Home | Krótko o grach - topki, zestawienia, podsumowania | Cotygodnik | Cotygodnik Redakcyjny GF nr 40/18, w którym niedźwiedzie wcinają pączki

Cotygodnik Redakcyjny GF nr 40/18, w którym niedźwiedzie wcinają pączki
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Czasem w Cotygodniku piszemy o jakiejś grze tak po prostu, bo akurat w danym tygodniu ktoś w nią zagrał. Czasem jednak uda się wstrzelić idealnie z terminem. Tak jest tym razem – wczoraj wystartował Kickstarter, dzisiaj Ginet dzieli się wrażeniami.

 

 

 

Ginet

W zeszłym tygodniu miałem okazję zagrać w, rozpoczynające właśnie kampanię na Kickstarterze, Hard City.

Hard City to gra typu jeden przeciwko wszystkim, tematem i mechaniką przypominająca nieco The Others czy Zombie Terror. Fabuła gry (a przynajmniej tego scenariusza, który rozgrywaliśmy) mówi o tym, że miasto opanowała plaga mutantów kierowanych przez Doktora Zero, którą chce powstrzymać grupa dzielnych policjantów. W skórę szalonego Doktora wciela się jeden z graczy, natomiast pozostali grające przyjmują role stróżów prawa.

W scenariuszu, który graliśmy zadaniem stron było zdobycie 7 punktów, co zapewniłoby zwycięstwo nad przeciwnikiem. Sposobami na zdobywanie punktów zwycięstwa przez policjantów było tłuczenie mutantów (każde 10 zabitych mutantów to 1 PZ) oraz ratowanie cywili, podczas gdy mutanty musiały skupić się na uprowadzaniu cywili, osłabianiu funkcjonariuszy oraz dewastacji radiowozu.

Policjanci realizowali swoje tury przy pomocy punktów akcji, które pozwalały m.in. na poruszanie się po planszy, atak dystansowy i walkę wręcz, podczas gry mutanty wykonywały ruchy poprzez zagrywane karty, które mogły spowodować np. respawn czy podniesienie ogłuszonych potworów, ruch nimi albo wykonanie ataku.

To tak w skrócie o zasadach, bo było jeszcze kilka smaczków, jak np. indywidualne zdolności policjantów czy możliwość ich awansu na wyższe poziomy albo potwory ze specjalnymi zdolnościami i jeden ultramutant, który był tym silniejszy im później pojawił się na planszy. Był nawet wyjątkowy cywil, czyli pani burmistrz, której porwanie przez mutanty lub skuteczne eskortowanie do radiowozu przynosiło dodatkowe punkty zwycięstwa.

W podsumowaniu mogę tylko napisać, że mimo iż nie lubię tego typu gier, rozgrywka w Hard City mi się podobała. Była szybka, dynamiczna i nie pozbawiona pewnej dozy humoru, wynikającej z komiksowej grafiki i tematyki tytułu. Gra przez cały czas trzymała grających w emocjach, a do pewnego momentu szala zwycięstwa przechylała się to na jedną, to na drugą stronę. Ostatecznie, jako policjanci przegraliśmy 7 do 4.

Nie wiem czy wynika to z porażki, czy jest jednak głębszą sprawą, ale jedyny mój zarzut do gry wiąże się z jej balansem. W pewnym momencie rozgrywki, kiedy Doktor Zero odkrył prosty i skuteczny sposób na zdobywanie punktów zwycięstwa, stało się jasne, że przegrana stróżów prawa jest już tylko kwestią czasu. Nie wykluczam jednak, że problem wyniknął nie z wadliwej mechaniki a z nieznajomości kart i niewielkich jeszcze umiejętności graczy.

Nawet jednak mimo tego myślę, że grę warto sprawdzić szczególnie, jeżeli jest się fanem bezpośrednie interakcji i lubi się grać w takie tytuł jak wspomniane Zombie Terror czy The Others.

A na koniec jeszcze kilka fotek z prototypu:

Daria Chibner

Dziś będzie krótko i o misiach!

Park Niedźwiedzi

Tytuł ten chodził za mną już od jakiegoś czasu. Kilka razy czytałam instrukcje, ale jakoś tak wychodziło, że nigdy nie udawało nam się go rozegrać. A to zabrakło czasu, a to zniknęły chęci, a to coś tam, coś tam. Ostatnio nie mogłam znaleźć pudełka z grą i już godziłam się z myślą o niezagraniu w to nigdy. Na szczęście pudło zostało dostrzeżone w jakiejś szafie, abym mogła usunąć je z półki wstydu :). Po tych turbulencjach – przejdźmy do konkretów.

Przede wszystkim byłam bardzo rozczarowana po przeczytaniu reguł. Całość wydawała mi się strasznie nijaka i … wręcz banalna. Park Niedźwiedzi to kolejny tytuł, gdzie staramy się jak najlepiej ułożyć coś z kafelków. Tym razem jest to tytułowy park, a my dokładamy nie tylko różne gatunki misiów, lecz także odpowiednią infrastrukturę (toalety, stoiska z żarełkiem, place zabaw). Nie ma tutaj zbyt wielu fabularnych zwrotów. Kafel, kręcimy nim we wszystkie strony, zakrywanym konkretne pola na planszetce, wykonujemy akcje z symboli, które zasłoniliśmy. Przy okazji staramy się spełnić określone cele. Potem tura przechodzi do kolejnego gracza. Nie ma tu ani trudności i złożoności Patchworka, ani finezji Indian Summer.

Niemniej… o jejku jak przyjemnie mi się w to grało! Po prostu fajnie, szybko i klawo. Idealny tytuł na wyjątkowo leniwy wieczór. W sumie nie jestem w stanie stwierdzić, co Park Niedźwiedzi w sobie ma. Mechanika jest sztampowa, a planowanie kolejnych ruchów nie nastręcza nam zbyt wiele trudności. Mocno ograni gracze już w pierwszej partii wycisną mnóstwo punktów. Nadal jednak dobrze się bawiłam. A nawet bardzo dobrze. Chyba mamy tutaj do czynienia z czystym przypadkiem doświadczenia miłej rozgrywki. Bez wyciskania siódmych potów, lecz frajda goni tutaj frajdę. Nie mogę z czystym sumieniem polecić go miłośnikom gier w stylu „ultimate tetris”, w sumie zachęcałabym do niego głównie początkujących oraz zwolenników partii rodzinnych (choć dzieci mogą mieć problemy z szybkim pojęciem wszystkich zależności), niemniej sama nie pozbędę się go z kolekcji.

Warto wspomnieć o kilku okropieństwach – jedna z najgorszych okładek w historii współczesnych gier planszowych (ta ręka i dziwny misio śnią mi się po nocach), koszmarna estetyka i beznadziejny pomysł na wypraskę (połącz trzy tekturki i niech nic ci się nie zmieści). Brrrr!

 

5 komentarzy

  1. Avatar

    „Doktor Zero odkrył prosty i skuteczny sposób na zdobywanie punktów zwycięstwa, stało się jasne, że przegrana stróżów prawa jest już tylko kwestią czasu”

    Myślę, że warto by było dać znać autorom gry o tym „sposobie”. Jeśli faktycznie jest jakaś luka w zasadach, to dobrze by było, żeby ją naprawili przed premierą gry.

    • Ink

      Jasne :) Z drugiej strony bierz pod uwagę, że Cotygodniki to wrażenia na gorąco, najczęściej po jednej partii. Wnioski z takich partii, szczególnie jeśli grają w nich same osoby pierwszy raz dotykające gry, nie są najczęściej jakimiś bardzo wnikliwymi analizami. Raczej nie ma co bić na alarm.

    • Ginet

      Graliśmy u wydawcy, więc dostał odpowiedni feedback.
      Jeżeli faktycznie jest coś na rzeczy to z pewnością to naprawi.
      Adam Kwapiński jest zbyt doświadczonym i utalentowanym autorem, żeby pozwolić na wypuszczenie gry niezbalansowanej.
      Myślę jednak, że z dużym prawdopodobieństwem była to wina „pierwszej partii”.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings