Home | Wiadomości | Konkursy | Konkurs Historyczny

Konkurs Historyczny
Ten tekst przeczytasz w 7 minut

flaga_zajawka W tym roku ukazało się wiele interesujących gier planszowych, opartych na kanwie ważnych wydarzeń z historii Polski. To bardzo dobry trend na naszym rynku – oby utrzymał się w następnych latach. My ze swej strony postanowiliśmy dołożyć cegiełkę do jego popularyzacji. Z okazji Narodowego Święta Niepodległości mamy oto przyjemność zaprosić Was do szczególnego konkursu, w którym pytania zainspirowane zostały przez niektóre z tych planszówek. Do wygrania jest dziewięć gier!

Przed Wami sześć zagadek historycznych. Kilkanaście lat temu udzielenie na nie prawidłowych odpowiedzi wymagałoby wielu godzin spędzonych w bibliotekach i archiwach. Dziś wystarczy w odpowiedni sposób użyć wyszukiwarki internetowej. Mamy jednak nadzieję, że nie ograniczycie się wyłącznie do odnalezienia rozwiązań zagadek, a przedstawione w pytaniach historie zainteresują Was na tyle, by dowiedzieć się czegoś więcej o ich bohaterach. Spopularyzowanie mniej znanych fragmentów polskiej historii i różnego rodzaju ciekawostek było naszym głównym celem. A skoro przy okazji można jeszcze wygrać gry, to tym lepiej.

Osoby, którym uda się odpowiedzieć na najwięcej pytań i przesłać odpowiedzi do północy 11 listopada, wezmą udział w losowaniu następujących gier:

  • 3 x111
  • 2 x Strajk
  • 1863
  • Letnisko
  • Bohaterowie Wyklęci
  • Czas Honoru „Operacja Most III”

Poniżej przedstawiamy pytania, odpowiedzi na które przesłać należy za pomocą niniejszego formularza

IMG_ 004

Pytanie nr 1 zainspirowane grą 1863

Główną bolączką powstańców styczniowych był niedostatek broni palnej i amunicji. Oddziały kosynierów nie mogły już na ówczesnym polu walki (lata 1863-65) odnosić poważnych sukcesów, zwłaszcza w sytuacji braku osłony strzeleckiej. Chcąc myśleć choćby o zdobyciu mniejszych miast, należało wyposażyć powstańcze grupy w broń palną. Nic dziwnego, że podejmowane były różnorakie próby przerzutu broni na tereny Królestwa Polskiego, a z kolei carski wywiad i dyplomacja starały się przeciwdziałać im na wszelkie sposoby. W marcu 1863 roku płk Teofil Łapiński objął dowództwo wyprawy morskiej, stając na czele prawie 200 ludzi transportujących z Anglii ok. 1000 karabinów, dwa działa, inną broń i mundury na pokładzie wynajętego parowca „Ward Jackson”. Problemy z angielskimi celnikami i ucieczka z podlondyńskiego portu Gravesend stanowiły zaledwie początek historii tej fascynującej i dramatycznej wyprawy, obfitującej w wiele zwrotów akcji. Dość powiedzieć, że w marcu z Anglii wyruszył „Ward Jackson”, a 10 czerwca 1863 roku na południe od Kłajpedy ochotnicy Łapińskiego podjęli próbę desantu z pokładu zupełnie innego statku. Jaką nosił on nazwę?

 

Pytanie nr 2 zainspirowane grą 111

Samoloty 111. Eskadry Myśliwskiej, we wrześniu 1939 roku wchodzącej w skład Brygady Pościgowej, nosiły na kadłubach charakterystyczne godło: rogatywka i skrzyżowane kosy na tle biało-czerwonych pasów i gwiazd. Godło to oryginalnie zaprojektowane zostało przez por.pil. Eliotta Chessa dla oznaczenia samolotów ochotniczej eskadry amerykańsko-polskiej (7.Eskadra Myśliwska im. Tadeusza Kościuszki), w latach 1919-1921 walczącej z Sowietami w obronie młodej polskiej niepodległości. Łącząc w sobie elementy amerykańskiego sztandaru (zwanego popularnie ‘Stars and Stripes’) i skojarzenia z kościuszkowskimi kosynierami (Kościuszko to przecież bohater narodowy zarówno w Polsce, jak i w USA), godło podkreślać miało braterstwo broni dwóch narodów w imię wolności i niepodległości.   Emblemat ściśle wzorowany na projekcie Chessa, malowano później także na samolotach słynnego Dywizjonu 303. Współcześnie noszą go myśliwce należące do 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego. Tradycja polsko-amerykańskiej przyjaźni, łączącą się z tym emblematem, stosunkowo niedawno została wzmocniona dzięki dwóm Amerykanom polskiego pochodzenia. W jaki sposób panowie George Zamka i Scott Parazynski uczcili pamięć młodych pilotów ze Stanów Zjednoczonych, którzy jako ochotnicy brali udział w walkach na Wschodzie?

 

CZAS HONORU: Operacja Most III

Pytanie nr  3 zainspirowane grą Czas Honoru „Operacja Most III”

Wkład wywiadu Armii Krajowej w wysiłek wojenny aliantów jest nie do przecenienia. To nie tylko informacje o pracach nad V-1 i V-2, czy operacja „Most III”, słusznie spopularyzowana przez grę planszową, ale także żmudne zbieranie informacji o dyslokacji i rejonach koncentracji wojsk niemieckich na froncie wschodnim, ułatwiających sztabom radzieckim strategiczny przegląd sytuacji. Działalność wywiadowczą prowadziła zresztą nie tylko AK – świetnym wywiadem dysponowały również Narodowe Siły Zbrojne (współpracujące z AK), a różnego rodzaju operacje na mniejszą skalę podejmowały także lokalne organizacje konspiracyjne. Jedną z nich był Tajny Hufiec Harcerzy w Gdyni, powstały już w listopadzie 1939 roku. Jesienią 1944 roku 60 harcerzy THH, pod kierownictwem porucznika Armii Krajowej Joachima Joachimczyka (zbiega z niemieckiego transportu jeńców z Powstania Warszawskiego), rozpoczęło operację zbierania informacji o umocnieniach niemieckiej obrony, zlokalizowanej na zalesionych wzgórzach okalających Gdynię. Akcji nadano kryptonim B-2. W styczniu plany były gotowe, a zawarte w nich dane na tyle dokładne, że ułatwiły Armii Czerwonej (i polskiej 1. Brygadzie Pancernej) późniejsze zdobycie miasta i zmniejszyły straty atakujących, dzięki wskazaniu słabych punktów obrony. Wysiłek gdyńskich harcerzy miał później docenić ówczesny dowódca 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej Michaił Katukow, już jako marszałek ZSRR wspominając o akcji B-2 w swoich pamiętnikach (1965), a nawet (podobno) dziękując harcerzom listownie (1971). Wracając jednak do wojny – najtrudniejszą częścią operacji B-2 było przekazanie planów Armii Czerwonej. W marcu 1945 roku z dokumentami przez front przedarła się grupa harcerzy pod dowództwem samego Joachimczyka. Na wypadek niepowodzenia tej akcji zabezpieczono się w ten sposób, że już w styczniu, pod pozorem wizyty w rodzinnych Brusach, z planami ukrytymi w podwójnym dnie plecaka udała się na Kaszuby pewna harcerka, której zadaniem było ujawnienie się i przekazanie planów po przejściu frontu. Jak brzmiało jej imię i nazwisko?

 

pic1721741_md

Pytanie nr 4 zainspirowane grą Bohaterowie Wyklęci

„Pułkownik Kwiatkowski”, film Kazimierza Kutza z 1995 roku, jest jednym z nielicznych wciąż obrazów poświęconych okresowi bezwzględnego zaprowadzania w Polsce władzy ludowej (lata 1944 -1949). Z pozoru komediowa i nieprawdopodobna historia fikcyjnego Kwiatkowskiego, ginekologa podającego się za oficera UB i uwalniającego partyzantów z więzień, została najprawdopodobniej zainspirowana losami prawdziwej postaci. Sam Kutz tak o tym opowiadał:  „Jerzy Stefan Stawiński już po zmianie ustroju wydawał książki z różnymi historiami. Przysłał mi też scenariusz. Świetnie napisany. Od razu zobaczyłem Marka Kondrata w roli głównej, a on zapalił się do tego, żeby u mnie zagrać. Stawiński mówił mi, że miał kolegę w AK, który po wojnie trafił do więzienia. Tam siedział z człowiekiem, który podawał się za oficera UB i opowiadał mu, co robił. Kolega Stawińskiego wyszedł z więzienia wcześniej od tego człowieka i nie wiedział, co się z nim potem stało. Postawiliśmy w filmie hipotezę, że pułkownik Kwiatkowski poszedł na współpracę, ale to tylko hipoteza. Rzeczywisty pułkownik mógł naprawdę zostać skazany na śmierć. Trzeba też pamiętać, że Stawiński wykorzystał historię prawdziwego bohatera, ale pisał fabułę i wiele faktów wymyślił.” Jak nazywał się i jaki pseudonim w podziemiu nosił człowiek, którego historia zainspirowała scenarzystę Jerzego Stawińskiego do stworzenia postaci płk. Kwiatkowskiego?

 

letnisko 1

Pytanie nr 5 zainspirowane grą Letnisko

II Rzeczpospolita to nie tylko walka polityczna i posępny cień ościennych mocarstw, wiszący nad młodym polskim państwem – to także rozkwit kulturalny, zabawa i wypoczynek. Ogromną popularnością cieszyły się wyjazdy do różnego rodzaju kurortów, w których polska śmietanka towarzyska z lubością spędzała czas na swawolach i ożywionych dyskusjach. Powszechnie znamy te najpopularniejsze, jak Gdynia, Ciechocinek czy Zakopane, ale w II RP nie mniej popularne były kurorty zlokalizowane na Kresach Wschodnich, dziś już zupełnie zapomniane. Parki zdrojowe i deptaki Truskawca, Morszyna, Skolego, Jaremcza i Worochty przyciągały elity II RP. Truskawiec, najwspanialsze uzdrowisko Kresów, był prawdziwą mekką spragnionych zdrowia i urody. Przed II wojną światową był drugim po Krynicy, a przed Ciechocinkiem, najczęściej odwiedzanym i najdroższym polskim kurortem. Przyjeżdżali tam Hanka Ordonówna, Marian Hemar, Włada Majewska, Adolf Dymsza, Aleksander Żabczyński, Jan Kiepura…” – mówi prof. Stanisław Nicieja, autor książki o kresowych kurortach. W Truskawcu (co zostało udokumentowane na starej fotografii, zamieszczonej w książce prof. Nicieja) bywał również pewien lwowski architekt – Henryk Zaremba, wraz z rodziną i… bohaterką największego skandalu i najbardziej zagadkowej sprawy kryminalnej II RP. Jak brzmiało imię i nazwisko tej kobiety?

 okładka

Pytanie nr 6 zainspirowane grą Strajk

Strajki robotnicze z lipca i sierpnia 1980 roku doprowadziły ostatecznie do podpisania  tzw. porozumień sierpniowych, czyli dokumentów, w których władze PRL zgadzały się na powołanie nowych, samorządnych (niezależnych) związków zawodowych, ograniczenie cenzury oraz czyniły inne istotne ustępstwa. Porozumienia podpisywano kolejno w Szczecinie (30 sierpnia), Gdańsku (31 sierpnia), Jastrzębiu-Zdroju (3 września) i Dąbrowie Górniczej (11 września). Najsłynniejszym jest oczywiście to, zawarte przez Lecha Wałęsę i wicepremiera Mieczysława Jagielskiego w Sali BHP Stoczni Gdańskiej. Wałęsie z pewnością oddać należy, że miał znakomite wyczucie nastrojów i umiejętność skupiania na sobie uwagi, co sprawie Solidarności i wolnej Polski przyniosło wiele dobrego. O tym talencie Lecha Wałęsy świadczy choćby samo złożenie przez niego podpisów pod porozumieniem, czego dokonał monstrualnej wielkości (ok. 40cm!) kolorowym długopisem, ozdobionym wizerunkiem… No właśnie – czyj wizerunek widniał za plastikową osłoną długopisu?

 

Odpowiedzi przesłać należy za pomocą niniejszego formularza

Regulamin konkursu

Dziękujemy następującym instytucjom za przekazanie nagród na konkurs:

http://www.nck.pl ipn alter
FabrykaGierHistorycznych phalanx gryleonardo

7 komentarzy

  1. stalker

    Bardzo fajny konkurs. Pytania fantastyczne!

    Ja tylko bardzo delikatnie chciałbym zapytać, czy nie lepiej dać na obrazku zwyczjną flagę Polski? Bo flaga państwowa z godłem jest zarezerwowana tylko do celów specjalnych.

  2. Odi

    Jak na nasz planszówkowy światek, to okazaja jest zdecydowanie specjalna :)

    Wydaje się, że flaga w tej postaci (z godłem) juz na tyle się spopularyzowała (choćby dzięki kibicom sportowym), że ten podział traci na znaczeniu z punktu widzenia zwykłego obywatela. Ja bym jednak zostawił tak, jak jest.

    Cieszę się, że pytania się podobają :)

  3. Avatar

    Konkurs jest świetny, nagrody zacne, tylko przydałoby się jakieś potwierdzenie wysłania zgłoszenia coby wiedzieć czy w ogóle poszło.

  4. sipio

    Jeśli tylko kliknięciu „Prześlij” pojawia się ekran z podziękowaniami i potwierdzeniem to wszystko jest ok.

  5. Avatar

    Hmmm… wreszcie pytania, które mogą stanowić wyzwanie.

  6. Avatar

    @Odi: a jak kibicie spopularyzują flagę z naniesioną piłką nożną to też podchwycicie? Bandera to bandera i wieszanie jej na samochodach świadczy o co najmniej ignorancji. Tu mi mocno nie przeszkadza, bo to tylko obrazek a pytania są bardzo fajne, bez pomocy wujka Gugla się nie obejdzie.

  7. Odi

    Po pierwsze – to nie bandera, tylko Flaga z Godłem.

    Po drugie – Taki nasz kraj, że mamy (wyjątkowo bodajże) dwie oficjalne flagi. Dla protokołu dyplomatycznego może to mieć znaczenie, ale dla obywateli już nie musi. Jestem raczej za podejściem, które pozwala obywatelom cieszyć się barwami narodowymi i Godłem, zamiast obwarowywania tychże zakazami i nakazami. Godło mamy piękne i chwalić się nim należy :)

    Po trzecie – nikt tu nie proponował zamiany Godła na piłkę (w końcu GF to nie PZPN :P)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings