Imhotep: Budowniczy Egiptu [Współpraca reklamowa z Galakta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Jeżeli czytaliście moją recenzję Sushi Go, to może pamiętacie, że lubię gry Phila Waltera-Hardinga. Mimo że jego gry nie są długie czy skomplikowane, często zawierają ciekawe rozwiązania pozwalające sporo pokombinować i sprawdzić kilka dróg prowadzących do zwycięstwa. Tak było zarówno przy kafelkowym Kakao, jak i przy karcianym Sushi Go. Teraz dostałem do recenzji Imhotepa – grę nominowaną w zeszłym roku do nagrody Spiel des Jahres. Udało mi się już całkiem sporo partii, więc zapraszam Was do poczytania moich wrażeń z rozgrywki. 

Na początku, krótka metryczka. Imhotep, wydany w Polsce pod koniec ubiegłego roku przez Galaktę, to gra rodzinna przeznaczona dla od 2 do 4 graczy w wieku od 10 lat. Rozegranie partii według pudełka powinno nam zająć około 40 minut i muszę przyznać, że czas rozgrywki jest tu podany dość precyzyjnie, bo nawet pierwsza moja partia, z tłumaczeniem zasad nie trwała o wiele dłużej.

Jak zostać Pierwszym Architektem Egiptu?

A zasady gry są w praktyce są bardzo proste i intuicyjne. Warto zaznaczyć, że dużą rolę pełni tu instrukcja, która jest zwięzła i dobrze napisana, a jednocześnie nie zawiera luk, które mogłyby powodować wątpliwości (np. co do użycia niektórych kart).

Fabularnie gra jest dość płytka. Dostajemy jedynie informację, że wcielamy się w budowniczych starożytnego Egiptu, starając się dorównać w swym fachu legendarnemu Imhotepowi. Trzeba oddać jednak, że klimat podtrzymują odpowiednie wykonanie elementów, jak i sama mechanika gry, w której faktycznie wznosimy piramidy, świątynie czy budujemy grobowce.

Przejdźmy jednak do reguł. Gra składa się z 6 rund. Przed rozpoczęciem partii wybieramy stronę planszetek, których będziemy używali w trakcie rozgrywki, ustalamy gracza rozpoczynającego oraz przenosimy odpowiednią ilość kamieni w naszym kolorze z kopalni (rezerwy) do składziku (zasoby podręczne). Na początku każdej rundy dowiadujemy się, jakie statki będziemy mieli do dyspozycji. Statki zawsze są cztery, różnią się jednak ładownością.

Podczas partii będziemy wykonywać naprzemiennie akcje wybierając zawsze jedną z czterech dostępnych opcji – załadowanie kamienia na statek, przeniesienie 3 kamieni do naszego magazynu (może on pomieścić do 5 kamieni naraz), dopłynięcie jednym ze statków do wybranej lokacji lub wykorzystanie niebieskiej karty, o ile taka jest w naszym posiadaniu (są to zazwyczaj mocniejsze wersje standardowych akcji).

Oczywiście wybór akcji zależy od naszej sytuacji w danej chwili, clue gry sprowadza się jednak do dostarczenia kamieni na jeden z placów budowy, dlatego też tą akcję umówię szerzej. Otóż placów budowy w grze mamy pięć, każdy ma jedno miejsce na zacumowanie przy nim statku, tak więc kiedy w danej rundzie do któregoś palcu budowy dopłynie statek, to wówczas jest już on wyłączony do końca tej rundy. Po zacumowaniu statku w porcie, wyładowujemy z niego kamienie poczynając od dziobu i kolejno wykonujemy odpowiednie akcje. I tak:

Targowisko – tu możemy wybrać jedną z dostępnych kart, wśród których mamy karty działające natychmiast (czerwone), karty specjalne zapewniające mocniejszy efekt akcji zwykłych (niebieskie), karty punktujące za jakiś konkretny element na koniec gry (zielone) i karty posągów (fioletowe), których im więcej zbierzemy, tym więcej za nie punktów otrzymamy na zakończenie partii. Po „wymianie” kamienia na kartę z Targowiska przez pierwszego gracza, pora przechodzi na kolejnego, ale ponieważ karty nie są uzupełniane to jego wybór będzie mniejszy.

Piramida/y – tu dokładamy kamienie w kolejności od lewej górnej strony w dół, tworząc jedną dużą piramidę lub trzy mniejsze, w zależności od strony planszetki, na której przyjdzie nam grać. Za dołożenie kamienia zdobywamy natychmiast nagrodę, czyli punkty, karty lub odzyskujemy kości.

Świątynia – budujemy ją dokładając kamienie w rzędzie od lewej do prawej na pięciu dostępnych polach. Pola te określają nagrodę, jaką uzyskamy na koniec rundy, o ile nasz kamień będzie widoczny z góry. Kłopot w tym, że po zapełnieniu wszystkich pól na planszetce budujemy kolejne piętra więc szybko kamienie na dole zostaną przykryte kolejnymi.

Grobowiec – podobnie jak w przypadku Piramidy, również Grobowiec budujemy w od lewej strony, zaczynając od góry i z czasem zapełniając kolejne kolumny. Grobowiec przyniesie nam punkty na koniec rozgrywki za grupy stykających się ze sobą naszych kamieni (strona A) lub za przewagi naszych kamieni w poszczególnych rzędach (strona B).

Obelisk – tu kładziemy nasze kamienie jedne na drugich. Grając na stronie A, próbujemy zbudować jak najwyższy monument, bo to przyniesie nam na koniec największą liczbę punktów. Grając na stronie B, punkty dostajemy natychmiast po zbudowaniu 3-kamiennego Obelisku, jednak ich ilość zależy od tego, ilu graczy zdążyło wykonać to zadanie przed nami. Jest więc to swoisty wyścig o najlepiej punktowane pozycje.

I to w zasadzie tyle. Po sześciu rundach, do punktów zdobytych w trakcie rozgrywki doliczamy punkty z Grobowca i Obelisku (o ile graliśmy na stronie A) oraz z zielonych i fioletowych kart i wyłaniamy zwycięzcę.

Czy warto odwiedzić starożytny Egipt?

Imhotepem interesowałem się już do dawna, dlatego też zanim gra trafiła do mojej kolekcji i zanim rozegrałem pierwszą partię, zdążyłem się już sporo o niej dowiedzieć. Z lekkim niepokojem czytałem i słuchałem o strategii wygrywającej, o dużej negatywnej interakcji (której akurat w przesadnych ilościach nie lubię) czy o złym balansie. Na szczęście po rozegraniu kilku partii z ulgą przyznaję, że moje obawy były przedwczesne. Co prawda do gry mam kilka uwag (o czym niżej), ale już teraz mogę zdradzić, że uważam Imhotepa za świetną grę rodzinną.

W kwestii zawartości pudełka muszę niestety potwierdzić to co słyszałem – faktycznie elementów w środku jest trochę mało jak na takie gabaryty gry. Za to to, co dostajemy jest już najwyższej jakości. Tekturowe elementy i papierowe karty są grube i sztywne, największe wrażanie robią jednak kamienie. Zanim dostałem grę do ręki myślałem, że są to standardowej wielkości drewniane kosteczki. Tymczasem okazało się, że te drewniane „kosteczki” mają rozmiar niewielkich kości do gry. I to naprawdę sprawia spore wrażenie. Grafiki może i nie zapierają tchu w piersiach, ale dobrze oddają ducha i klimat gry. Suma sumarum – jeżeli znajdziesz Imhotepa w dobrej cenie, to nadmiar powietrza wewnątrz pudełka nie powinien Ci nadto przeszkadzać.

Sama rozgrywka jest już jednak bardzo ciekawa – płynna, szybka, a jednocześnie trzeba przy nie sporo pokombinować. Gracze decydują gdzie dokładać kamienie, w jakiej kolejności je układać na łodziach, do jakiego placu budowy płynąć. Wszystko to może okazać się niezwykle ważne, a jednocześnie nie uda się wykonać wszystkiego, trzeba więc w każdym ruchu ważyć priorytety, obserwować poczynania przeciwników i oceniać szanse na wykonanie planu.

Z balansem w grze nie czułem żadnych problemów. Place budowy są równie mocne i równie przydatne, a zwycięstwo zależy głównie od zdolności taktyczny graczy. Były partie, w których wygrywała osoba głównie zdobywająca punkty na Piramidach i Świątyni (czyli te przyznawane w trakcie rozgrywki), ale też zdarzały się partie, w których gracz ciągnący się cały czas w ogonie toru punktowego zwyciężał później dzięki rozbudowie Grobowca czy inwestycji w zielone karty. Sztuką jest jednak dobre balansowanie pomiędzy kilkoma taktykami i umiejętne wykorzystywanie okazji do zdobywania punktów z różnych źródeł.

Losowość w Imhotepie głównie sprowadza się do początkowych rozstawień w każdej rundzie (pojemność statków, towary na bazarze), ale sporadycznie może dać się odczuć podczas samej rozgrywki, przy okazji zdobywania losowych kart z niektórych bonusów w Świątyni czy Piramidach. Zdarzyło się nawet, że taki dociąg zadecydował o zwycięstwie i przegranej. Myślę jednak, że takie sytuacje będą miały miejsce niezwykle rzadko.

Interakcji w grze jest dużo i w zasadzie można nazwać ją interakcją negatywną. Nie polega ona jednak na niszczeniu przeciwnikom ich kamieni, budowli, itp. czy pozbawianiu ich punktów, a wiąże się z wysyłaniem łodzi nie do tych portów, do których by sobie nasi współgracze życzyli. Jest to jednak logiczne i niejako wpisane w grę, jeżeli bowiem na łodzi nie ma naszej kosteczki i nie możemy już jej tam dostawić, to zależy nam przede wszystkim na tym, żeby łódź popłynęła w miejsce, w którym przyniesie jak najmniej korzyści rywalom. Jest to mechanizm trochę w stylu tego znanego z Zooloretto – nie ma możliwości jednoczesnego stworzenia sobie dobrego seta i jego natychmiastowego wykorzystania, bo przeciwnicy mają czas, żeby nam w tym przeszkodzić. Ja osobiście nic nie mam do takiej formy negatywnej interakcji.

Największym kłopotem, jaki ja mam z Imhotepem, jest jego skalowność. Zdecydowanie najlepiej gra mi się w składzie 3-osobowym. Wtedy na łodziach nie jest ani za luźno, ani zbyt tłoczno i da się w miarę rozplanować swoją rundę. Przy dwóch osobach często bywało tak, że jeden gracz zapełniał dwie łodzie, a drugi pozostałe dwie i każdy płynął w swoją stronę. A nawet jeżeli ktoś dołożył kosteczkę na statek przeciwnika, to taka niewielka interakcja w sumie nie miała żadnego znaczenia. Przy rozgrywce w kompletnym składzie, nie dało się z kolei zaplanować niczego, bo na który statek bym nie dołożył kostki to i tak popłynął on w zupełnie przypadkowe z perspektywy moich interesów miejsce. Ja osobiście najchętniej będę więc grywał w Imhotepa w składzie trzyosobowym.

Podsumowując, Imhotep jest bardzo dobrą grą rodzinną. Kilka rzeczy mi się w niej nie podoba, ale nie zmienia to faktu, że rozgrywka jest bardzo przyjemna i satysfakcjonująca. Do największych plusów zaliczyłbym ciekawą mechanikę, dużo kombinowania, kilka całkowicie różnych sposobów punktowania i krótki czas partii. Największym minusem dla mnie jest skalowność, ale z drugiej strony nie przeszkadza ona tak bardzo, że partie dwu- czy czteroosobowe stają się niegrywalne.

W mojej opinii Imhotep jest najlepszą grą z grona nominowanych do zeszłorocznej nagrody Spiel des Jahres i szczerze ten tytuł polecam.



Grę Imhotep: Budowniczy Egiptu kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Galakta za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings