Szczury z Wistar- roboty pod podłogą. Recenzja •••
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Zanim choć raz dotknąłem pudełka Szczurów z Wistar, już wiedziałem jaką recenzję napiszę. Od kilku znajomych usłyszałem o ,,rozczarowaniu”. Jeszcze inni mówili o przyjemnym średniaczku. Ktoś nazwał je złą grą. Miałem już genialny plan zestawienia ich z jakimś zapomnianym średniakiem (mielibyście dwie recenzje w jednej) sprzed kilku lat, by zakończyć tekst zdaniem ,,i tak samo zapomnicie o tym tytule”. A potem wreszcie rozegrałem kilka partyjek i wykształciłem własną opinię. Czy Szczury są grą doskonałą? Na pewno nie, ale w zupełności zasługują na własną recenzję.

Śliczne grafiki, toporna instrukcja.

Każda karta misji zawiera swoistą historię- szkoda tylko, że podczas gry praktycznie ją zignorujemy i wpatrzymy się w suche symbole.

Ogólna szata graficzna śmiało mogłaby trafić do jakiejś gry rpg, ameri, czy czegoś, gdzie gracze będą zachwycać się obrazkami. Tu mamy eurosuchar, więc dużo bardziej skupimy się na symbolach pod obrazkiem- no ale nie będę narzekać przecież, że gra jest za ładna :-).

Za to muszę wytknąć czytelność (czy też jej brak) niektórych kart, których wyjaśnienie działania znajduje się w jednym i pół miejsca w instrukcji. W jednym miejscu jest wyjaśniona część, a w innym doprecyzowanie zasad dla niektórych.

I choćbyś nie wiem jak się wytężał- i tak nie wciśniesz- taki to ciężar.

Sama instrukcja zaś to popis jak skomplikować prostą grę. Obrazki do tekstu, który zobaczymy dopiero po przewróceniu kartki. Dokładny opis akcji znajdujący dwie strony dalej. Zmieściłby się na tej samej stronie, gdyby nie poszatkowanie tekstu innym wtrętem, albo przykładem rzeczy, którą sama gra nam błyskawicznie wytłumaczy. Za to rzeczy nieoczywiste (np. możesz posiadać tylko jeden kafelek sera, działanie kart ofensywnych) bywają wymienione tylko raz.

Ale cóż, po przebrnięciu przez instrukcję jak długo zajmie nam zasiądnięcie do kolejnych rozgrywek poza pierwszą? Cóż poza standardowym rozkładaniem kafli, pinków i żetonów, tu co rozgrywkę trzeba będzie skręcać planszę, która po złożeniu nijak nie mieści się do pudła- żeby po każdej rozgrywce trzeba było rozkręcać kółko, to widzę po raz pierwszy.

Rozstawienie i zasady.

Gra trochę miejsca zajmuje- stół na zdjęciu ma 110 cm szerokości.

W rozstawieniu poza wyżej opisanym kółkiem nie wyróżnia się nic czego by w innych grach tego typu nie było- obstawiam że zajmie ono do 10 minut. Raczej mniej.

Zasady- po tym jak jakiś nieszczęśnik przebrnie przez instrukcję będzie mógł poświęcić następne 10 minut by wprowadzić kolegów w świat szczurów, bez większego bólu. Pomoże mu, jeśli wypatrzy, że część rzeczy powtórzona jest na planszetkach gracza.

Mechanika

 

Niebieski wykona teraz dwa razy eksplorację (no dobra, dzięki akcji mniejszej trzy) i zagra kartę wynalazku.

Podstawa tury jest banalnie prosta. Wysyłamy jednego z przywódców (pion akcji) na jedno z pól akcji mniejszych, znajdujących się pod akcją większą. Tę ostatnią wykonujemy tyle razy ilu mamy robotników w regionie. Możemy to zrobić przed, albo po akcji mniejszej na której postawiliśmy przywódcę. Co rundę (gramy ich pięć) obracamy koło, przez co w każdej rundzie będziemy łączyć ze sobą inne akcje.

Dlaczego więc tłumaczenie zasad tyle zajmuje? Otóż trzeba wytłumaczyć podział mapy na trzy regiony (każdy z dwiema akcjami większymi), 6 akcji głównych, i znaczną liczbę pomniejszych ikonek.

Możliwości jest bez liku- czy będziemy stawiać nowe łóżka, dzięki czemu będziemy mogli zalać planszę naszymi robotnikami, czy też  starać się obsłużyć wszystkie akcje mniejszą ich liczbą, za to ciągle przestawiając ich żetonami ruchu? Z moich doświadczeń co najmniej 1-2 dodatkowych będzie nam potrzebnych.

Na górze przywódcy, z lewej robotnicy, z prawej pomieszczenia, na dole zdolności specjalne…

A żeby móc pobrać dodatkowych robotników, potrzeba wybudować im kwatery. A jak mamy wolne kwatery, to czy chcemy tam wstawić robotnika, czy mysiego imigranta zapewniającego nam zniżki lub przychody? A może skupić się na eksploracji domostwa, by odblokować różne zdolności pasywne?

Planów na zdobycie surowców/ PZ* jest mnóstwo, strategii wygrywającej nie widać. Podbieranie sobie miejsc jest możliwe, więc akcja zmieniająca kolejność graczy nie jest bezużyteczna, ale jeśli nie będziemy knuć i wszystkiego optymalizować (tj. myśleć nad zgarnięciem wszystkich bonusów tak długo, aż ktoś nam zajmie pole) generalnie wszystkie działania powinno się udać przeprowadzić.

Finito. Podsumowanie Wojciecha

Na wstępie pragnę zaznaczyć, że podczas rozgrywki świetnie się bawiłem. Mnogość opcji przy każdym ruchu, oraz burzenie naszych planów przez przeciwników powodowały, że każda tura zmuszała do namysłu. Mimo ogólnej suchości czuć było pewien klimat przygody podczas akcji eksploracji.

Misja na zagranie kilku kart robotów…

Przysłowiową łyżką dziegciu jest tu mechanika rynku, z którego pozyskujemy karty wynalazków. Sama w sobie nie jest zła (w końcu mnóstwo gier jej używa), ale tu cele losowane na początku gry każą nam posiadać konkretny typ kart (jeden z trzech). Jeśli w początkowym drafcie nie trafił on do nas, to potem karty w puli zakupów wymieniają się zbyt wolno by móc liczyć, że dotrze do nas potrzebny zakup (zwłaszcza, że poluje na niego cała reszta stołu).

Myślałem dlaczego w innych grach rynek nie wywoływał we mnie wrażenia statyczności. W deckbuilderach z każdym ruchem, każdego gracza nastąpi przebudowanie puli. W Lords of Waterdeep istnieje specjalna akcja losująca ponownie całą pulę. W Szczurach połowa sklepu przelosuje się 2 razy w grze, oraz jeśli ktoś coś kupi. Żadna z tych sytuacji nie gwarantuje nam pojawienia się potrzebnej nam karty.

…a na rynku dwie karty robotów. Jeśli to początek gry, to ostatni gracz, będący pierwszy draftującym weźmie obydwie, a pozostali na następne mogą czekać nawet kilka rund.

Pojedynczy cel (nie mylić z misjami z domostwa) zapewni nam jakieś 5 PZ z około 90 potrzebnych do wygrania gry (przynajmniej taki wynik wystarczał w naszej grupie). Niby nie dużo, ale misje kończymy bez zużywania na to akcji, a jedyne co na nie poświęcamy to ruchy, którymi zbieramy i tak potrzebne nam zasoby. Dostajemy zatem efekt, że część graczy zrobiła je od ręki (wykonując i tak zaplanowane działania), a część nie mogła ich w sensowny sposób wykonać. Różnice w całkowicie losowy sposób sięgną od 0 do 18 PZ. Skutkiem czego gra nie może sięgnąć po najwyższe noty.

Rekomenduję również granie bez kart ofensywnych. Zabierają one pojedyncze zasoby graczom mającym ich więcej od nas, są zatem bardzo sytuacyjne, a zagrywamy je przeważnie dla ikonek ,,pasywnych”, a nie działania głównego. W 9/10 przypadków wolelibyśmy mieć coś co przyniesie nam korzyść, niż coś co może zadziałać.

Przy rozstawieniu losuje się mnóstwo elementów, dzięki czemu gra nieprędko się znudzi. Dwie godziny również są całkiem przyzwoitym czasem rozgrywki jak na euro z taką ilością opcji.

Czy poleciłbym dodanie tej gry nowemu graczowi do kolekcji? Nie. Instrukcja jest dość żmudna w lekturze, za duży jest moim zdaniem też element szczęścia. Niemniej jeśli ktoś pozna tę grę w kawiarni, czy u znajomego, będzie się bawić raczej dobrze.

*punkty zwycięstwa

Plusy:

+grafika

+różnorodność rozgrywek

+mnogość dróg do zwycięstwa

+pomysłowe wykorzystanie mechaniki rondla, zabawa z rekrutacją/ przestawianiem robotników

Minusy:

-instrukcja

-czytelność niektórych grafik

-mało dynamiczny rynek

-losowość celów wobec nierównych możliwości graczy



Grę Szczury z Wistar kupisz w sklepie


 


 

Złożoność gry (6/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (6/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Do tej gry mamy konkretne zarzuty. Może być fajna i dawać satysfakcję, ale… ale jest jakieś zasadnicze „ale”. Ostatecznie warto się jej jednak bliżej przyjrzeć, bo ma dużą szansę spodobać się pewnej grupie odbiorców.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings