Gry planszowe to nie tylko rozgrywka, rywalizacja czy nauka zasad, to też sporo czynności „okołogrowych” jak jej rozkładanie, składanie czy przechowywanie. Czynności te są nudne, rutynowe, lecz konieczne. Na szczęście w tej mierze jest sporo akcesoriów, dzięki którym również i te aspekty można zoptymalizować.
Opiszę teraz kilka ciekawych akcesoriów z jakich korzystam na co dzień.
Elementy gry oraz żetony – organizery
Niejednokrotnie składanie gry, w której mamy dużo figurek i żetonów bywa bardzo czasochłonne. Można oczywiście pomóc sobie woreczkami strunowymi, ale osobiście wolę organizery z wyjmowanymi pojemnikami jak NORP12, który idealnie pasuje do standardowych kwadratowych pudełek do gier planszowych. Dwa takie pojemniki pozwalają posegregować wszystkie elementy nawet takich tytułów jak Star Wars Rebellion, oraz spokojnie mieszczą się do pudełka gry. Niewątpliwym plusem takiego organizera jest brak konieczności ciągłego wsypywania i wysypywania elementów do woreczków, w trakcie gry wyjmujemy jedynie potrzebne figurki i żetony z pojemniczków, każdy z graczy ustawia je obok siebie, wyjmując z nich jedynie niezbędne figurki i żetony w trakcie gry. Po grze wkładamy pojemniczki do organizera. Oszczędza to czas i miejsce na stole. Minusem Norpów jest niestety fakt, że wszystkie mają identyczny zestaw pojemniczków, nie pasujący idealnie do każdej gry, wymusza to kupowanie Norpów na zapas by mieć więcej możliwości konfiguracji ich wnętrza. Jednak przy cenie 15.99 zł za dwa organizery nie jest to wielki wydatek. Zwłaszcza, że konkurencyjne organizery Patrol mają co prawda pojemniczki sprzedawane oddzielnie, ale niestety są one dużo mniejsze niż w Norp. Utrudnia to układanie elementów z gry. Na zdjęciu poniżej pojemniki z Patrola to te mniejsze czerwone.
W kwestii organizerów, warto również wspomnież iż niektóre sklepy jak Mepel oferują zestawy organizerów dopasowane pod konkretne gry. Osobiście wolę sam dostosowywac swoje pudełka, ale jest to pewne gotowe rozwiązanie.
Karty – deck boxy, pudełka, podstawki
Rozwiązań na przechowanie kart jest kilka, mi najbardziej spodobały się tzn. deck boxy. Spokojnie wchodzą w nie zarówno duże jak i mniejsze karty.
Przy cenie 4,99 zł za sztukę, nie są one wielkim wydatkiem, zaś pomagają w przechowywaniu i składaniu gry.
Do małych kart polecam tzw. deck armor horizontal, niestety są one dość trudno dostępne w Polsce, mimo ceny w okolicy 1,4$. Zaletą jest łatwość otwierania, wkładania kart oraz to, że karty mini american, mogą stać w nich również pionowo nawet w koszulkach.
Próbowałem również rozwiązania opartego na pudełka na karty, o ile za ich pomocą można łatwo karty podzielić, o tyle wkładanie tam kart (i ich dzielenie) jest bardziej czasochłonne niż deck box.
Tuck boxy są najtańszym rozwiazaniem kwestii kart. Jednak trzeba je samodzielnie wykonać. Na szczeście na Board Game Geek znajdziemy wiele gotowych wzorów jak przykladowo te do Firefly:The Game. Ciekawy zbiór Tuck boxów jest też na SirWilli’s Workshop.
Jak już jesteśmy przy kartach warto wspomnieć o podajnikach na karty. Niestety to nie tylko dość drogie rozwiązanie (35 zł), ale również jak pokazała praktyka po prostu rzadko przydatne.
Ciekawym rozwiązaniem są za to podstawki na karty, (cena około 17 zł) przydatne w dłuższych grach w których musisz jednocześnie sprawdzać kilka kart na ręku.
Kostki – dice tover, tacki, kubek
Jeśli chodzi o kostki w niektórych grach chciałoby się jakoś na nimi zapanować. Służą temu wieże (około 30 zł), tacki do kości (około 27 zł) oraz kubki. (około 17 zł)
Problem z wieżami jest taki, że w przypadku jednej wieży i większej planszy, graczom nie chce się sięgać i rzucać w wieży, choć przy mniejszych wielkościowo grach czasem się sprawdzają.
Kubki do kości są tutaj poręczniejsze, jednak dość limitowane jeśli chodzi o ilość kości w jednym rzucie.
Tacki są trochę lepsze do łatwiej do nich sięgnąć i rzucić, niestety jednak z mojego doświadczenia wynika, iż wielu graczy po prostu nie lubi z jakichś powodów ich używać.
Oprócz opisanych akcesoriów istnieje jeszcze wiele ciekawych rozwiązań jak dedykowane podstawki pod plansze graczy. Są one przydatne głównie fanom danego tytułu, często grającym w tą samą planszówkę.
Mam nadzieje ze udało mi się przybliżyć Wam ciekawe akcesoria do gier planszowych, dzięki którym Wasze doświadczenie z hobby będzie jeszcze lepsze. Oczywiście w prezentowanym tekście nie pokazuje wszystkich akcesoriów do planszówek, lecz jedynie te z których korzystam na co dzień i mam je pod ręką. Jeśli jednak okoliczności pozwolą chętnie przedstawie Wam w najbliższym czasie również inne rozwiązania.
Rozważam kupno podstawki na karty. Ta na zdjęciu ma bardzo interesujący tył – niestety na Planszostrefie mają inne modele. Kupowałeś je gdzie indziej? Czy to po prostu poglądowe zdjęcie z internetu? :)
Zdjęcie jest moje, podstawkę kupowałem pare lat temu w 3 Trollach, ale już nie mają w ofercie. Wydawało mi się, że model z Planszostrefy jest identyczny. Ta podstawka nie ma tyłu, być może efekt na zdjęciu to skutek tego, iż ustawiłem 5 podstawek obok siebie a do pierwszej włożyłem karty. Raptor też ma w ofercie podstawki w trochę innym stylu http://www.sklep-onyks.pl/pl/c/Podajniki-do-kart/450/2 .