Słoneczna 156? Czy to tu jest ten wspaniały Domek?
Słoneczna 156 to dodatek do tej przepięknej familijnej gry, którą wszyscy znacie i kochacie ;). Ten Domek coś w sobie ma. Niby taki prosty, a jednak daje tyle frajdy. Ja nie przypuszczałam, że będzie mi się tak podobał. Ale że jest prosty – to fakt. I to rozszerzenie idealnie wpasowuje się w nastroje graczy, który chcieliby coś więcej, ale chcieliby jednak w Domku.
Otrzymujemy w nim tak naprawdę dwa zupełnie niezależne dodatki plus trochę kart usprawnień. I oczywiście możliwość gry na 5 i 6 graczy. Pomysłowo zrobione – dokładamy po prostu do naszej planszy dodatkowy moduł i … voilà! mamy więcej miejsca. Mamy też oczywiście więcej kart – tak, żeby starczyło dla wszystkich. Przyznam się, że gra w 6 osób to kusząca wizja.
Zapraszamy przyjaciół
W grze otrzymujemy teraz cele. Jeśli uda nam się wykonać jakieś zadanie z dostępnych na stole, wyłożonych kart przyjaciół – możemy zabrać ją i wsunąć pod piętro, które spełnia jej warunki. To nasi znajomi, którzy postanowili nas odwiedzić – oczywiście z tej miłości do komfortu, nie do nas ;) Przyjaciół raz zaproszonych nie możemy się pozbyć, ani nie możemy zaprosić innych na to samo piętro. A więc oczywistym jest, że można wykonać w grze tylko dwa takie zadania (a raczej zainkasować z tego tytułu należność punktową) – po jednym na piętro. Zadania te w naprawdę fajny sposób urozmaicają rozgrywkę. Dochodzi kolejny element łamigłówki i cel, do którego dążymy projektując dom naszych marzeń.
Planujemy budowę
Ten dodatek oferuje graczom prywatne cele (każdy otrzymuje po dwie losowe karty planów – jedną za 3 i jedną za 5 punktów). Coś co będą realizowali w trakcie gry. Oczywiście nie muszą tego robić, ale przecież te kilka punktów nie chodzi piechotą, więc czemu nie wziąć ich pod uwagę? W przeciwieństwie do poprzedniego dodatku – tych nam nikt nie podbierze, one są naszą własnością i naszą tajemnicą. Ale też możemy zrealizować tylko jeden. Nawet jeśli zrobimy dwa, to i tak policzy nam się ten „droższy”. Ot co – nie ma lekko. Trzeba się trochę napracować, żeby uzbierać punkty.
Oba te dodatki idealnie się wpasowują w rozgrywkę. Dla osób, które lubią i grają w Domek jest to pozycja obowiązkowa. Wprowadza powiew świeżości, choć nie wywraca rozgrywki do góry nogami. Wprowadza więcej zmiennych, co może się przełożyć na to, że osoby znudzone prostotą podstawki chętniej z wami zasiądą do gry. Mnie się ten dodatek bardzo podoba. Co prawda twierdzenie, że bez niego już nigdy nie zagram byłoby przesadą, bo Domek sam w sobie jest tak dobry, że nie potrzebuje dodatków – ale na pewno przesadą nie jest stwierdzenie, że jest to bardzo dobre rozszerzenie. Rozszerzenie na miarę Domku ;)
Ginet (8/10): Podstawowa wersja gry Domek stanowi w mojej opinii jedną z najlepszych gier wprowadzających obecnych na rynku, stąd moje bardzo duże zainteresowanie dodatkiem. Domek sam w sobie już jest grą wyśmienitą, ale Słoneczna 156 wprowadza do niego kilka bardzo ciekawych rozwiązań. Mechanika nie zostaje wywrócona do góry nogami, ba zasady gry nawet się nie zmieniają. Mamy za to wprowadzone dodatkowe cele, które zmieniają nieraz naszą koncepcję na rozegranie partii. Po pierwsze mamy ogólną pulę przyjaciół, z których dwóch może odwiedzić nasz dom jeżeli spełnimy ich wymagania. Te natomiast sprowadzają się do zaprojektowania odpowiedniego rozkładu pomieszczeń, np. jedni chcą żeby łazienka mieściła się obok sypialni, inni żeby wybudować bibliotekę w pobliżu kuchni. Drugi twist to cele indywidualne. Losujemy po jednym z dwóch dostępnych stosów – jeden za 3 punkty, drugi za 5 punktów. Te zadania też sprowadzają się do odpowiedniego zaprojektowania pomieszczeń, ale są bardziej wyszukane, np. nie możesz posiadać garażu i pokoju dziecięcego. Do tego dochodzą nowe karty pomocników, narzędzi i wyposażenia.
Słoneczna 156 wkomponowała się w Domek znakomicie. W dalszym ciągu jest to urocza, lekka gra rodzinna. Dzięki dodatkowi tytuł stał się jednak nieco głębszy. Mamy więcej możliwości i dylematów. Nie patrzymy tylko, który zestaw nam w tym momencie najbardziej pasuje, ale też czy zrealizujemy jakiś cel czy nie zablokujemy sobie innego. Rozbudować salon czy dobudować do niego sypialnię, żeby odwiedził nas stary znajomy, dobrać kartę garażu licząc na kolejną czy właśnie nie brać, żeby nie posypało nam się zadanie z ręki? Nie są to może dylematy zbyt ciężkie, ale na pewno przyjemnie urozmaicają rozgrywkę. Domek był bardzo dobry, Domek ze Słoneczną 156 jest jeszcze lepszy, choć chyba nieco mniej gateway’owy.
Grę Domek: Słoneczna 156 kupisz w sklepie
Dziękujemy firmie REBEL.pl za przekazanie gry do recenzji.
Złożoność gry
(4/10):
Oprawa wizualna
(10/10):
Ogólna ocena
(9/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Gra tak dobra, że chce się ją polecać, zachwycać nią i głosić jej zalety. Jedna z najlepszych w swojej kategorii, której wstyd nie znać. Może mieć niewielkie wady, ale nic, co by realnie wpływało negatywnie na jej odbiór.