Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry kooperacyjne | Projekt A.R.T. – na tropie złodziei sztuki

Projekt A.R.T. – na tropie złodziei sztuki [Współpraca reklamowa z Muduko] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Projekt ART box

Dzieła sztuki. Kradzieże. Tajni agenci. To nie film sensacyjny tylko Projekt A.R.T. – kooperacyjna gra planszowa, w której odwiedzimy Japonię, Egipt, Stany Zjednoczone, kraje Skandynawskie, Polinezję i Rio de Janeiro. Wszystko to, w poszukiwaniu nieuchwytnej Białej Ręki – organizacji przestępczej przywłaszczającej sobie znane arcydzieła.

Wybieramy mapę, pakujemy sprzęt do furgonetki i ruszamy w teren. Podróżując z miasta do miasta w poszukiwaniu skradzionych artefaktów eliminujemy wrogich agentów. Każda lokacja w jakiś sposób zmienia zasady. Instrukcja twierdzi, że poziom trudności zostaje zachowany, ale zmiany mogą dawać odczucie, że jest coraz trudniej. Nie jestem pewna czy zgadzam się z tym stwierdzeniem…

Projekt A.R.T. zasoby

Japonia

Pierwsza mapa, która ma za zadanie zapoznać nas ze wszystkimi podstawowymi zasadami gry. Nie oznacza to jednak, że będzie łatwo. Co to, to nie.

Agenci Białej Ręki rozprzestrzenili się po różnych lokacjach, ukrywając w nich zrabowane dzieła sztuki. Naszym priorytetowym zadaniem jest ich odzyskanie. Na początku każdej tury dobieramy dwie karty misji, które określą, jakie surowce utracimy, jakie zyskamy oraz gdzie pojawią się nowi przeciwnicy. Na szczęście musimy zagrać tylko jedną z nich. Wszystko więc zaczyna się od dobrego planu, a dyskusja to klucz do sukcesu. Nie możemy jednak ujawnić wszystkiego wprost naszym współgraczom. Rozmowy ograniczają się do próśb o zdobycie jakiegoś zasobu, informowaniu gdzie może za chwilę zrobić się gorąco, itp.

Po zagraniu karty i spełnieniu jej warunków odkładamy ją do wspólnej puli, bowiem znajdują się na nich dodatkowe symbole (wskazówki) niezbędne do dalszej gry. Jeśli w którymkolwiek momencie zbierzemy trzy takie same symbole, to w mieście z tym samym oznaczeniem pojawi się skrzyneczka – skradziony przedmiot, który musimy odzyskać. Żeby tego dokonać należy spełnić dwa warunki: dotrzeć do tej lokacji oraz pozbyć się wszystkich przeciwników, którzy się w niej znajdują.

Karty

Do poruszania się najczęściej wykorzystujemy jeden z zasobów – paliwo. Walka natomiast rozgrywa się za pomocą kości. Musimy wyrzucić tyle samo lub więcej niż aktualna siła przeciwników (która rośnie z każdym odzyskanym dziełem sztuki). Ta nierówna walka, byłaby z góry skazana na niepowodzenie, gdyby nie pozostałe zasoby występujące w grze: broń i krótkofalówki. Ta pierwsza zwiększa siłę rzutów, te drugie odblokowują na stałe pomocników, czyli dodatkowe kości.

Ostatni zasobem jest życie. Małe, drogocenne, różowe serduszka odpowiadają za zdrowie naszej postaci, ale mogą także służyć jako zamiennik każdego surowca, gdy nam go zabraknie.

Zebranie odpowiedniej ilości skrzyneczek gwarantuje wygraną. Jednak przegrać jest o wiele łatwiej. Może to być spowodowane brakiem agentów do dołożenia, zbyt dużą liczbą utraconych miast, śmiercią którejkolwiek z postaci lub dotarciem do kafelka końca gry umieszczonego pomiędzy kartami misji. Każda z tych sytuacji prowadzi do porażki.

Projekt A.R.T. Król

Egipt

Zasady tej planszy są podobne do Japonii, ale uzyskujemy jeden, nieoceniony bonus – Nil. Poruszanie się wraz z biegiem rzeki jest bezpłatne, dopiero ewentualne płynięcie pod prąd wymaga paliwa. Zbalansowano to zerową ilością tego surowca na początku gry i  zwiększonym wpływem wrogich agentów w północnym odcinku.

Dzięki temu Egipt wymaga dostosowania taktyki do zaistniałych warunków. Dobrze jest zdobywać symbole w kolejności w jakiej będziemy się poruszali. Ze wszystkich plansz ta wydała mi się najłatwiejsza, ale możliwe, że po prostu od razu wpadliśmy na dobry pomysł jak ułatwić sobie grę i mieliśmy dużo szczęścia w dociągu kart.

USA

Stany Zjednoczone to z kolei test na perfekcyjne zgranie zespołu. Zdobywane do tej pory wskazówki należały do wszystkich. Tym razem wpadają do indywidualnej puli, którą możemy się co prawda wymieniać, ale tylko jeśli jesteśmy w tym samym mieście i nie towarzyszą nam członkowie Białej Ręki. Łatwiej też o…. broń. Jeśli ruch zakończymy w Dallas spluwa sama wpada nam do zasobów.

Project A.R.T. Stany Zjednoczone

Skandynawia

Plansza, w której przegraliśmy najszybciej. Niektóre trasy wymagają tu aż dwóch kanistrów by się po nich przemieścić. Ponadto, zebranie dzieła sztuki natychmiast odpala dodatkowy efekt miasta. Niektóre są pozytywne (dodają zasoby), inne negatywne. Oczywista taktyka, to zbieranie tylko symboli miast z dobrym bonusem. Niestety, dobił nas brak paliwa i niewystarczającą szybkie usuwanie przeciwników.

Polinezja

Raj dla tych, którzy nie lubią zbierać paliwa. Jeden kanister pozwala przemieścić się gdzie tylko się chce. Całkiem miła odskocznia po Skandynawii. Minus? Więcej wysp i podwojone symbole,  więc za każdym razem gdy dokładamy agentów musimy dołożyć ich do obu miejsc na raz. Mnożą się jak grzyby po deszczu i rozpełzają po planszy jak szarańcza.

Polinezja

Rio de Janeiro

Do tej pory było za łatwo? (Spoiler: nie było). Przed wami Rio, w którym dzieła sztuki muszą  być zbierane w z góry wyznaczonej kolejności. Dodano więc możliwość ich przenoszenia pomiędzy różnymi lokacjami za cenę zwiększenia obecności przeciwnika w dzielnicy startowej. Ba! Nawet poruszanie się po niektórych trasach jest darmowe. Wszyscy wiemy, że jak coś jest darmowe, to gdzieś jest jakiś haczyk. W tym przypadku utrata miasta z symbolem dzieła sztuki, którego jeszcze nie zebraliście, kończy się natychmiastową przegraną.

Trudny – wymagający – niemożliwy

Pierwsze spotkanie z poziomami  trudności wymienionymi w instrukcji trochę mnie rozbawiło. Jak tu się nie uśmiechnąć, gdy jednym z nich jest “udało im się, bo nikt im nie wytłumaczył, że to niemożliwe”. Potem było mi trochę mniej do śmiechu, gdy okazało się, że to określenie jest jak najbardziej trafne. Co prawda eskalacja polega tylko i wyłącznie na coraz mniejszej ilości życia na starcie, ale trzeba wziąć pod uwagę, że jest to gra, w której nawet na najłatwiejszym poziomie ciągle czegoś brakuje. Zasobów, oczek na kostkach, symboli na kartach, ruchów by dotrzeć do przeciwników i czasu zanim skończy się talia. Nawet jeden punkt życia może przesądzić o zwycięstwie lub porażce.

Ogromne wpływ na szansę na wygraną i stopień wyzwania ma ilość graczy. Pierwsze partie rozgrywałam w zespole trzyosobowym. Było ciężko, ale nie niemożliwie. Bez większych problemów ustalaliśmy plan działania, mieliśmy różne możliwości by sobie pomagać, a talia wystarczała, by odzyskać wszystkie dzieła sztuki. Ledwo, bo ledwo, ale starczała.

Potem przyszedł czas na grę w dwie osoby. O rany… Partia przypominała łatanie dziur w przeciekającej łodzi, gdy na horyzoncie majaczy góra lodowa i pole minowe. Priorytetem stały się krótkofalówki, bo bez dodatkowych kości walka z agentami Białej Ręki miała nikłą szansę powodzenia. Kończyło się brakiem innych surowców, problemami z poruszaniem i dotarciem w najdalsze zakątki mapy. Zwykle wykańczały nas karty wymagający oddania elementów, których nie mieliśmy i nie byliśmy w stanie zdobyć.

Przy większej ilości graczy goni nas zaś czas. Choć jesteśmy w stanie pokryć większy teren, to talia wyczerpuje się w zastraszającym tempie. Trudniej również skoordynować działania. Przy ograniczonych zasobach trzeba dopilnować, by dla wszystkich starczyło (co chyba jest nierealne), albo dobrze decydować kiedy i kto ma uzupełnić braki punktami życia.

Polinezja

Poznaj swój zespół

Król, Królowa, Wieża, Skoczek, Goniec, Pionek – to postacie, których poczynaniami przyjdzie nam kierować. Zgrana drużyna, której biografie i historie znajdziemy na końcu instrukcji, co dodaje grze klimatu. Niestety, poza tą ciekawostką, nie wnosi nic więcej. A szkoda, bo aż prosiło się o wprowadzenie specjalnych umiejętności, które moglibyśmy wykorzystać w trakcie gry.  Na chwilę obecną wybór postaci ogranicza się jedynie do preferowanego koloru oraz tego, czy podoba nam się jej grafika i opis.

Skoro już mowa o ilustracjach, warto podkreślić, że Projekt A.R.T. wspaniale prezentuje się na stole. Grafiki autorstwa cenionego ilustratora Vincenta Dutraita dodają grze niepowtarzalnego uroku. Drewniane pionki graczy i surowce mają unikalne kształty, dokładnie odzwierciedlają to, czym mają być, choć niektóre z nich mogłyby być odrobinę większe. Pomimo dużej liczby elementów, przygotowanie gry nie zajmuje wiele czasu i jest raczej intuicyjne.

Instrukcja jest w miarę przejrzysta, ale czasami musiałam chwilę poszukać konkretnej zasady. Świetnym, klimatycznym pomysłem jest przedstawienie jej w formie teczki akt, z nacięciami ułatwiającymi szybkie odnalezienie odpowiedniego tematu.

Projekt A.R.T.

Podejmiesz wyzwanie?

Projekt A.R.T. to zdecydowanie propozycja dla graczy, którzy nie przejmują się porażką. Takich, którzy po pierwszej przegranej już planują kolejną strategię. Takich, którzy chcą próbować, raz za razem aż pokonają grę. Przyda się także żyłka hazardzisty. Walki rozstrzygane rzutem kośćmi nie zawsze potoczą się zgodnie z planem, ale mamy kilka narzędzi, które pozwolą to mitygować. Nie należy obawiać się festiwalu niczym nieokiełznanej losowości, a raczej dreszczyku emocji.

Pomimo intuicyjnych i prostych do zapamiętania zasad, raczej nie proponowałabym gry całkiem początkującym graczom, zwłaszcza jeśli łatwo się zniechęcają i nie lubią powtarzać tych samych scenariuszy. Mogą oni uznać, że Projekt A.R.T. jest za trudny i szybko się do niego zniechęcić.

Myślę jednak, że fani kooperacji będą naprawdę zadowoleni. Odnajdą tu wiele elementów, które mogą przypaść im do gustu. Gra wymaga prawdziwej współpracy. Podczas moich partii udało nam się nawet uniknąć syndromu lidera. Niekompletne informacje zmuszają i zachęcają do podejmowania własnych decyzji.

Dodajmy do tego świetne ilustracje oraz różne mapy, które wymagają zmiany myślenia i adaptacji, a otrzymamy naprawdę wartą polecenia grę, zapewniającą długie godziny dobrej zabawy.

Biała Ręka

Gra dla 1-6 graczy, wiek 12+
Czas gry:  40 minut
Wydawca:  Muduko



Grę kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Muduko za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (4/10):

Oprawa wizualna (8/10):

Ogólna ocena (8/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Bardzo dobry przedstawiciel swojego gatunku, godny polecania. Wady mało znaczące, nie przesłaniające mocno pozytywnego odbioru całości. Gra daje dużo satysfakcji.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings