Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry rodzinne | Looot – to nie grabież, to agresywna agroturystyka

Looot – to nie grabież, to agresywna agroturystyka [Współpraca reklamowa z Gigamic] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut

Looot od Gigamic.

Looot

Choć niewielu o tym wie, Wikingowie byli pierwszymi prawdziwymi turystami. Choć nie znali jeszcze Instagrama, to szybko wynajdywali nowe, interesujące zakątki do odwiedzenia. Nie mieli aparatów fotograficznych, ale całkiem dobrze rzeźbili w kości czy drewnie. I choć nie byli poliglotami, to bezproblemowo dogadywali się z lokalsami w uniwersalnym języku broni, krzyków i zawłaszczenia mienia. Dzięki temu gdziekolwiek docierali, przywozili mnóstwo pamiątek.

Looot opowiada o takich właśnie wyprawach, podczas których Wikingowie eksplorują nowe lądy, wzmacniają swoje plemiona i po powrocie chwalą się sąsiadom tym, co ciekawego widzieli w szerokim, szerokim świecie.

Looot

Looot

Looot

Świat szeroki na trzy kafle

Jeśli znacie gry jak Calico czy KaskadiaLooot będzie dla Was znajomym terytorium. Łączy tu niektóre elementy tych gier, wzbogacając je kilkoma autorskimi pomysłami. Osią gry jest dokładanie swoich Wikingów do wspólnej planszy, by pobierać zasoby z zajętych pól i wznosić budynki, przenosząc je na swoją planszetkę. Drewno, owce czy złoto od razu przenosimy do siebie jako zdobycze. Budynki wymagają spełnienia pewnych wymogów: zamki trzeba najpierw otoczyć grupą czterech Wikingów, a wieże połączyć „wężykiem” naszych wojów.

Oprócz tego w Looot występują kafelki zadań – langskipów, które możemy opcjonalnie dobierać co turę i realizować na swojej planszy. Te są proste jak konstrukcja wiosła – wymagają sąsiadowania z określonymi zasobami. Dwie owce i las, dwa topory i owca – tyle wystarczy, by zdobyć dodatkowe punkty na koniec gry.

Looot

Trochę więcej pracy wymagają stałe elementy naszych planszetek – Port, Świątynia, Pałac Jarla. Tu wymogów jest więcej, jak np. dwa zamki, wieża i dwa surowce – ale większe są również punkty. Niestety dla regrywalności Looot, te budynki mają swoje stałe miejsca na planszetkach i są one niezmienne, mimo najszczerszych chęci graczy. W przeciwieństwie do całkowitej swobody Kaskadii czy zmiennego układu początkowego w Calico, tu nasza osada ma swój stały kształt, od którego trudno nam uciec. Możemy jedynie inaczej zapełnić osadę tym, co zdobywamy na mapie.

Jak nie wiosłem, to toporem

Centralna mapa powstaje z określonej liczby dużych kafli, dając pewną zmienność między rozgrywkami. Zawsze jednak obowiązuje ten sam model podróży – dokładamy jednego Wikinga obok innego. Możemy przy tym wykorzystać swoich poprzednio ustawionych Wikingów lub tych, których ustawili nasi przeciwnicy. Tworzymy w ten sposób wesołą gromadkę trzymających się za ręce wojów, którzy systematycznie docierają do nowych zakątków tej nienazwanej krainy. I zabierają z niej to, co w niej najlepsze.

Looot

Ta swoista „kooperacja” jest głównym magnesem Looot. Docieranie do interesujących nas pól opiera się mocno o to, czego dokonują nasi rywale. I odwrotnie: my również otwieramy dla nich nowe ścieżki, ustawiając kolejnych Wikingów. Ten dylemat – iść czy czekać, ryzykować odważne ruchy czy zachowawczo dreptać poboczami – jest zawsze trudny, od pierwszego do ostatniego ruchu. W zależności od liczby graczy, między naszymi ruchami może wydarzyć się naprawdę wiele. Drogi się otwierają, przejścia blokują, zamki i domostwa są otaczane, wieże łączone, zasoby znikają z mapy, a nasze ambitne plany są dziesiątkowane przez rezolutnych rywali.

Przy dwóch graczach, ruchy są szachowe i momentami okrutnie złośliwe. Przy czterech niemal nie da się przewidzieć, co stanie się między naszymi turami. Dużo jest w Looot kalkulowania – ile ruchów do otoczenia zamku, ile do kolejnej wieży, ile do złota itd. Ale analiza nigdy nie jest przesadnie długa ani przeciążająca. Wystarczy względnie szybki rzut oka, by ocenić dostępne dla nas pola. A potem może drugi, by określić, które ruchy będą najmniej korzystne dla innych klanów. Czasem coś przeoczymy i umknie nam łakomy kąsek, który dostrzeże ktoś inny. A innym razem to my dostrzeżemy furtkę, którą nieopatrznie otworzył przed nami wróg. Satysfakcja jest tuż za rogiem – o ile w porę ją zauważymy.

Przyczajony Wiking, ukryty jarl

Każdy klan może raz w ciągu gry skorzystać z jednej mocy, która pozwala odskoczyć nieco do przodu. Podwojenie zbiorów z pola, dołożenie drugiego Wikinga w tej samej turze czy umieszczenie go w już zajętym polu nie wywracają gry do góry nogami, ale w odpowiednim momencie mogą wygrać dla nas grę. Jednorazowość tych mocy sprawia, że czasem wyczekamy za długo, by były przydatne. Jednak sama ich obecność wystarczy, by dać nam poczucie, że w razie czego, że w razie W możemy zrobić coś lepiej, mocniej, skuteczniej, by uratować się z opałów lub zaskoczyć przeciwników.

Podobnie jednorazowa jest możliwość zapunktowania za posiadaną liczbę toporów. Żetony, warte od 3 do 21 punktów, leżą na wyciągnięcie ręki. Sięgnąć – ale tylko raz! – może po nie każdy w swojej turze. Czy więc połasimy się na szybkie, ale małe punkty? A może spróbujemy tak rozłożyć ruchy, by sięgnąć po naprawdę duże osiągnięcie? Tylko czy inne plemiona pozwolą nam na tak szeroko zakrojone działania wojenne? A może, wykorzystując swoje moce, to właśnie przeciwnicy szybciej zdobędą wymagane oręże i zgarną nam bonus sprzed nosa?

Heksagonalni zdobywcy

Stety i niestety, na tym kończy się Looot. Zmienny rozkład mapy, zmieniające się, choć bliźniaczo podobne zadania i trzy moce, z których wykorzystamy najwyżej jedną.

Kaskadia oferowała nieograniczoną swobodę i ogromną zmienność celów (1024 kombinacje w podstawowej grze i aż 3125 kombinacji z użyciem kart promo). Calico ograniczało nasze ruchy, ale dawało graczom aż 720 początkowych rozstawień zadań i 32 kombinacje, za które punktujemy. Looot nie zbliża się nawet do tych liczb i już od pierwszej partii daje poczucie, że ewentualna zmienność jest tu marginalna. To gra o podobnym poziomie trudności, jednak tu już po kilku rozgrywkach partie stają się do siebie podobne, a nasza satysfakcja wynika wyłącznie z osiąganych wyników, aniżeli z radzenia sobie ze zmiennymi wyzwaniami.

Looot

Gra jest ładna, mapa czytelna, a reguły przejrzyste. Dużym plusem jest dynamiczna sytuacja na planszy centralnej. Interakcja między graczami, w przeciwieństwie do wspomnianych gier, jest duża i definiuje nasze możliwości, daleko wykraczając poza podbieranie sobie kafelków czy żetonów. Są tu strategiczne rozważania, których ani Kaskadia, ani Calico nie oferują. Nasze planszetki, z początku przepastne i puste, dają nam pozory swobody, które gra bardzo szybko weryfikuje. Kusi możliwość dobierania kolejnych longskipów, ale te szybko zagracają naszą przestrzeń, zabierając miejsce surowcom i budynkom. I w wypracowywaniu tego kompromisu między zasobami, a zadaniami znajdziemy prawdziwe wyzwanie tej gry.

Ale czy to gwarantuje Looot miejsce w panteonie żetonowo-przestrzennych, rodzinnych gier?

Z tarczą czy na tarczy?

Looot jest przyjemną i ciekawą pozycją, wprowadzającą do kafelkowego świata nowych graczy. Przyjazne podróżowanie po mapie i w teorii niezwiązane z grabieżą zdobywanie surowców brzmi jak wymarzona, rodzinna rozrywka.

Trochę jednak brakuje mi tu prawdziwej zmienności – wyzwań, rozkładów początkowych, a nawet mapy (kafle muszą być łączone w dość konkretny sposób, co ogranicza naszą fantazję). Gdyby gra skręcała bardziej w stronę Wyprawy do El Dorado i zawierała więcej, niż 4 dwustronne kafle, byłby to dobry początek. Niestety, powtarzalność zadań i niezmienny kształt naszej osady nie pozwalają Looot w pełni rozwinąć skrzydeł. Po kilku partiach gra nie ma wiele nowości do zaoferowania, a jakiekolwiek łupy, które przywieźliśmy z poprzedniej wyprawy, nie są wystarczającą motywacją, by ponownie wsiąść na łódź i ruszyć w (nie)znane.

 

Zalety:
+ przystępne zasady
+ zdrowa porcja interakcji między graczami
+ czytelna, przyjemna dla oka oprawa graficzna

Wady:
– mała zmienność
– powtarzalne, podobne do siebie zadania
– mały wpływ na początkowy kształt mapy

Playmata dzięki uprzejmości www.Playmaty.pl

Looot



Dziękujemy firmie Gigamic za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (3.5/10):

Oprawa wizualna (7/10):

Ogólna ocena (6.5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Do tej gry mamy konkretne zarzuty. Może być fajna i dawać satysfakcję, ale… ale jest jakieś zasadnicze „ale”. Ostatecznie warto się jej jednak bliżej przyjrzeć, bo ma dużą szansę spodobać się pewnej grupie odbiorców.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings