Home | Wydarzenia | R-kon 2005

R-kon 2005
Ten tekst przeczytasz w 3 minut

Autor: Michał Stachyra (Puszon)

Pierwszy R-kon (2003) zapamiętałem jako kameralną ale miłą imprezę, zeszłoroczny miał wśród znajomych podobną opinie. A że na dodatek ekipa gier planszowych postanowiła jechać przez pół (czy raczej 3/4) Polski do Rzeszowa, dlatego w tym roku ponownie postanowiłem się wybrać na ten konwent, tym bardziej, że skłaniały mnie ku temu kuźniowo-growe interesy.

Zaczęło się nie najlepiej – pociąg (relacji Szczecin-Przemyśl) miał opóźnienie – ale tylko półgodzinne, dwugodzinna podróż minęła jednak miło (pozdrowienia dla jadącego ze mną Mada) – kontemplacja chmielowych napojów miło nastroiła mnie do rozpoczynającego się weekendu.

Po dotarciu na konwent szybko rozlokowałem się w krakowskiej sali sypialnej, przywitałem ze znajomymi i nie tylko, by zaraz udać się do Games Roomu, który tym razem obok Sasannki i Nataniela obsługiwał również Valmont. Początkowo wyglądało, że do Rzeszowa moda na planszówki chyba nie dotarła, bo niewielka w sumie sala świeciła pustkami. Wkrótce jednak uległo to zmianie i Games Room zaczął się szybko napełniać, a wkrótce potem przepełniać. Na szczęście dostępna była jeszcze druga sala, w której można się było z planszówkami rozłożyć. Grano chętnie i we wszystko, co w ofercie GR było. Mi przyszło oczywiście tłumaczenie zasad gry naszych gier – Labiryntu Czarnoksiężnika i Troji, a także GOTa, który jak zwykle cieszył się dużą popularnością. Choć najbardziej popularne była oczywiście Jenga.

Ponieważ program „spotkaniowy” nie przekonał nas do siebie udaliśmy się do pobliskiej pizzerii na pizze i piwo („konwenty to takie imprezy, gdzie jedziesz przez pół Polski, aby pójść do knajpy i napić się z krakowiakami…”).

Po powrocie rozpoczęliśmy umówioną wcześniej rozgrywkę w Twilight Imperium w jakże 'elytarnym’ gronie – Sasannka, Nataniel, Mrok, Valmont, Mad i Puszon. Rozgrywka była bardzo ciekawa, w końcu udało mi się zbudować War Suna, odbyło się kilka ciekawych bitew i starć, Mrok zdradził wszystkich, a Sasannka wygrała „w cuglach”. Ponieważ było jeszcze wcześnie (dopiero 2-ga w nocy) postanowiliśmy kontynuować planszówkowanie tym razem w „Grę o Tron” – tu również było ciekawie (no może nie dla Nataniela, który stracił wszystkie jednostki) i tuż przed 6-tą rano udało mi się zapewnić panowanie nad Westeros czcigodnemu rodowi Starków.

Po jakże długim, trwającym dwie godziny śnie, wstałem aby poprowadzić konkurs wiedzy o Grze o Tron – książce, nie grze oczywiście. Startujący byli naprawdę dobrzy, a odniesienia do gry częste („jakbyś grał to wiedziałbyś jaki jest herb Tyrell’ów”).

Przez cały dzień toczył się oczywiście program spotkaniowy, ale akurat na tej imprezie nie miałem na niego zbytniej ochoty toteż po zajrzeniu na kilka spotkań oraz zobaczeniu jak chorą rozrywką jest DDR udałem się ponownie do Games Roomu i kolejne godziny spędziłem grając w Jengę, Citadels i Age of Mythology. W tą ostatnią grałem po raz pierwszy, ale mimo zwycięstwa (Rathi i Mad byliście godnym przeciwnikami) nie zachwyciłem się nią, choć kilka patentów w grze zastosowanych spodobało mi się (np. ustalanie celu gry).

Później była pizzeria (a w niej nie tylko pizza), gdzie toczyłem długą dyskusję z testerami Wiochmen Rejsera, w liczbie czterech, na temat ich uwag, pomysłów i opinii. Cieszy, iż gra spotyka się z naprawdę pozytywnym oddźwiękiem.

O 18.00 odbywało się spotkanie z Kuźnią Gier w osobie niżej podpisanego – rozmawialiśmy na temat naszych dokonań (Troja, Labirynt Czarnoksiężnika), planów ściśle określonych (Wiochmen Rejser) i innych. Pojawiły się pytania o „Wojny ryżowe”, rozmawialiśmy też o rynku planszówek w Polsce. Następnie odbyła się prezentacja Labiryntu – przenieśliśmy się do Games Roomu (owej wspominanej drugiej sali) aby w Labirynt zagrać (notabene w informatorze konwentowym pisano o „Labiryncie Maga”).

Potem część ludzi pojechała na biesiadę dzikopolową, a najwięksi twardziele spotkali się na „Kalamburach” prowadzonych tym razem przez Elmę i Sejiego, którzy pokusili się o stworzenie ciekawych haseł (artykuły i opowiadania z Fantastyki z wczesnych lat 90-tych). Hasła były naprawdę trudne co spowodowało, że rywalizacja była bardzo emocjonująca, wiele tekstów i wyczynów kalamburowych zapadło w pamięć… („samica łosia? – łosica” jak pokazać 'potykając’? – potyka + zając). A wygrała drużyna 'TTcycu’ w składzie: Natalia, Garnek i Puszon :)

Następnie nawiedziliśmy LARP Wolsungowy Garnka, w czasie którego postacie, które chciały używać magii musiały stanąć do walki z Jengą – wyjąć i ułożyć tyle klocków jakiego poziomu było zaklęcie, które rzucali. Oczywiście przewrócenie wieży powodowało nieudanie się czaru i poważne konsekwencje… Naprawdę ciekawy pomysł.

Zaraz po LARPie (trzecia w nocy) ekipa Gier planszowych wyruszyła z powrotem na mroźną północ, zaś nam pozostało toczyć nocne Polaków rozmowy…

Po ożywczym 4-godzinnym śnie wstałem aby zaraz zacząć grać w Munchkina. Naprawdę znakomita gra – tylko dla rolplejowych maniaków, ale dostarczająca naprawdę dużo zabawy.

W samo południe odbyło się drugie spotkanie Kuźni Gier „Jak robić gry planszowe„, w czasie którego dzieliłem się, z licznie jak na tą porę zgromadzoną publicznością, uwagami na temat procesu powstawania gier, doświadczeniami z dotychczasowej nad nimi pracy. Uczestnicy mówili o swoich pomysłach na gry, dociekali różnych kwestii, opowiadali o swych growych preferencjach. Na koniec zostali obdarowani egzemplarzami „Bohaterów Labiryntu”.

Zaraz potem ruszyliśmy w drogę, zgodnie uznając R-kon za udaną imprezę.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie Gry-Planszowe.pl.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings