W mojej kolekcji niewiele jest gier pamięciowych. Tytuły, tego typu, które wypróbowałam do tej pory, rzadko przykuwały moją uwagę na dłużej, dlatego szybko ustępowały miejsca innym grom planszowym. Czy Rudy – nowość wydawnictwa Muduko, podzieli los poprzedników? O dziwo, wygląda na to, że nie!
Gra mieści się w średniej wielkości pudełku o niestandardowym rozmiarze. Spogląda z niej na nas tytułowy Rudy lis. Zwierzak ten jest namalowany w wyjątkowo ładnym, bajkowym stylu, który bardzo przypadł mi do gustu. Wnętrze pudełka mieści talię kart, pięć arkuszy tury i jeden podsumowania, zestaw ścieralnych mazaków i instrukcję.
Karcianka ma bardzo ładną oprawę graficzną, ale nie ma fabuły. W instrukcji nie trafimy na żadną notkę fabularną. Wśród kart znajdziemy za to jedną z zabawną historyjką obrazkową. Na stronie wydawcy poświęconej temu tytułowi możemy dowiedzieć się, że lisy to świetni obserwatorzy. Biorąc pod uwagę fakt, że w grze liczy się nie tylko pamięć, ale i spostrzegawczość, prawdopodobnie właśnie dlatego lis gra w niej główną rolę.
Zaletą Rudego jest nie tylko ładna szata graficzna, ale i ekspresowy set up. Przygotowanie do gry zajmuje dosłownie minutę. Po pierwsze należy wylosować 19 kart krajobrazu i wtasować w nie tę, która przedstawia Rudego lisa. Po drugie trzeba rozdać graczom po jednym arkuszu tury i mazaku. I już, można zaczynać rozgrywkę.
Gra Rudy polega na odkrywaniu wierzchniej karty z talii i szacowaniu, jak wiele zwierząt należących do widocznych na niej gatunków pojawiło się już wcześniej. Liczbę tę należy zapisać w odpowiednim okienku w arkuszu tury. Kiedy zrobią to wszyscy gracze, odkrywana jest kolejna karta. Wśród tych znajduje się jedna, która różni się od pozostałych. Jest to karta Rudego. Po jej odkryciu należy określić ile gatunków zwierząt pojawiło się do tej pory. Gra kończy się wraz z wyczerpaniem talii. Należy wtedy odwrócić ją bez tasowania. Następnie ponownie odkrywa się po jednej karcie, zaznaczając widoczne zwierzaki na arkuszu podsumowania. Na bieżąco należy sprawdzać szacunki graczy. Punkty otrzymują wszystkie osoby, które dla danej karty podały wartość mniejszą lub równą poprawnej liczbie zwierzaków. Wygrywa oczywiście ten gracz, który zbierze ich najwięcej.
Rudy reklamowany jest jako sprytna pamięciowa karcianka. I taka właśnie jest! Jej proste zasady sprawiają, że do gry można zaprosić nawet młodsze dzieciaki, o ile są w stanie samodzielnie dodawać liczby poniżej 10 i zapisać swoje szacunki. Gra angażuje każdego uczestnika rozgrywki. Choć ta jest dość lekka, to jednak aby mieć szansę na wygraną należy skupić się podczas oglądania każdej karty, żeby nie umknęło nam żadne zwierzątko.
Podoba mi się to, że w Rudym punkty dostaje się nie tylko za dokładną odpowiedź, ale i za wynik niższy niż poprawny. Jest to zasada przydatna w przypadku gry z dziećmi, ale ma ona także znaczenie strategiczne. Ktoś nie jest pewny, ile zwierząt powinien obstawić? Może zatem grać bezpiecznie lub ryzykować. Raz na rozgrywkę można też zakreślić odpowiedź w kółko. Takie działanie to deklaracja bezbłędności wyniku. Jeśli będziemy mieć rację, otrzymamy pod koniec podwojoną liczbę punktów. W przypadku pomyłki obejdziemy się smakiem.
Rudy to szybka, przyjemna gra pamięciowa, której trudność nie jest zbyt duża, o ile Wasza pamięć działa, jak trzeba. Jest ona natomiast w pewnym stopniu zależna od losowego dociągu kart. Na tych może bowiem pojawić się od jednego do trzech zwierzaków. Spora ilość kart z samotnym zwierzakiem oznacza, że rozgrywka będzie prostsza. Z kolei talia wypełniona większą ilością kadrów z grupą zwierzaków, sprawi, że uniknięcie pomyłki w szacunkach będzie niełatwym zadaniem. Prostym sposobem na zwiększenie trudności jest wprowadzenie zasady, że punkty przyznaje się wyłącznie za podanie dokładnej liczby zwierząt.
Co z regrywalnością tego tytułu? Stoi ona na bardzo dobrym poziomie. W pudełku znajduje się 48 kart krajobrazów, a do gry wchodzi ich zawsze tylko 19. Talia, z której korzystamy, jest więc praktycznie za każdym razem inna. Dodajmy do tego różne warianty działania karty Rudego Lisa. Gdy się on pojawia, możemy zapisać klasycznie ilość gatunków, które mieliśmy okazję zobaczyć, ale i np. liczbę kotów lub zwierząt, które pojawiały się najczęściej.
Szukacie szybkiej, prostej gry dla dzieci i nie tylko? Chcecie poćwiczyć pamięć i spostrzegawczość? Macie ochotę na przyjemną, angażującą, ale i lekką rozgrywkę w od 1 do 5 osób (jeśli wydrukujecie dodatkowe arkusze tury, może grać więcej osób)? Jeśli tak, to Rudy jest tytułem, który koniecznie powinniście wypróbować. Mnie gra ta bardzo pozytywnie zaskoczyła, czego i Wam życzę ;)
Złożoność gry
(2/10):
Oprawa wizualna
(9/10):
Ogólna ocena
(8/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.