Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla dzieci | L.A.M.A. – Jeden z fillerów, które dostarczają mnóstwa rozrywki

L.A.M.A. – Jeden z fillerów, które dostarczają mnóstwa rozrywki [Współpraca reklamowa z Egmont] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Jakiś czas temu na łamach Games Fanatic opisywana była gra L.A.M.A. Reinera Knizii. Dziś znów chciałabym wrócić do tego tytułu, ale nie po to, by omawiać jego wady i zalety. Znakomicie zrobiła to w swojej recenzji Kashya. Nie widzę powodu, żeby powtarzać jej argumenty, z którymi nomen omen się zgadzam. Skoro jednak trzy maleńkie gry karciane zapakowane w jedno pudełko zawitały do mojego domu, postanowiłam przyjrzeć się niewielkim grom, (zwłaszcza karcianym) od Wydawnictwa Egmont, których w ostatnim czasie pojawiło się sporo. Będzie to więc subiektywny przegląd fillerów z tej kategorii, a także garść przemyśleń nad sensem wydawania nowych tytułów tego typu.

Tematyka? Od woja po drób

Zwykle w grach planszowych cenię klimat. Chętnie sięgam po pozycje z pięknymi ilustracjami. Zachwycam się dobrze rozbudowaną sferą fabularną. Uwielbiam niesztampowe komponenty, ale cenię także klasyczne figurki. Jest jednak grupa gier, która stanowi dla mnie wyjątek od tej reguły. Są to niewielkie pozycje, które trakuję jako przerywniki pomiędzy cięższymi planszówkami. W ich przypadku zupełnie nie ma dla mnie znaczenia czy pędzę żółwiem, odbywam naukę w szkole latania, czy też łapię kogoś za słówka. Liczy się, żeby było dynamicznie, zabawnie, angażująco. Dla wielu osób, zwłaszcza  rozpoczynających przygodę z nowoczesnymi grami, temat stanowi jednak istotne kryterium ich wyboru. I dlatego też sądzę, że to dobrze, że na rynku wciąż pojawiają się proste gry rodzinne, poruszające różnorodną tematykę.

Mechanika – cudów w filerze nie znajdziesz

Ważną kwestią decydującą u mnie o wyborze gry jest oczywiście jej mechanika. I znów, jeśli chodzi o “przerywniki”, nie szukam nigdy cudów. Zdaję sobie po prostu sprawę z tego, że podczas kilkunastominutowej partii nie ma  zazwyczaj czasu i miejsca na skomplikowane, nowatorskie metody zdobywania punktów. Często po przeczytaniu instrukcji, stwierdzam, że gra będzie taka sobie, a podczas rozgrywki okazuje się, że tytuł jednak wciąga. Przykładem takiej sytuacji jest dla mnie Kajko i Kokosz: Szkoła latania. Mimo że moje regały uginają się od planszówek, ta niezwykle prosta karcianka nadal ma na nich swoje miejsce. Bywa też odwrotnie. Grą, do której nie zapałałam miłością, mimo początkowego optymizmu są Kaczki. Niezależnie od mechaniki, liczą się wrażenia z rozgrywki, a te bywają różne. Dlatego też chętnie sprawdzam nowe tytuły, licząc, że niejeden z nich pozytywnie mnie jeszcze zaskoczy.

Po co nam fillery?

Małych, szybkich, dynamicznych, zabawnych, rodzinnych gier jest na rynku mnóstwo. Czy nie za dużo? Czy jest sens wydawać kolejne? Ja uważam, że tak. Dlaczego? Powodów jest co najmniej klika.

Nowe znaczy lepsze?

Jak dla mnie nie. A jednak, do małych, ale i nowych gier łatwiej przekonać nowicjuszy. Regułę tę przetestowałam wielokrotnie. Jako planszówkowy zapaleniec niejednego znajomego starałam się wciągnąć w świat gier. Z różnym skutkiem. Przyznam, że argument “nowości” nie raz przeważył szalę. 

Trendy się zmieniają 

Motywy, które kiedyś były na topie, często w późniejszym czasie tracą na popularności. Pojawiają się też zupełnie nowe tematy i postacie, które opanowują naszą rzeczywistość. Rosnąca popularność lam jest najlepszym tego dowodem. I to właśnie jest kolejnym powodem, by wydawać nowe tytuły zaliczane do grona fillerów.

Przynęta?

Jak dla mnie, fillery to zdecydowanie wabik na nowych graczy. Wystarczy kilka dobrze dobranych tytułów i znajomy wpada w sidła planszówek. A, że uważam je za fantastyczne hobby, zawsze cieszę się z kolejnej zindoktrynow… to znaczy przekonanej do gier osoby :)

Nie samymi kolosami żyje człowiek

FIllery to nie tylko gry dla początkujących. Z doświadczenia wiem, że sięgają po nie także gracze średniozaawansowani, a nawet planszówkowi geekowie. W moim domu zdarzają się równie często sesje małych gier rodzinnych, co partie w poważne, mózgożerne tytuły. I nie sądzę, że jestem w tym osamotniona.

Z autorami gier, jest jak z ulubionymi pisarzami – chce się sięgać po więcej

Tak, jak zawsze chętnie sięgnę po nową powieść Stephena Kinga, tak też nie trzeba mnie przekonywać do nowych tworów Reinera Knizii. Jest to człowiek, którego nikomu przedstawiać nie trzeba i niewątpliwie jeden z najbardziej pracowitych projektantów gier. Jego nazwisko przewija się bardzo często, kiedy mowa o fillerach. A to znów jest istotne zwłaszcza w przypadku nowych graczy. Czy jeśli ktoś poleci Wam nową grę autora kilku planszówek, w które graliście i bawiliście się dobrze, będziecie się wahać przed zakupem? Ja zdecydowanie nie.

Małe gry łatwiej się pakuje do koszyka…

Jeśli chodzi o zakupy, to fillery są zdecydowanie bardziej przyjazne dla portfela przeciętnego człowieka. Ich cena zwykle zamyka się w przedziale 30-50 zł. 

…i plecaka.

Nieważne jak bardzo uwielbiam Terraformację. W góry jej nie wezmę. A gry karciane Ubongo lub Pędzące żółwie już tak. na dodatek siedząc gdzieś na łące raz, dwa mogę wyjaśnić zasady tych gier nowym znajomym, zapraszając ich do świata planszówek (czy tylko mi zaczyna się wydawać, że fillery to prosta droga do zdobycia dominacji nad światem przez planszówki? :) )

Jakie nowości warto sprawdzić?

Miał być przegląd tytułów, a więc wreszcie do niego przejdźmy. Jeżeli szukacie szybkiej gry z prostymi zasadami, koniecznie powinniście sięgnąć po wspomnianą już karciankę Kajko i Kokosz: Szkoła latania. Jak wspomniałam, Kaczki mnie nie ujęły, jednak w naszej redakcji są osoby, które wypowiadały się o nich pozytywnie, więc i ich nie odradzam. Szukacie tytułu do gry z maluchami na łonie natury? Szybkie bańki oraz Pędzące żółwie gra karciana będą w sam raz dla was. Z kolei ze starszymi dzieciakami możecie całkiem miło spędzić czas sięgając po Łap za słówka lub znakomitą serię Ubongo, która także doczekała się wersji karcianej. Nie można zapominać też o tytule, który sprowokował mój tekst, czyli grze L.A.M.A. Jest to na tyle uniwersalna gra, że sprawdzi się dobrze zarówno w gronie młodszych, jak i starszych graczy. A jeśli do tego zostaliście złapani za serce przez te urocze, choć dziwaczne stworzenia, nie ma co się dłużej zastanawiać – nowość Reinera Knizi powinna zdecydowanie wylądować na Waszej liście “must check”. Wymienione przeze mnie gry to tylko wierzchołek góry fillerów. Jest ich mnóstwo… ale ja nadal czekam na kolejne, po które chętnie sięgnę, szukając Świętego Graala małych karcianek :)



Dziękujemy firmie Egmont za przekazanie gry do recenzji.

Przydatne linki:

5 komentarzy

  1. Avatar

    Nomen omen jest użyte w niewłaściwym kontekście:
    https://sjp.pwn.pl/slowniki/nomen%20omen.html
    Ponadto jak zwykle recenzja fajna. Cieszę się, że jeszcze są osoby, którym chce się pisać.

    Pozdrawiam

  2. Avatar

    Zawsze chętnie wspomnę króla fillerow: „6. bierze!”. To jest gra która ma rzeczywistą głębię, 8 świetnych wariantów (w instrukcji angielskiej, do znalezienia na BGG) i doskonale chodzi nawet na 10(!) graczy.

    • Aga Satława

      Karciane fillery od innych wydawnictw, z którymi zaznajamiam każdego znajomego, to Wirus i Red7. Nie spotkałam jeszcze osoby, która by ich nie polubiła. 6. bierze! też lubię, choć przyznam, że częściej gram w ten tytuł online niż przy realnym stole :)

      • Pingwin

        Ja uwielbiam Red7 ale wśród moich znajomych ok. 50% nie kuma zasad. Nie rozumiem jak można nie kumać, próbuję wytłumaczyć na różne sposoby – i nic z tego :(
        A i tak uważam, że Red7 najlepszą grą karcianą jest ;) ale niestety trochę już trzeba być ogranym, bo inaczej hasło: wygrywasz albo odpadasz trafia w próżnię :(
        Za to L.A.M.A – super! czytałam zasady i nie rozumiałam jak to coś mogło zdobyć nominację do Spiel des Jahres…. a potem dostałam grę i … no trudno byłoby nie zagrać. I okazało się, że jest po prostu mega. Jak to nie należy oceniać gry po instrukcji!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
wordpress_test_cookie

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings