Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla wielu graczy | Mafiozoo – walka o wpływy w gangsterskim półświatku

Mafiozoo – walka o wpływy w gangsterskim półświatku [Współpraca reklamowa z Funiverse] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Nazwisko Rüdiger Dorn może kojarzyć się z takimi tytułami jak Istanbuł, Goa czy Karuba. Ostatnio zawitało do Polski ponownie dzięki grze Mafiozoo zaprezentowanej przez wydawnictwo Funiverse. Jest to reimplementacja innej gry (Ludwik XIV) tego samego autora. Tym razem przenosimy się z francuskiego dworu, do półświatka, rządzonego przez antropomorficzne zwierzęta. Gracze, poprzez rozszerzanie swoich wpływów w mieście, starają się zdobyć uznanie miejscowego ojca chrzestnego – Wally’ego Długozębego, aby móc dołączyć do mafijnej rodziny.

Do Mafiozoo możemy zasiąść w grupie od dwóch do czterech osób – przy czym przy grze dwuosobowej gramy z dodatkową sztucznie stworzoną postacią figuranta, sterowaną przez graczy. Rozgrywka, gdy już poznamy zasady trwa około godziny.

Jak grać?

Każdy gracz startuje z określoną pulą losowych kart łapówki, pieniędzy i diamentów (część z nich jest dla nas dostępna od razu jako nasz fundusz, część znajduje się w rezerwie i musimy je najpierw zdobyć odrzucając karty łapówki). Gracze starają się za pomocą swoich zasobów diamentów przekupić i zdobyć przychylność postaci z mafijnej rodziny i Ojca Chrzestnego, który na początku rundy pojawia się u jednego ze swoich najbardziej zaufanych współpracowników. Jeśli im się to uda otrzymują żetony pozwalające na wykupienie miejsc wpływów (dających punkty na koniec gry i bonusy w jej trakcie), żetony dzielnic zapewniające punkty na koniec gry lub inne nagrody w postaci pieniędzy, dodatkowych kart, czy diamentów na przyszłą turę. Zdobycie przychylności nie jest jednak takie proste. Każda z postaci stawia przed nami jeden z trzech warunków do spełnienia:

  • najwyższa oferta – bonus otrzymuje tylko gracz z najwyższą ilością diamentów pozostawionych na postaci
  • ktokolwiek zapłaci – gracz z najwyższą ofertą płaci diamentami, pozostali mogą uzyskać przychylność jeśli zapłacą gotówką
  • ktokolwiek ma środki – bonus otrzymuje każdy z graczy, który umieści na postaci wskazaną liczbę diamantów, przy czym na koniec tury wracają one do graczy

Diamenty rozkładamy zagrywając karty Łapówki. W zależności od ich typu mamy różne możliwości działania. Jeśli jest to karta przestawiająca konkretną postać możemy zaoferować do trzech diamentów z naszego funduszu, a następnie zostawiając przynajmniej jeden na pierwszej postaci przesuwać je do kolejnych połączonych na planszy czerwonym sznurkiem. Jeśli jest to karta łapówki pozwalająca wybrać nam dowolną postać, możemy zaoferować tylko do dwóch diamentów z funduszu. Tura łapówki trwa do czasu aż graczom zostanie na ręku tylko jedna karta, która jest odrzucana. Następnie sprawdzamy komu udało się uzyskać przychylność i odebrać za nią nagrody. W tym momencie przechodzimy do ostatniej tury w rundzie – tury wpływów, w której gracze mogą postawić swoich zbirów na budynkach wpływów opłacając ich koszt odpowiednimi, zdobytymi wcześniej żetonami. Tak długo jak mamy środki nie ma limitu na ilość budynków możliwych do wykupienia w danej rundzie, ważne tylko aby swoją ekspansję zaczynać od góry lub lewej strony planszy, w głąb terytorium po wyznaczonych drogach. Na początku każdej kolejnej rundy gracze uzyskują bonusy z dwóch pierwszych rzędów budynków, dodatkowe pieniądze a Ojciec Chrzestny przenosi się do innej lokacji. Po czterech rundach następuje koniec, a gracze podliczają punkty zdobyte z miejsc wpływów oraz żetonów dzielnic.

Wrażenia

Tym, co od razu przykuwa wzrok są pięknie wykonane elementy, przede wszystkim błyszczące diamenty i świetne grafiki w klimacie noir – przedstawione na nich zwierzęta są doskonale dopasowane do funkcji, mamy m.in. prywatnego detektywa kameleona, gorzelnika koalę, czy szczerzącego zęby sędziego hienę(?) doskonale reprezentującego skorumpowane środowisko. Plansza jest gigantyczna, podzielona na kilka obszarów, zajmowała u nas większą część, wcale niemałego stołu. Przygotujcie się więc, że nie każdy będzie miał wszystko w zasięgu ręki. Odrębną kwestią są papierowe pieniądze, bo choć wpasowują się w klimat gry, to na dłuższą metę, przy częstym obrocie gotówką mogą nie przetrwać próby czasu.

Dzięki dwustronnym kafelkom rodziny, dającym nam różne warunki zdobycia przychylności, Mafiozoo staje się wysoce regrywalne. Każde rozłożenie gry będzie różnić się od poprzedniego na tyle, że wymusi przynajmniej lekką zmianę taktyki i skupienie się na innych rzeczach. Na regrywalność ma również wpływ czynnik losowy w postaci Kart Łapówki, które wykorzystujemy do rozmieszczania diamentów. Losowość została jednak w miarę dobrze zbalansowana ze względu na mechanikę przesuwania diamentów na sąsiednie pola. Nawet jeśli nie posiadamy karty idealnie nam pasującej, możemy kombinować i dotrzeć do potrzebnej postaci. Rzadko kiedy nie mamy przydatnego ruchu, choć przy wyjątkowo pechowym dociągu kart zdarzają się takie przypadki.

Bardzo spodobał mi się element przekupywania postaci, wymaga myślenia, dobrej kolejności zagrywania kart z ręki, obserwowania poczynań przeciwnika. Często zdarza się, że walka pomiędzy graczami na tym polu jest bardzo zacięta, zwłaszcza jeśli jest to miejsce, która odwiedza Ojciec Chrzestny zapewniający żeton jokera – każdy chce uzyskać jak najwięcej przychylności postaci,  by móc rozwijać swoje przestępcze imperium. Dodatkowo karty informatorów, które możemy zdobyć w trakcie gry, pozwalające na dołożenie diamentów na konkretną postać po tym, jak wszyscy gracze rozłożą swoje zasoby, wprowadzają element niepewności i zmuszają do brania poprawek na nasze działania.

O wiele mniej przypadły mi do gustu pozostałe elementy. Co prawda miejsca wpływów mają interesującą mechanikę tworzenia siatki połączonych ze sobą budynków, ale brakuje mi tu interakcji między graczami. Jesteśmy początkującymi gangsterami, intensywnie walczymy o przychylność wysoko postawionych, często skorumpowanych postaci, a gdy przychodzi do wykupywania miejsc wpływów bez mrugnięcia okiem zgadzamy się na obecność innych graczy na naszym terenie. Przyznam, że gryzie mi się to z tematyką gry. Przydałby się jakiś dodatkowy element, np. drobny bonus dla gracza, który jako pierwszy zajmie daną lokację, czy haracz od kolejnych osób, które chcą skorzystać z bonusu z budynku. Mafiozoo jest momentami grą mocno taktyczną. Wymaga skupienia uwagi na kilku zadaniach na raz w zależności od tego co chcemy osiągnąć. Czasem opłaca się walczyć o pierwsze miejsce na postaci, czasem wystarczy jeden dobrze umiejscowiony diament i odpowiedni zapas pieniędzy.

Podczas moich gier Mafiozoo wywołał wśród graczy mieszane uczucia. Jednym podobało się kombinowanie z rozkładaniem diamentów, taktyczne myślenie i regrywalność. Inni, najwyraźniej zachęceni mafijną otoczką, narzekali na brak klimatu, monotonię i nie mogli wciągnąć się w grę. Co ciekawe mój stosunek do gry zmieniał się z rozgrywki na rozgrywkę w zależności od humoru współgraczy. Po pierwszych grach czułam lekki niedosyt i czegoś mi brakowało. Po kolejnych polubiłam mechanikę i przyjemność zaczęło mi sprawiać obmyślanie strategii, jak najlepszego wykorzystania zasobów i sytuacji na planszy. Także polecam grę przynajmniej wypróbować, by samemu przekonać się czy ma to coś, co akurat trafia w wasze gusta.

 

+wykonanie elementów i grafika

+interesująca mechanika rozmieszczania diamentów

+przejrzyste zasady

+regrywalność

 

– papierowe pieniądze, które będą się niszczyć

– klimat trochę gdzieś ucieka

 



Grę Mafiozoo kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Funiverse za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings