Lockup: Opowieść ze świata Roll Player [Współpraca reklamowa z Ogry Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut

Kulbak – więzienie, z którego nie ma ucieczki, strzeżone przez mechanicznych strażników. Miejsce, w którym gnolle, koboldy, insektoidy, postrachy i gobliny spędzają każdy dzień w ponurej świadomości, że jedyne wyjście poza magicznie wzmocnione mury, to to nogami do przodu lub… poprzez wygraną na arenie królewskiego koloseum. Nie jest to jednak łatwa sprawa, nie każdy dostaje możliwość zawalczenia o wolność – tylko najgroźniejsza, najbardziej znana i posiadająca największy posłuch wśród współwięźniów banda, ma szansę zwrócić uwagę króla. Jeśli więc marzy wam się życie poza murami więziennymi, to czas wziąć los w swoje ręce, zakasać rękawy i zawalczyć o miano postrachu Kulbak. Pokażmy im kto tu rządzi!

Prawo pięści

Lockup to, kolejna po Roll Playerze i Kartografach, gra osadzona w fantastyczno-magicznym świecie – Ulos. Tym razem dostajemy worker placement połączony z blefowaniem, okraszony walką o przewagę terytorialną i zbieraniem zestawów kart.

Gracze sterują gangiem, wysyłając poszczególnych rzezimieszków do różnych więziennych lokacji. Każdy z nich ma inną siłę przebicia i nawet ten największy słabeusz może się przydać – nikt tak dobrze nie stoi na czatach, jak najsłabsze ogniwo, gotowe uciec na każdy szmer. Rozkazy wydajemy w większości jawne, ale kilku agentów możemy wysłać cichaczem, ukrywając ich siłę, ot tak, żeby współgracze mieli zagwozdkę i nie poczuli się zbyt pewnie.

 

Oczywiście żeby zebrać profity z lokacji, musimy być najsilniejsi. Czasem jakieś resztki skapną za drugie i trzecie miejsce. Trzeba jednak uważać. Niektóre pomieszczenia znajdują się pod większą ochroną strażników.  Działając w nich, bez wystawienia czujki, możemy ściągnąć na siebie niepotrzebną uwagę. Gdy zabraknie znaczników podejrzeń rozpoczyna się nalot. Gang, który zbyt mocno hulał i przyciągnął wzrok strażników, traci cenne punkty. Nie opłaca się więc być zbyt chciwym, chyba że jesteśmy sprytni i mamy możliwość pozbycia się lub przerzucenia podejrzeń na innych.

Kulbak oferuje kilka ciekawych miejscówek. Możemy przypakować na siłowni zwiększając siłę jednego z bandziorów, a postraszenie bicepsem, zapewni nam posłuch i pierwszeństwo… no przynajmniej na jedną turę. Część lokacji oferuje zasoby, inne pozwolą nam je wymienić lub wydać, czy to na zatrudnienie neutralnych zbirów, czy też złożenie punktującego przedmiotu. W końcu żaden argument nie przemówi lepiej o naszej sile niż naprędce złożona gazrurka czy nunczacho.

 

Jeśli przegraliśmy starcie z innymi graczami, mamy jeszcze szansę zajrzeć do biblioteki i doszkolić gangsterskie umiejętności z pomocą tamtejszych książek. W końcu wiedza to też potęga, a ciężkie tomiszcze może być całkiem niezłą bronią improwizowaną ;)

Nasze zmagania kończą się po sześciu rundach. Wykonujemy ostatni nalot, sprawdzamy czy ktoś został ukarany, a następnie podliczamy punkty za spełnione cele wylosowane na początku gry, wykonane przedmioty i zebrane karty zbirów (w zależności od zestawów jakie udało nam się pozyskać). Zwycięża gang, który zebrał najwięcej punktów prestiżu – teraz ma szansę zawalczyć o swoją wolność.

Samotnie przeciw strażnikom

Jeśli chcemy, mamy też możliwość spróbowania swoich sił solo, przeciwko strażnikom więziennym. W tym wypadku mechanika została dosyć zgrabnie przekształcona i choć nie przepadam za  wariantami, w których musimy sterować “automatem”, bo wybijają mnie z gry i rozpraszają, to doceniam włożoną pracę. Nawet na najłatwiejszym poziomie trudności, daje się odczuć, kto rządzi w więzieniu. Strażnicy czają się za każdym rogiem, wszędzie ich pełno, mają lepsze warunki, nagrody i surowce, no po prostu przechlapane. Jestem przekonana, że skubańce oszukują i choć wygrana nie jest niemożliwa, to czasem trzeba się natrudzić, zwłaszcza gdy wybierzemy trudniejszy tryb gry.

Za kratami świat jest szary

Skoro już umiemy się poruszać w więziennym półświatku, wiemy co możemy zrobić bezkarnie, a czego lepiej unikać, to czas na podsumowanie wrażeń z czasu spędzonego za kratkami Kulbak.

Mechanicznie nie ma tu nic, czego nie widzielibyśmy gdzie indziej, ale dodanie możliwości zagrania części żetonów gangu zakrytą stroną sprawia, że jest zdecydowanie bardziej interesująco. W ten sposób mamy szansę pogłowić się nad kolejnymi posunięciami i ruchami przeciwników, próbując odgadnąć na czym im naprawdę zależy, a kiedy tylko ściemniają. Dzięki temu cały czas coś się dzieje, nawet podczas ruchu pozostałych graczy. Może dlatego, mimo że gra jest dosyć długa, to nie zauważa się upływającego czasu. Walka o terytorium, blefowanie, a wszystko to schowane pod płaszczykiem worker placementu – ciekawe połączenie, w którym elementy dobrze ze sobą współgrają. Zadbano nawet o to, by gracze przegrywający walkę o lokacje mieli możliwość wyniesienie choć drobnego bonusu z rundy.

 

Początkowo byłam bardzo entuzjastycznie nastawiona do Lockup. Temat wydawał mi się niespotykany i nawet nie tak bardzo oderwany od gry. Pomimo, że to nadal wymiana kosteczek na karty, to zastosowane dodatkowe elementy sprawiły, że faktycznie mogłam sobie wyobrazić, że steruję własną bandą, zaiwaniam surowce, chowam pod pryczą, by potem, z dala od wzroku strażników, zmajstrować jakiś fant.

Graficznie gra też przedstawia się nie najgorzej, a elementy są wysokiej jakości. Stojaki na żetony w postaci więziennych krat, to przebłysk geniuszu potęgujący klimat. Przyczepię się jednak do planszy z lokacjami. Co prawda ma dedykowane miejsca na część elementów, ale po zagraniu żetonów i zasłonięciu fragmentów ilustracji staje się nieco zbyt jednolita kolorystycznie i może wydawać się, że wszystko zlewa się w jedną, nierozróżnialną całość.

 

Po kilku partiach minął jednak zachwyt nowością, przestało być tak kolorowo i powiało więzienną szarością. Lockup po prostu trochę mi się znudził, a każda kolejna rozgrywka wydawała mi się repetytywna. Nie wiem, czy to wina nieskomplikowanego i mało różnorodnego sposobu punktowania, a może tylko zwykłe zmęczenie materiału i sprawdziło się powiedzenie, co za dużo to niezdrowo. Niestety nawet zastosowanie odmiennych sposobów punktacji dla różnych zbirów i asymetrycznych warunków startowych dla każdej z ras w wariancie zaawansowanym, nie sprawiło, że kolejne rozgrywki diametralnie odbiegały od siebie. Nie odkryłam nic, co na dłużej przyciągnęłoby mnie do tej gry i sprawiło, że chcę grać w nią bez końca. Lockup uplasował się na pozycji: zagram bez wielkiego bólu, a nawet będę mieć frajdę z gry – byle nie za często i nie nałogowo.

 

Gra dla 1-5 graczy, wiek 10+.

Czas gry ok. 90 minut.

+zastosowane mechaniki dobrze ze sobą współgrają

+dodanie aspektu blefowania dodaje grze uroku…

-… nadal jest jednak trochę za mało innowacyjnie

-zlewająca się kolorystycznie plansza



Grę Lockup: Opowieść ze świata Roll Player kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Ogry Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (5/10):

Oprawa wizualna (6,5/10):

Ogólna ocena (7/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings