Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Dodatki | Najeźdźcy z Północy, czyli czy lepiej zginąć na Polach Chwały czy zasiąść w Hali Bohaterów?

Najeźdźcy z Północy, czyli czy lepiej zginąć na Polach Chwały czy zasiąść w Hali Bohaterów? Dodatki •••
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

Na koniec tego dość przypadkowego cyklu „dodatki do moich ulubionych planszówek” przyszło mi zrecenzować dwa rozszerzenia do Najeźdźców z Północy wydane (po niemałych tarapatach) przez upadające Games Factory. Przyznam, że na dodatki te czekałem chyba najbardziej (pewnie dlatego, że i najdłużej). W końcu zarówno Pola chwały jak i Hala bohaterów trafiły na moją półkę, a pod koniec lutego wylądowały również na stole. Pograłem najpierw z jednym dodatkiem, potem z drugim, w końcu z oboma naraz i … no cóż – uczucia mam nieco mieszane. Przekonajcie się jednak sami.

Zacząłem od ogrywania Pól chwały. Rozszerzenie to wprowadza do gry dodatkową planszetkę z trzema nowymi lokacjami Grodu. Motorem napędowym tego dodatku są jednak karty jarlów, których możemy zabijać, zyskując punkty chwały, niewolić, rekrutując ich do swojej drużyny, lub przed nimi uciekać, okrywając się hańbą i tracąc punkty zwycięstwa lub chwały.

Jarlów możemy spotkać plądrując niektóre osady. Kiedy w zaatakowanej przez naszą drużynie osadzie znajduje się znacznik jarla musimy stawić czoła temu wojownikowi. Wówczas – po dociągnięciu karty jarla – decyduje czy chcemy go zabić, zniewolić czy przed nim uciec. Pierwsze rozwiązania przynosi nam punkty chwały, ale wiąże się z największą liczbą otrzymanych ran, które obniżają siłę naszych wikingów. Zniewolenie, pozwoli nam zrekrutować jarla bezpośrednio do naszej drużyny (płacąc jego koszt), dzięki czemu możemy korzystać z jego siły i zdolności, ale również otrzymujemy rany, a dodatkowo nie dostajemy punktów chwały. Ucieczka pozwala nam zachować naszą drużynę nienaruszoną, jednak powoduje stratę punktu zwycięstwa lub chwały.

Tor chwały to kolejny po torze walkirii i zbroi sposób na uzyskanie dodatkowych punktów zwycięstwa na koniec rozgrywki. Poza pojedynkami z jarlami chwałę możemy zdobyć odnosząc epickie zwycięstwa (mój tytuł roboczy oznaczający osiągnięcie odpowiedniej przewagi siły w stosunku do najeżdżanej osady). Przy maksymalnym rozwoju tor chwały może przynieść 15 dodatkowych PZ, co przy średnich wynikach około 60 pkt osiąganych w podstawowej wersji gry może okazać się wynikiem znaczącym.

Sympatycznym minidodatkiem dla graczy lubiących ryzyko są kości walkirii, którymi możemy zastąpić kostki z wersji podstawowej. Posiadają one na jednaj ze ścianek, poza informacją o liczbie trafień, symbol walkirii, który powoduje śmierć naszych wojowników podobnie jak znaczniki walkirii znajdujące się na polach osad.

Drugi dodatek, czyli Hala bohaterów również przynosi dodatkową planszetkę, tym razem jednak rozbudowuje ona obszar wioski wikingów. Hala bohaterów wprowadza do gry nowy rodzaj budynku – Miodosytnię, a także kafle misji, które rozkładamy na polach ograbionych przez nasze drużyny osad.

Miodosytnia pełni w grze dwie funkcje. Stawiając na niej lub zabierając z niej robotnika możemy dobrać na rękę jednego z trzech wyłożonych na planszy wojowników (jest to alternatywny do Bramy sposób pozyskiwania kart na rękę). Dodatkowo, mamy możliwość otrzymania srebrników oraz nowego surowca w grze – miodu, który wlany w gardła naszych wikingów podnosi silę bojową drużyny w trakcie najbliższego najazdu.

Innym sposobem wykorzystania miodosytni jest realizacja misji . W tym celu po postawieniu lub zabraniu ludzika odrzucamy z ręki wojowników o łącznej sile równej lub wyższej od wymagania wybranej misji, po czym zabieramy z planszy jej kafelek. Wykonana misja daje natychmiastowe bonusy w postaci łupów, srebrników, zapasów czy specjalnego przywileju. Dodatkowo realizacja trzech misji jednego rodzaju pozwala nam dobrać płytkę reputacji, która także przynosi nagrody. Na koniec gry zebrane kafle misji i reputacji dostarczają graczom również bonusowe punkty zwycięstwa.

Zarówno Polach chwały jak i Hala bohaterów przynoszą graczom nowe postacie, które możemy zwerbować do drużyny. Oba rozszerzenia dają też możliwość dołączenia do gry kolejnego gracza, dzięki czemu teoretycznie z dwoma dodatkami można rozegrać partię nawet w 6 osób. Ja nie próbowałem takiego wariantu, ale warto zaznaczyć, że nawet podczas partii czteroosobowej z dwoma rozszerzeniami dało się odczuć istotne wydłużenie czasu rozgrywki w stosunku do wersji podstawowa.

Plusem obu dodatków jest  wykonanie. Ponownie podziw budzą kompaktowe pudełka ze skromnymi ale dobrze zaprojektowanymi wypraskami, dzięki którym wszystkie elementy łatwo znajdą swoje miejsce. Dodatkowe planszetki tworzą z plansza główną spójny krajobraz, a grafiki nowych kart nie odbiegają poziomem od oryginału. Na pochwałę zasługują też dołączone do Hali bohaterów planszetki dla graczy znacznie ułatwiające zachowanie ładu na stole. A ten się przyda bo już rozgrywka czteroosobowa z oboma rozszerzeniami potrafi pochłonąć znaczą część sporego stołu.

Wspólną bolączką dodatków są natomiast instrukcje. Nie tylko są one niezbyt przystępnie napisane, ale też nie wyjaśniają wszystkich, nieraz wręcz oczywistych wątpliwości (pewnym usprawiedliwieniem jest to, że nie wyjaśnia ich również angielska wersja instrukcji). Na szczęście zasady są na tyle proste, że po jednej partii do instrukcji nie musimy praktycznie wracać.

Ocenę indywidualną rozszerzeń ponownie zacznę od Pól chwały. W tym dodatku podoba mi się przede wszystkim tor chwały, który stanowi nową ścieżkę do zdobycia punktów zwycięstwa, a różne sposoby punktowania stanowią dla mnie główny element dobrego  euro. Podoba mi się też pomysł zdobycia punktów chwały poprzez epickie bitwy, bo stawia on nas przed wyborem czy lepiej zaatakować słabiej broniona osadę i mieć szanse na zdobycie punktów chwały czy najechać na warowny zamek po to żeby spróbować zdobyć więcej punktów zwycięstwa.

Nie przypadli mi do gustu natomiast sami jarlowie. Pomysł w założeniu jest nawet fajny, bo wydaje się, że każda potyczka z jarlem to kolejne decyzje do podjęcie. Chcemy zyskać chwałę, potężnego wojownika, czy zachować dobrą kondycję naszej drużyny ale kosztem hańby i straty punktów?

W praktyce wrażenie to okazuje się jednak nieco złudne, bo maksymalną pozycje na torze chwały jesteśmy w stanie osiągnąć nie spotykając po drodze żadnego jarla. Nagrody za zabicie jarla nie są też zbyt interesujące, natomiast otrzymane rany (których nie jest łatwo się pozbyć) istotnie zmniejszają możliwości bojowe nasze drużyny, stąd też potyczki z jarlami na śmierć i życie są po prostu mało opłacalne. W tej sytuacji lepszym rozwiązaniem wydaje się być zniewolenie, bo jarlowie to potężni wojownicy, a i ich cechy „stałe” są ciekawsze niż te jednorazowe. Tyle tylko, że żeby zniewolić jarla musimy mieć przygotowane po pierwsze pieniądze na jego opłacenie, a po drugie puste miejsce w drużynie, bo zniewolonego jarla nie można zabrać na rękę, żeby móc go zrekrutować później. Dodatkowo też zniewalany jarl zadaje niemal tyle obrażeń ile później przynosi siły, przez co, jeżeli mamy mocną drużynę i nie chcemy jej zmieniać to zniewolenie jarla w ostatecznym rozrachunku przyniesie nam zaledwie 1 dodatkowy punkt siły. Pozostaje więc tylko ucieczka, która nieraz nie jest opcją wcale najgorszą bo tracimy tylko 1 punkt, a na dodatek możemy wybrać czy będzie to punkt zwycięstwa czy chwały.

Z tego punktu widzenia obecność jarlów w osadzie nie wpływa w istotny sposób na decyzję o najeździe, a potyczka z nim nieraz stanowi wręcz meczącą konieczne stojące na drodze do realizacji wyższego celu jak zdobycie łupów, punktów zwycięstwa czy śmierć wojowników i przesunięcie się na torze walkirii.

Drugi dodatek, czyli Hala bohaterów, wprowadza do rozgrywki kilka ciekawych elementów, które ulepszają to co w grach euro lubię najbardziej – zwiększają ilość  możliwych wyborów, a przez to i liczbę podejmowanych w grze decyzji. Dajmy na to chociażby taką akcję oczarowania tłumu. Dzięki tej funkcji miodosytni nie musimy już dobierać wikingów w ciemno, lecz możemy zadecydować czy chcemy dobrać dwie karty z talii, ale bez gwarancji, że trafią się interesujący nas wojownicy czy wolimy wybrać świadomie jednego z trzech dostępny i dodatkowo zdobyć miód i srebrniki.

Bardzo dobrym zabiegiem jest też wprowadzenie miodu.  Dzięki znacznikom miodu możemy teraz szybko i znacząco zwiększyć naszą silę, jednakże, w przeciwieństwie do zbroi jest to bonus jednorazowy, który przepadnie nam po zakończeniu najazdu. Rozwiązanie to wymusza z kolei decyzję w którym momencie i jaką część miodu chcemy wykorzystać.

Na oddzielne słowa uznania zasługują misje. Po pierwsze wprowadzają nowy sposób pozyskania zasobów (zapasów, łupów, srebrników), dzięki czemu jest ich w obrocie więcej, a to ułatwia rozwój na torze zbroi i zbieranie punktów za złożone dary. Po drugie same płytki są źródłem punktowania. Po trzecie dzielą się na trzy rodzaje – eskorta, napaść, grabież, a wykonanie 3 misji  z tej samej kategorii pozwala wybrać z płytek reputacji, o które się warto się ścigać, bo przynoszą one nagrody, a dodatkowo są uwzględniane przy podliczaniu punktów za kafle misji.  Przemyślany jest też sposób wprowadzania misji do gry. Nie są one dostępne od razu, lecz wprowadzane są sukcesywnie a ramach oczyszczania planszy z łupów. Dzięki temu misji na stole nigdy nie ma zbyt wiele, a gra nie cierpi na przestoje podczas których gracze przeglądaliby wszystkie dostępne kafle. Pochwalić też trzeba pomysł na sposób opłacania misji. Nie płacimy za nie srebrnikami i zapasami, dzięki czemu możemy je przeznaczyć na wykupienie wojowników czy przygotowanie najazdów, ani nie korzystamy z siły zrekrutowanych wikingów, jak w wypadku najazdów na osady. Do misji wykorzystujemy karty posiadane na ręce, czyli te które potencjalnie moglibyśmy później przeznaczyć na wzmocnienie naszej drużyny. Inaczej niż w wypadku akcji w Skarbcu na opłacenie misji nie możemy przeznaczyć najsłabszych kart, bo musimy oddać  wojowników o odpowiedniej sile. To zmusza nas do decyzji czy odrzucamy wikingów o dużej sile, żeby wykonać misję, czy czekamy aż będziemy mogli ich zrekrutować, a na misje wysyłamy liczniejszą grupę słabeuszy o sile 1 lub 2 oczek.

W sumie nie ma w Hali bohaterów czegoś co mi się nie podoba. Jakbym miał jednak mieć jakieś życzenie, to życzyłbym sobie lepszych nagród za płytki reputacji, bo te które mamy nie motywują specjalnie do zbierania misji tego samego rodzaju (poza tym, że sam kafelek to dodatkowe punkty zwycięstwa).

Podsumowując, z obu dodatków bardziej przypadła mi do gustu Hala bohaterów. Wprowadza ona wiele ciekawych mechanik (wybór wojowników, miód, misje) realnie wpływających na podstawową rozgrywkę, a jednocześnie nie proponuje żadnych rozwiązań, które można by  określić jako wady. Miłym bonusem tego dodatku są też planszetki pozwalające uporządkować tableau graczy. Z kolei Pola chwały fajny mechanizm toru chwały i epickich bitew przeplatają niezbyt dobrze wprowadzoną koncepcją pojedynków z jarlami.

Wspólnymi zaletami obu dodatków są świetne wykonanie, nowe karty wojowników i wprowadzenie znaczników dla dodatkowych graczy, wspólną bolączka – instrukcje. Jakbym mógł kupić tylko jedno rozszerzenie zdecydowałbym się na Halę bohaterów, jednak skoro mam w kolekcji i Pól chwały to z pewnością się ich nie pozbędę, bo proponują kilka ciekawych rozwiązań, a i rozgrywka w Najeźdźców z Północy z oboma rozszerzeniami daje mi niesamowicie dużo przyjemności.

 



Grę Najeźdźcy z Północy wraz z dodatkami kupisz w sklepie


 

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings