Lubisz serię filmów Kill Bill? A czy wiesz, że dzięki grze Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 możesz przeżyć podobną jatkę na planszy? Czy warto wypróbować planszówkę wydawnictwa Mighty Boards? Przekonajmy się!
Wciel się w jednego z czterech bohaterów i stań naprzeciw bossa. Złol, któremu wejdziesz w paradę podobnie jak jego poplecznicy, będzie oczywiście starał się zetrzeć Cię na miazgę. Do gry Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 możesz zasiąść solo lub w składzie od 2 do 4 osób. Niezależnie od tego, którą opcję wybierzesz, podczas rozgrywki będziesz skupiał się wyłącznie na swojej planszetce. Jaka jest więc różnica między trybem jedno i wieloosobowym? W tym pierwszym Twoim oponentem będzie czas, jaki zostanie Ci wyznaczony na wykonaniu swoich ruchów. W tym drugim życie uprzykrzą Ci natomiast przeciwnicy, którzy będę podbierać Ci kości… Tak czy inaczej, pośpiech w podejmowaniu decyzji jest jak najbardziej wskazany. Jaką strategię przyjmiesz, aby optymalnie wykorzystać kości? Czy los się do Ciebie uśmiechnie, a może rozgrywana misja zakończy się Twoją porażką? Jest tylko jeden sposób, aby znaleźć odpowiedź na te i inne pytania…
Klimatyczne mordobicie
Co czeka na nas w średniej wielkości pudełku gry? Planszetki postaci i lokacji, żetony umiejętności i przedmiotów, karty postaci i bossów, mazaki i wreszcie to, co jest sercem gry, czyli kości. Wszystko jest estetyczne, solidne i czytelne. Do wyboru mamy 4 postaci, które mogą walczyć z 9 bossami w 10 miejscach akcji. Dodajmy do tego losowość związaną z przerzucaniem kości i dostajemy znakomitą regrywalność… ale zaraz zaraz. Powiedzmy może najpierw co nieco o zasadach gry.
Let’s roll & fight!
W największym skrócie podczas rozgrywki w Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 rzucamy kośćmi, następnie dobieramy je równocześnie z innymi graczami i wykorzystujemy na różne sposoby: zaznaczamy i wykreślamy wartości na planszetce, pozyskujemy nowe umiejętności i przedmioty, poruszamy postacią po planszy i oczywiście staramy się przebić przez dziuplę gangsterów do bossa, z którym możemy się zmierzyć.
Postęp gry będziemy zaznaczać na planszetce bohatera. Znajduje się na niej kilka obszarów: trening, zdrowie, łupy, przedmioty, wynik. Punkty treningu to waluta, którą wykorzystujemy do zakupu nowych umiejętności. Podczas rozgrywki możemy zdobyć 4 płytki tego typu, a każda z nich daje nam inne profity. Kolejny obszar na planszetce to punkty zdrowia. Ich początkowy poziom to 3. Jeśli spadnie on do 0, to najpierw zmniejsza się liczba kości, którymi rzucamy, a po drugiej takiej sytuacji walka się dla nas kończy. Następne są łupy – przynoszą nam punkty. Zyskujemy je, eksplorując kolejne pomieszczenia i pokonując pałętających się po nich przeciwników. Dalej mamy przedmioty – każdego z nich możemy użyć trzykrotnie podczas gry. U dołu planszetki jest jeszcze obszar punktacji. Punkty zyskujemy z kilku źródeł m.in. za zranienie lub pokonanie bossa, łupy, poziom treningu, ale i zadania z planszetki lokacji. Osoba, która zbierze ich najwięcej, wygrywa.
Planszowa jatka w czterech krokach
Gra toczy się na przestrzeni czterech rund, podzielonych na cztery etapy. W pierwszym z nich rzucamy kośćmi Flashback. Na ich ściankach znajdują się następujące symbole:
- serce – zwiększenie liczby punktów życia lub leczenie ran
- kastet – pozwala na wykorzystanie jednego z przedmiotów
- błyskawice – otrzymujemy punkty treningu
- lornetka – umożliwia odpalenie za darmo zaznaczonej na planszetce umiejętności
- gwiazdka – zwiększamy wartość loot.
W kolejnym etapie rzucamy kośćmi walki. Każdy gracz dobiera ze wspólnej puli po 4 z nich. Po rzucie, w zależności od ich wyników, przypisuje kości do przedmiotów i umiejętności. Następnie dobiera kolejne i powtarza procedurę. Kości można przerzucać do momentu uzyskania optymalnej kombinacji symboli lub wyrzucenia kropli, która eliminuje daną kość. Kość taką można położyć w odpowiednim miejscu na planszetce zyskując “ranę”, ale i odblokowując pozostałe kości. Faza ta trwa, dopóki nie wyczerpie się pula kości lub w trybie jednoosobowym – aż nie upłynie wyznaczony czas.
Trzeci etap to walka. W kroku tym wykorzystujemy umiejętności podstawowe i dodatkowe, których zestaw symboli udało nam się zebrać. Ostatnim krokiem jest sprzątanie i przygotowanie do kolejnej rundy.
Gangster nie jedno ma imię
Podczas gry eksplorujemy kolejne pomieszczenia, starając się pokonać przeciwników, którzy tam na nas czekają.
W grze mamy kilka typów bandziorów. Niektórzy z nich stanowią jedynie ochronę bossa, a więc musimy ich pokonać zanim rozprawimy się z głównym zlolem. Są wśród nich też m.in. tacy, którzy zadają nam obrażenia jeśli pozostaniemy z nimi w pokoju lub jeśli znajdujemy się w sąsiadującym pomieszczeniu.
Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 to bardzo dobry przedstawiciel gatunku roll & write. Podczas gry można poczuć się jak samotny mściciel, który próbuje okiełznać chaos i w iście ekspresowym tempie pomimo przeciwności przebić się do znienawidzonego bossa. Zanim policzymy się z tym, z którym mamy rachunki do wyrównania, musimy przejść przez jego dziuplę. Po drodze co chwila przyjdzie nam ścierać się z poplecznikami bossa, którzy nie ułatwiają nam zadania.
Regrywalność
Wspominałam już, że Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 charakteryzuje się regrywalnością na bardzo dobrym poziomie. Fakt ten jest wypadkową kilku kwestii. Jedną z nich jest to, że każdy z czterech dostępnych bohaterów ma inny zestaw dostępnych umiejętności i przedmiotów. Ponadto każdy z graczy trafia podczas rozgrywki do innej kryjówki bandziorów, rządzonej przez bossa o rozmaitych zdolnościach i wartości punktów życia. No i są jeszcze kości. A te jak wiadomo, bywają zupełnie nieprzewidywalne.
Samotnie w tłumie
Nawet jeśli do gry Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 zasiądziesz w pełnym, czteroosobowym składzie, to około półgodzinną rozgrywkę przeżyjesz właściwie samotnie. Interakcja z innymi ogranicza się do podbierania kości i porównywania wyników końcowych. A skoro tak, to z mojej perspektywy najlepiej tytuł ten traktować jako planszówkę idealną do rozgrywek solowych. I jako taka sprawdza się ona moim zdaniem znakomicie.
Grę Vengeance: Roll & Fight – Episode 2 kupisz w sklepie
Dziękujemy firmie Mighty Boards za przekazanie gry do recenzji.
Złożoność gry
(4/10):
Oprawa wizualna
(7/10):
Ogólna ocena
(8/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.