Swoistą kategorią gier planszowych są gry quizowe. Mają one zagorzałych fanów i nieprzejednanych przeciwników. Mnie jednak zawsze fascynuje pomysłowość autorów takich gier, którzy znajdują nowe, oryginalne koncepty jak zachęcić uczestników zabawy do popisania się swoją (nie)wiedzą. Przy okazji, często mamy do czynienia ze sporym walorem edukacyjnym. Grając mimowolnie zdobywamy mniej lub bardziej przydatne informacje.
Cardline to seria kilku gier oferujących właśnie taką oryginalną formą sprawdzania swojej bazy informacji o otaczającym nas świecie oraz nienachalnie uzupełniającym luki w naszych danych.
W ubiegłym roku trafiła w moje ręce gra Timeline, stąd nie było żadnych problemów z rozegraniem partii Zwierząt zaraz po rozpakowaniu puszki. Tak, puszki. Osoby, które miały okazję zetknąć się z Timeline na pewno pamiętają dziwny, niepraktyczny pomysł na pudełko do tej gry. Zwierzęta mają piękną, praktyczną puszkę (a ja puszki po prostu uwielbiam!).
Zasady są identyczne dla całej serii, czyli aktywny gracz umieszcza swoją kartę we właściwym miejscu szeregu już wyłożonych kart. W Zwierzętach o pozycji karty decydować może jedna z trzech cech: długość życia, wielkość i waga. Jeśli pozycja karty jest poprawna, to cieszymy się z kolejnego kroku ku zwycięstwu. Jeśli popełnimy pomyłkę, dobieramy nową kartę.
Tak proste zasady zdają się nie zapowiadać niczego nadzwyczajnego. Jednak jeśli zaczniemy partyjkę, to szybko okazuje się, że bardzo miło spędzamy czas.
Coś wiemy…
Okazuje się, że nie jest tak łatwo przypomnieć sobie dane dotyczące długości życia wielu stworzeń z naszej planety. Stąd w czasie pierwszych partii z użyciem tej kategorii niechcący sporo się uczymy. Łatwiej jest z wagą i rozmiarami zwierząt, ale też zdarza się, że nasze wyobrażenia muszą być zweryfikowane z danymi umieszczonymi na kartach. Warto podkreślić, zwłaszcza dla rodziców młodszych dzieci, że karty zawierają dodatkowe, nieużywane w grze informacje. Ogólny podział na grupy zwierząt: ssaki, płazy, gady itp. Piękne ilustracje. Wskaźnik zagrożenia wyginięciem danego gatunku.
Mając świeżo w pamięci aktywność moich Skarbów, które potrafiły wchłonąć dane z małej encyklopedii, jestem pewien, że zainteresowane przyrodą dzieci z wielkim zaciekawieniem przeczytają i obejrzą wszystkie karty zaskakując później dorosłych swoją niepospolitą wiedzą.
W gronie dojrzałych graczy może to być krótsza alternatywa dla partii w bardziej rozbudowaną Faunę. Tym bardziej, że taka puszka świetnie sprawdzi się na dowolnej eskapadzie poza dom – czy będzie to wycieczka czy odwiedziny u znajomych.
Odkrywanie przyrody
Oczywiście najmilej byłoby wędrować po całym świecie i obserwować te zwierzaki w ich naturalnym środowisku. Zdecydowana większość z nas raczej jednak korzysta z bogatej oferty programów przyrodniczych emitowanych w telewizji. Jednak jest to raczej bierne obcowanie z przyrodą – czasem kodujemy te informacje, a czasem drzemiemy zmęczeni codziennymi obowiązkami.
Puszka z ponad dwiema setkami kart – zwierzaków – zapewni nam inną, bardziej aktywną refleksję nad bioróżnorodnością naszej planety. Dawkując sobie kolejne partie możemy się cieszyć z coraz lepszych wyników (krótszych!) partii. Pamiętając, że cały czas coś nowego o zwierzakach wpada do naszej głowy.
Z pewnością jest to bardzo familijna, luźna forma rozrywki. Właściwie nie ma powodów do większych stresów, bo umieszczone na kartach gatunki są tak różnorodne i egzotyczne, że nie ma chyba możliwości, aby bezbłędnie wyłożyć startową czwórkę kart. Żywotność gry zapewnia możliwość wybrania kategorii, a jak ktoś chce może przecież grać dwóch wymiarach – na przykład poziomo długość życia a pionowo rozmiary zwierzaków. Pewnie warto wtedy rozdać więcej kart na początek, ale może to urozmaicić kolejne kwadranse ze Zwierzętami.
Bardzo miła zabawa quizowa, o której powinni pomyśleć rodzice dzieci zainteresowanych przyrodą (a to pewnie zdecydowana większość dzieciaków!). Z przyjemnością rozgrywałem testowe partie…
Złożoność gry
(3/10):
Oprawa wizualna
(10/10):
Ogólna ocena
(8/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.
Gdzie ta literówka na kaczce?
Podejrzewam, że przy wieku. No chyba, że to liczba kaczek w kluczu, to wtedy jest poprawnie :P
ano tak właśnie – czas życia 21 lat – ja bym tak napisał ;)