcę AK, gen. Stefana „Grota” Roweckiego, co było najpoważniejszych chyba sukcesem Niemców w walce z Polskim Państwem Podziemnym. Gwoli ścisłości dodać należy, że inni przedstawiciele rodu walczyli i zginęli w Powstaniu Warszawskim po stronie polskiej. Zaiste, przedziwnie historia plecie ludzkie losy… Kalkstein-Stoliński wojnę przeżył, kilkukrotnie zmieniał nazwiska, a w swojej powojennej karierze był m.in. dziennikarzem w „Kurierze Szczecińskim”, gdzie zetknął się z nim Bohdan Tomaszewski, legendarny już dzisiaj sprawozdawca sportowy. O całej historii przeczytać możecie m.in. tutaj albo tutaj.
Pytanie nr 2 zainspirowane grami 111 i 303: prosimy o podanie imienia, nazwiska oraz stopnia wojskowego i przydziału (eskadry) na dzień 1 września 1939 r. polskiego pilota myśliwskiego, autora pierwszego potwierdzonego zestrzelenia niemieckiego samolotu w II wojnie światowej.
Chodziło rzecz jasna o ppor. pilota Władysława Gnysia, ze 121 Eskadry Myśliwskiej (nie 141 ani 142!). Co ciekawe, Gnyś i ów pilot niemiecki o którym wspominałem w treści pytania – Frank Neubert – spotkali się po wojnie, w Kanadzie, 31 sierpnia 1989 roku. Wcześniej Neubert napisał list do polskiego kolegi, którego nazwisko odszukał w archiwach. Został zaproszony do niego wraz z całą rodziną. Spotkanie weteranów uwieczniono na zdjęciach, a – jak podaje Muzeum Lotnictwa Polskiego – obaj panowie zostali przyjaciółmi, utrzymując kontakt listowny. O honorach, jakimi otaczano Władysława Gnysia pod koniec jego życia i spotkaniu z Neubertem przeczytać możecie również tutaj.
Pytanie nr 3 zainspirowane grą 1944: Race to the Rhine: prosimy o podanie imienia i nazwiska zasłużonej dla Polaków Holenderki.
Cornelia „Cora” Baltussen, bo takie miano nosiła Holenderka, wielka przyjaciółka Polski, spoczywa dzisiaj na cmentarzu w Driel, swojej rodzinnej miejscowości, w której po raz pierwszy spotkała ludzi z dalekiego kraju, mówiących dziwnym językiem – polskich spadochroniarzy. W Driel do dzisiaj kultywuje się pamięć o polskich żołnierzach i utrzymuje liczne związki z naszym krajem (wymiana młodzieży, wspólne projekty edukacyjne). Wielka to zasługa Pani Baltussen, a później także jej syna, który przejął od niej tę aktywność.
Pytanie nr 4 zainspirowane grą Bohaterowie Wyklęci. : prosimy o podanie imienia i nazwiska autora cytowanego wiersza.
Pamiętam, że z wierszem „Czerwona zaraza”, autorstwa Józefa Szczepańskiego, zetknąłem się po raz pierwszy dopiero w książce Normana Daviesa „Powstanie; 44”, w której zamyka on całą opowieść. Ciężkie, autentyczne emocje, wplecione w strofy przez młodego chłopaka, Józefa Szczepańskiego, wywarły na mnie wtedy ogromne wrażenie. I wywierają nadal. Czuję tę bijącą z wiersza chłodną rozpacz, widzę zaciśnięte z bezradności pięści ludzi, którzy stali się ofiarami wielkiej rozgrywki na mapie Europy, daremnie wyglądając pomocy ze strony „sojusznika naszych sojuszników”.
Pytanie nr 5 zainspirowane grą First to Fight : prosimy o podanie imienia i nazwiska tego pilota oraz numeru polskiego dywizjonu, którego był dowódcą w czasie II wś.
Chodziło rzecz jasna o Jana Zumbacha, czyli słynnego „Kaczora Donalda”, nazywanego tak z powodu zadartego noska (godło takie malował na swoich samolotach). Jeden z najlepszych i najsłynniejszych pilotów dywizjonu 303, a potem przez pewien czas nawet jego dowódca, miał w swoim powojennym życiorysie różne ciemniejsze, niekiedy zagadkowe karty. Cóż, czasem zapominamy, że nasi bohaterowie wojenni, to nie postaci z brązu i spiżu na pomnikach, ale pełnokrwiści ludzie, z ich emocjami, ambicjami. Zumbach jest naszym wkładem w historię Afryki, zajmując poczesne miejsce w rozdziale o najemnikach.
Pytanie nr 6 zainspirowane grami ZnajZnak i ZnajZnak:Monte Cassino: w jaki sposób Królak pokonał – podobno – radzieckich kolarzy?
Stanisław Królak nigdy się nie przyznał do rzekomego okładania zawodników radzieckich pompką rowerową podczas przejazdu tunelem na Stadion X-lecia, a wręcz dementował te pogłoski, ale… ludzie swoje wiedzą :) Zresztą nie byłby to odosobniony przypadek stosowania pozasportowych metod. Na trasie Wyścigu Pokoju kolarze mieli się nie tylko przepychać czy tłuc pompkami, ale też rozsypywać za sobą gwoździe czy rozlewać olej! Tak to przedstawiciele demoludów rywalizowali o wawrzyny zwycięzcy.
Co mi się szczególne podobało w tym pytaniu, to Wasza kreatywność w formułowaniu odpowiedzi. Przykłady? Proszę bardzo:
„Wyjął pompkę, którą wtedy kolarze wozili ze sobą, i sprał rosyjskich kolarzy”
„podobno bił radzieckich przeciwników po plecach i potylicy pompką do roweru”
„lał bez pardonu Ruskich rowerową pompką”
„Stanisław Królak – ponoć – wykorzystał pompkę do roweru, którą zgodnie z zasadami mógł mieć przy sobie, do lania radzieckich kolarzy po nerkach, dzięki czemu zyskiwał znaczną przewagę”
„Pompką rowerową, użytą jako potężna broń obuchowa, której sprzyjały tunele i gęste lasy”
„W tunelu chwycił pompkę i zrobił im z siodełek wiosnę renesansu, tj. spuścił łomot.”
„Stanisław Królak podobno tak nie lubił Rosjan, że podczas jazdy rzekomo miał ich okładać specjalnie wożoną pompką. Inne źródła podają natomiast że woził przy ramie rowerowej pałki milicyjne, przygotowane specjalnie „na Ruskich”.”
Jak widać, plotka żyje dalej własnym życiem. Rozkoszne :)
A co mówi sam Królak o „pompkowej aferze”? [od 17:36]
Pytanie nr 7 zainspirowane grami Kolejka i Reglamentacja: skąd wróciła Zdzisława Sośnicka?
Zdzisława Sośnicka wróciła oczywiście z Berlina, z Friedrichstadt Palast. Kabaret TEY z okresu PRLowskiego wciąż należy do moich ulubionych kabaretów, a Zenon Laskowik i Bogdan Smoleń zapisali się w historii polskiej estrady, jako jedne z najbardziej charyzmatycznych i charakterystycznych postaci. Ze względu na kontekst, TEY pozostanie niepowtarzalny, ale chyba dobrze, że czasy „zapisów na nać pietruszki” minęły. Oby bezpowrotnie.
Wyniki losowania nagród
Tak jak pisałem, 273 osoby zostały zakwalifikowanych do udziału w losowaniu gier, przekazanych przez następujące instytucje i wydawnictwa:
Szczęśliwcami są:
- Grzegorz Wolny – 111
- Krzysztof Kostka – 303
- Adam Siudziński – Znaj Znak
- Maria Łotarewicz – Znaj Znak: Monte Cassino
- Barbara Stolarska – Kolejka + dodatek Ogonek
- Anna Gronkowska – Reglamentacja. Gra na kartki
- Roman Kupka – Reglamentacja. Gra na kartki
- Monika Kukulska – Reglamentacja. Gra na kartki
- Artur Bielecki – Bohaterowie Wyklęci
- Arkadiusz Barć – First to Fight
- Piotr Strumidło – Magnaci
- Marcin Tomczak – 1944: Wyścig do Renu
Z wylosowanymi osobami skontaktujemy się mailowo w sprawie uzgodnienia wysyłki gier. Wszystkim uczestnikom dziękujemy za wzięcie udziału w naszej zabawie.
Ilość nagród dosłownie przytłaczająca! Szkoda że się nie udało.
Gratulacje dla laureatów!!