Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla dzieci | Lama Express – Nie bądź lama… A właśnie że bądź!

Lama Express – Nie bądź lama… A właśnie że bądź! [Współpraca reklamowa z Piatnik] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

O tym, że Lama Express musi wylądować na moim stole, zadecydowałam, jak tylko zobaczyłam sympatyczne zwierzaki spoglądające z okładki gry Wydawnictwa Piatnik. Przyznaję, jestem planszówkową sroką i czasem można mnie skusić do wypróbowania jakiegoś tytułu tylko dlatego, że bardzo mi się on podoba z wyglądu. Tak było i tym razem. Po przeczytaniu instrukcji nie oczekiwałam, że Lama Express przykuje moją uwagę na dłużej. Czy wariacja na temat Chińczyka ze śmiesznymi zwierzakami w roli głównej może czymś zaskoczyć?

Futrzaki ruszają na podbój świata

W czasie rozgrywki w Lama Express wcielamy się w czteroosobowe stado pochodzących z Ameryki Południowej zwierzaków. Naszym celem jest przemierzenie pociągiem czterech kontynentów (okrążenie planszy) i powrót do miejsca startu, zanim zrobią to inni gracze. Aby tego dokonać, musimy złapać jeden z dwóch kursujących po planszy pociągów i… nie dać się z niego wysadzić. W czasie gry kontrolujemy bowiem swoje zwierzaki, ale na planszy znajdują się też miejsca, gdzie możemy przerwać podróż przeciwnika. W takim wypadku musi on poczekać na pociąg z wolnym wagonem, którym ruszy dalej. Zabawa kończy się, gdy któremuś z graczy uda się dotrzeć do domku wszystkimi czterema lamami.

Futrzaki z nadzieją patrzą w przyszłość :)

O wyglądzie słów zdecydowanie więcej niż zwykle

Grafika zdobiąca okładkę gry Lama Express jest bajecznie kolorowa. Przedstawia ona tytułowe zwierzaki w czasie szalonej wyprawy dookoła świata. Wewnątrz pudełka, w bardzo klasycznym dla gier rodzinnych formacie, znajdziemy planszę, dwa pociągi, kostkę, figurki lam w czterech kolorach oraz instrukcję. Powiedzieć, że elementy gry są solidnie wykonane, to nic nie powiedzieć. Dawno nie spotkałam tak grubej i porządnej planszy. Posiada ona wgłębienie, imitujące tor, po którym poruszają się pociągi. Domyślam się, że po rozegraniu sporej ilości partii mogą pojawić się przetarcia w tym miejscu, ale po kilku rozgrywkach nie widać jeszcze śladów użytkowania.

Plansza jest nie tylko gruba i solidna, ale też ładna.

Wypełniają ją równie kolorowe grafiki, jak te, które widzimy na okładce. Obszar gry podzielony jest na cztery strefy. Odpowiadają one czterem kontynentom odwiedzonym w czasie podróży przez lamy (Ameryka, Afryka, Europa, Azja). W każdej z nich zobaczymy mnóstwo charakterystycznych dla danego regionu elementów takich jak Statua Wolności, Wielki Mur Chiński, Wieża Eiffla, Wielki Sfinks z Gizy i wiele, wiele innych. Znajdujące się w danej strefie lamy ubrane są w tradycyjne stroje. Otoczą je rośliny i zwierzęta, dzięki którym łatwo można się zorientować, jaki kontynent właśnie zwiedzają. Dodatkową podpowiedzią są dworce kolejowe, na których widnieją ich nazwy w języku angielskim, somalijskim, niemieckim i chińskim.

Wszystkie opisane przeze mnie szczegóły mogą wydawać się wielu z was zbędne lub mało istotne. Dla mnie stanowią one niepodważalny dowód na to, że Lama Express to gra, w którą włożono serce. Planszówki dla dzieci powinny zachęcać do zdobywania wiedzy, rozwijać i uczyć. W przypadku ogrywania najnowszej gry od Wydawnictwa Piatnik w towarzystwie maluchów nie sposób opędzić się od pytań „A co to?” „A dlaczego ona ma na sobie szlafrok?” „Dlaczego on nie ma nosa?”. I moim zdaniem jest to jej ogromna zaleta.

Lamy rządzą

To, co bezsprzecznie przykuwa uwagę w grze autorstwa Manfreda Ludwiga to figurki lam. Jest to element, który absolutnie skradł moje serce. Nie są to zwykłe, tylko ładniejsze pionki do gry. Wykonane jak pełnoprawne, miniaturowe zabawki, lamy cieszą oko i rozmiękczają serca graczy swoim rozbrajającym uśmiechem. U mnie w domu niektóre z kopytnych podróżników otrzymały nawet swoje imiona, co zdecydowanie dodało grze rumieńców.

Warto też wspomnieć o instrukcji. Jest ona zaskakująco gruba… ponieważ zawiera aż 7 wersji językowych reguł gry. Zasady rozgrywki mieszczą się na zaledwie dwóch stronach. Są one jasne i zrozumiałe, a sama instrukcja dobrze napisana i czytelna. Jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić, jeśli chodzi o wygląd gry jest wypraska, która odstaje od reszty komponentów. Jest to zwykły, plastikowy wypełniacz, który co prawda dobrze mieści elementy gry, ale mógłby być jakkolwiek związany z jej tematem.

Czyż one nie są urocze?

Rozgrywka

Grę w Lama Express rozpoczynamy od położenia pociągów na planszy. Następnie umieszczamy stada graczy w odpowiadających im kolorystycznie strefach. W swojej turze aktywny gracz wykonuje rzut kostką. Następnie przesuwa wybrany pociąg tak, by przed czołem lokomotywy znalazło się pole w barwie wyrzuconej na kostce. Pociągi poruszają się wyłącznie do przodu, jeden nie może też popychać drugiego. Gracz może wprowadzić figurkę lamy do wagonu tylko wtedy, gdy jest on pusty i znajduje się w miejscu oznaczonym strzałką. W toku rozgrywki każdy może wsadzać i wysadzać swoje lamy niezależnie od tego, kto jest aktywnym graczem. Jeśli wagon, w którym podróżuje lama, znajdzie się na polu obok którego narysowano biały trójkąt, może ona zostać wysadzona. Gracz kontrolujący daną figurkę kontynuuje podróż, dopiero gdy na końcu ścieżki znajdzie się pusty wagon. Zdarza się czasem sytuacja, że można to zrobić nawet w tej samej turze, warto więc zachować czujność także w czasie ruchów innych graczy.

Wrażenia

Lama Express to szybka, lekka i przyjemna gra rodzinna. Ma ona bardzo proste zasady, a jednak dostarcza mnóstwa emocji. Gra przeznaczona jest dla osób od 5 roku życia. Można do niej zasiąść w składzie od 2 do 4 osób, a sama rozgrywka trwa około pół godziny. Mimo że jest to gra skierowana przede wszystkim do dzieci, występuje w niej negatywna interakcja, która jak wiadomo, bywa kłopotliwa do zaakceptowania przez młodszych graczy. W planszówce Wydawnictwa Piatnik nie odsyłamy jednak figurki przeciwnika do domu, a jedynie wydłużamy jej podróż. Przeszkadzanie jest tu jak widać dość łagodne, więc powinno obyć się bez przywracania planszy, nawet w czasie gry z maluchami. Z mniejszymi (lub bardziej charakternymi) dziećmi można dodatkowo wprowadzić element fabularny („A teraz Twoja lama zwiedzi Koloseum”), który powinien całkowicie załagodzić nerwy związane z koniecznością wysiadki z pociągu. W czasie rozegranych przeze mnie partii ten właśnie element dostarczał najwięcej emocji i sprawiał, że każdy z graczy aktywnie śledził rozgrywkę.

Liczy się nie tylko szczęście…

Trzeba przyznać, że spostrzegawczość jest w Lama Express bardzo ważna. Ogrom kolorów i detali, a także szybko zmieniająca się sytuacja na planszy sprawiają, że łatwo przegapić okazję do spowolnienia przeciwnika. Młodsi gracze mogą mieć też pewną trudność w oszacowaniu, gdzie dokładnie zatrzyma się pociąg. Ma to duże znaczenie zwłaszcza wtedy, gdy decydujemy którym składem poruszyć. Nikt nie chce przecież pomóc w dotarciu do mety przeciwnikowi, jeśli można tego uniknąć. Dodatkowo fakt podróży pociągiem wiąże się z koniecznością… opuszczenia go na właściwej stacji. Jeśli nie uda nam się zatrzymać w odpowiednim miejscu lub przegapimy ten moment, nasza lama pojedzie dalej, po raz kolejny okrążając planszę.

Losowość zdecydowanie jest obecna w Lama Express, jednak nie jest ona zazwyczaj zbyt irytująca.

Ale bez niego będzie trudno wygrać

Skoro w pudełku gry znajdziemy kostkę, musi w niej występować losowość. W Lama Express można co prawda wybrać który pociąg poruszamy, ale czasem mamy tylko jedną opcję ( np. wtedy gdy pociągi suną jeden za drugim), więc nie do końca można ją zniwelować. Bywa to irytujące, bo w czasie rozgrywki ktoś może mieć po prostu pecha i przez dłuższy czas nie móc rozpocząć rywalizacji o laur lamy – obieżyświata.

Plan działania też się przydaje

Jeśli kiedykolwiek graliście w Chińczyka ( jeśli czyta to ktoś, kto nie grał, niech koniecznie da znać w komentarzu – nie wierzę, że istniejesz :P), to wiecie, że nawet w tak prostej planszówce można pokusić się o zastosowanie różnej strategii działania. Podobnie jest w grze Lama Express. Czy skupić się na jednej podróżniczce i jak najszybciej doprowadzić ją do celu, a może wprowadzić tak dużo figurek do pociągów jak to możliwe i przesuwać się każdą z nich, korzystając z tego, że przeciwnicy muszą w swoich turach poruszać pociągi? W zasadzie do takiego dylematu można ograniczyć planowanie strategii rozgrywki w przypadku tego tytułu.

Spójrzcie jeszcze raz na te mordki. Ja nie mogę im się oprzeć!

Dla kogo?

Lama Express to gra w sam raz dla dzieci, ale nie tylko. Jest to prosta, dynamiczna i bardzo kolorowa planszówka rodzinna, do której nie trzeba będzie nikogo długo przekonywać. Na pewno docenią ją fani klasycznego Chińczyka, ale powinni ją wypróbować także ci gracze, którzy przy Człowieku nie irytuj się nie dają rady wypełnić tego polecenia. Najnowsza gra Wydawnictwa Piatnik oferuje znacznie więcej emocji, niż ograna przez pokolenia graczy planszówka. Jeśli szukacie przyjemnej gry, w sam raz na niedzielne popołudnie w gronie najbliższych, Lama Express to strzał w dziesiątkę.

Plusy

– Proste zasady

– Kolorowe, ładne grafiki i śliczne figurki

– Bardzo porządne wykonanie

– Dynamiczna rozgrywka angażująca wszystkich graczy

Minusy

– Plastikowa wypraska, nie zachwyca



Dziękujemy firmie Piatnik za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3/10):

Oprawa wizualna (9/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

One comment

  1. Michał Stajszczak
    Michał Stajszczak

    Może jedną zaletę gry warto by było bardziej wyeksponować (bo oczywiście w recenzji jest, ale może nie każdy na to zwrócił uwagę). Niezależnie od tego, czyja jest tura, każdy może wsadzać swoje lamy do pociągu, a także swoje lub cudze z tego pociągu wysadzać. Nie ma więc czekania na swoją turę – cały czas trzeba patrzeć, co się dzieje.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings