Home | Wiadomości | Wywiad z Bartoszem Chlebickim

Wywiad z Bartoszem Chlebickim
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

GramaturyWe wrześniu 2024 roku gruchnęła wiadomość o pojawieniu się nowego gracza na polskim rynku planszówkowym. Mowa tu oczywiście o Wydawnictwie Gramatury. Jego ojcowie założyciele to Bartosz Chlebicki i Łukasz Damięcki. Panowie Ci znani są wielu miłośnikom gier planszowych, jako że współpracowali oni już m.in. z Lucrum Games i portalem Planszeo. Informacja o założeniu przez nich wydawnictwa zapoczątkowała lawinę pozytywnych komentarzy, podobnie jak zapowiedź ich pierwszej gry.

Zanim jednak w ręce graczy wpadła polska edycja Windmill Valey, wydarzyło się coś niespodziewanego. Wydawnictwo Gramatury rozpoczęło współpracę z Red Square Games (studio gier wideo, wydawca gier fabularnych, ale i planszowych na podstawie książek „SibirPunk”). Skąd taka decyzja? Z czym wiąże się owa współpraca? Jak wpłynie ona na plany, jakie mieli na siebie Bartek i Łukasz, zakładając Gramatury? Na te i kilka innych pytań odpowiedział nam Bartosz Chlebicki. Zapraszamy do Lektury!

Cześć! Dziękuję, że zgodziłeś się odpowiedzieć na kilka pytań. Zanim przejdziemy do spraw bieżących, chciałabym skupić się na chwilę na historii. Przypomnij, proszę pokrótce naszym czytelnikom, skąd wziął się pomysł na założenie wydawnictwa Gramatury oraz jaka idea Wam przyświecała?

Cześć :) Pomysł w sumie kiełkował dłuższy czas i powodów, które ostatecznie nas do tego popchnęły było kilka. Po pierwsze czuliśmy się na siłach poprowadzić taki projekt we dwóch. Uznaliśmy, że nasze wspólne doświadczenie z pracy w wymienionych powyżej wydawnictwach będzie tu pomocne. Kolejnym powodem był fakt, że pracując dla kogoś zawsze coś by się chciało zrobić nieco inaczej. Czasem są to detale, czasem większe różnice, ale jednak swój własny projekt prowadzi się według swojej wizji. Trzecim istotnym powodem były pieniądze. Zwyczajnie stać nas było na wydanie nakładu jednej gry za własne pieniądze i odłożenie w czasie przychodu. No i na koniec chyba powód nr 1 – nasza relacja. Pracując wspólnie w Lucrum wiedzieliśmy, że dogadujemy się w robocie, do tego jesteśmy dobrymi kolegami poza pracą i mamy wspólną pasję. Z obu stron to wzorowy materiał na wspólnika :)

Pierwsza gra, którą wzięliście na warsztat to Windmill Valley, której tytuł przetłumaczyliście na Wiatrakowo. Planszówka Daniego Garcii w momencie pisania tego tekstu ma na portalu BGG notę 7.8 przy ponad 1000 ocen. To całkiem dobra prognoza! Ale dobrych gier, które wciąż czekają na swoją premierę w Polsce, jest więcej. Co sprawiło, że właśnie ten tytuł postanowiliście wydać jako pierwszą grę w portfolio wydawnictwa Gramatury?

Powód oczywiście nie jest jeden. Wymienione liczby i oceny mają znaczenie, ale równie duże, a chyba nawet większe ma dla nas nasza własna opinia na temat danej gry. Pierwsza gra we własnej firmie, to musi być coś co naprawdę z chęcią zagram 100 razy, gra, która sprawia mi zdecydowaną satysfakcję. Tak właśnie jest z Wiatrakowem. Gra jest szybka a konkretna, jest tam nad czym pomóżdzyć, a jednocześnie jest łatwa do nauczenia. Do tego kręcimy tam silnik, który bardzo szybko wchodzi w tryby dawania dużej satysfakcji z uruchamianych kombosów. Esencja tego co w grach lubimy, zarówno ja i Łukasz, najbardziej.

Wiatrakowo - Wydawnictwo Gramatury

Przejdźmy do spraw bieżących. Pod koniec lutego internet rozgrzała informacja o fuzji wydawnictwa Gramatury i Red Square Games. Wiadomość ta spotkała się z mieszanymi opiniami. Dyskusja na ten temat przetoczyła się m.in. przez forum gry-planszowe. W wątku dotyczącym tej kwestii pojawiło się wiele ciekawych wątków. Użytkownik o nicku VivoBrezo dzieli się w nim np. swoimi spostrzeżeniami, twierdząc:

Wykupienie Gramatur, ma o tyle sens, że potrzebowali do RedImpa ludzi, którzy znają się na rzeczy pociągną to lepiej i zaczną dowozić tematy. Przecież nie zostało to zrobione dla portfolio. Gramatury zyskują dostęp do kapitału, RedImp, czy tam Red Square ludzi z know-how. Sytuacja win-win.

Jak więc wygląda prawda? Co skłoniło Was do połączenia sił z Red Square Games?

Ten wpis jest częściowo prawdą. Gramatury zyskują dostęp do kapitału a Red Square do know-how – to jest zdecydowanie prawda i o to właśnie chodzi. Natomiast wydawnictwo RedImp nie ma z naszą współpracą nic wspólnego. Oczywiście łączenie tych dwóch firm jest naturalne. Krzysztof Wolicki, założyciel RedImp jest prezesem zarządu Red Square Games, więc takie podejrzenie, że będziemy z Łukaszem pracować dla RedImp po prostu się nasuwa, ale ja to wprost dementuję. Na ten moment nie ma żadnych planów, abyśmy mieli wydać jakąkolwiek grę z logiem RedImp.

Gramatury - Red Square Games

Nazwa Gramatury zachwyciła wiele osób. Czy dołączenie do Red Square Games oznacza, że możemy o niej zapomnieć? A może będzie ona funkcjonować jako linia wydawnicza?

Planujemy rozwijać markę Red Square Games, a więc Wiatrakowo to będzie pierwsza i ostatnia gra z logiem Gramatury.

Powołując do życia Gramatury, mieliście dość skromne plany wydawnicze. Czy nowy rozdział w jego działalności wiąże się z tym, że możemy liczyć na większą liczbę tytułów, które wprowadzicie na polski rynek?

Zdecydowanie tak, nasz budżet urósł bardzo znacząco. Nie mogę w tym momencie podać żadnych konkretnych liczb, ale będzie to większa skala.

Kiedy ogłaszaliście, że zamierzacie wydawać planszówki, do których sami będziecie lubili zasiąść, wiele osób oczyma wyobraźni widziało już stosy pudełek z grami typu Euro. Wiatrakowo niejako potwierdza tę tezę. Czy rzeczywiście takie tytuły są przede wszystkim na Waszym celowniku?

Kilka osób napisało takie komentarze i etykietka euromiłośników przylgnęła ;) Intencjonalnie postanowiliśmy z nią nie walczyć, tylko zaprezentować swoje preferencje w planie wydawniczym. My naprawdę lubimy różnorodne gry i takie też będzie nasze portfolio. Wystarczy spojrzeć na gry wydane przez Lucrum Games w latach 2017 – 2022, w selekcji których braliśmy z Łukaszem aktywny udział. Euro tam nie brakuje, ale nie stanowią one 100% gier.

Czy współpraca z Red Square Games ogranicza Was w jakiś sposób pod względem typu lub tematyki gier, nad którymi będziecie pracować w przyszłości?

Zupełnie nie. Co więcej dołożymy starań, aby zarówno typy, jak i tematyki były w naszych grach różnorodne. Jedyne ograniczenia jakie na ten moment mamy to takie, które sami na siebie nałożyliśmy. Zamierzamy operować w ramach branży gier hobbystycznych. Na tym znamy się najlepiej, ale nawet i to ograniczenie nie jest na dłuższą metę stuprocentowo pewne.

Wiatrakowo - Wydawnictwo Gramatury premiera

Wasza pierwsza gra trafi na stoły graczy lada moment. Jej premiera zapowiedziana jest na 9 kwietnia. Czy praca nad nią w ramach własnego wydawnictwa różniła się od Waszych wcześniejszych doświadczeń?

W ogólnych założeniach nie, ale w pewnych detalach już tak. Jeśli chodzi o tłumaczenie, to wersja polska nie jest stuprocentowo wiernym przekładem oryginału. W wielu miejscach używałem innych słów, aby wyjaśnić te same mechaniki, bądź dopowiadałem szczegóły (oczywiście w konsultacji z Board&Dice) tam, gdzie uznałem to za niezbędne. Znajdziecie tam również kilka fragmentów, przy których można się uśmiechnąć, które w wersji angielskiej nie są humorystyczne. Kolejną różnicą w pracy było również wykonywanie różnych rzeczy pierwszy raz. Aby podpisać kontrakt, trzeba było założyć spółkę. Aby oddać grę do druku, trzeba było ukończyć projekt logotypu Gramatury, założyć stronę internetową, ponieważ instrukcja się do niej odwołuje, jest tam również wzmianka o fanpejdżu na FB, a więc i to było potrzebne, a także taka rzecz, o której nie myśli żaden gracz – wygenerowanie pierwszego kodu kreskowego.

Na koniec chciałabym też zapytać, czy planujecie jeszcze jakieś premiery na 2025 rok?

Zdecydowanie tak! Prowadzimy intensywne poszukiwania i rozmowy, które są na różnych etapach negocjacji i stawią przed nami nowe wyzwania. O nowych tytułach usłyszycie niebawem, jak tylko domkniemy formalności.

Informacje, które do tej pory dotarły do mnie, na temat Wiatrakowa sprawiają, że nie mogę już doczekać się, aż egzemplarz tej gry trafi w moje ręce. Równie niecierpliwie będę wypatrywać zapowiedzi kolejnych planszówek, nad którymi podejmiecie pracę. Dziękuję za rozmowę i trzymam kciuki za powodzenie Waszych kolejnych projektów!

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active
PHPSESSID
eu_cookies_bar
eu_cookies_bar_block

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings