Home | Krótko o grach - topki, zestawienia, podsumowania | Cotygodnik | Cotygodnik Redakcyjny GF nr 10/18, w którym Barbarzyńcy spotkali Kali.

Cotygodnik Redakcyjny GF nr 10/18, w którym Barbarzyńcy spotkali Kali.
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Dzisiaj Pingwin przedstawia rozbudowane euro, Gała bawi się fillerkiem a RAJ nie narzeka na losowość oraz dorzuca trochę zdjęć z imprezy wojenników.

Pingwin

Rajas of the Ganges. W ten klasyczny worker placement w postaci mięsistego euro z dodaną mechaniką manipulowania kośćmi oraz układania kafelków miałam okazję zagrać na cyklicznej imprezie Zgrany Wawer – edycja Trudne Gry. I zdecydowanie była to właściwa gra na właściwym miejscu ;)

Posiadając początkowo trzech robotników wysyłamy ich do pracy na planszę pozyskując zasoby: kafelki do budowania naszego terytorium (dostarcza nam to punktów zwycięstwa jeśli na kafelku jest pałac lub pieniędzy jeśli to kafelek z bazarem, a nadto umożliwia skorzystanie z bonusu umieszczonego na brzegu planszy – o ile oczywiście dotrzemy do tego bonusu), pieniądze ze sprzedaży towarów z naszych bazarów, karmę, która służy do manipulowania kośćmi oraz rzeczone kości, które są de facto walutą. Ciekawą walutą, bowiem za wiele akcji, które wykonują nasi robotnicy płacimy nie tylko pieniędzmi ale odrzuceniem kości odpowiedniego koloru i/lub wartości.

Pierwsza partia jest w zasadzie zapoznaniem się z możliwościami strategicznymi. Możliwe a nawet pożądane są różnego rodzaju kombo – wykonujemy akcję, na skutek której możemy wykonać kolejną akcję (która nie jest akcją w dosłownym znaczeniu, ale robi to samo np. pozyskuje kości, upgraduje pałac etc.), która np. dostarcza nam kości albo ludzika, którą / którego będziemy mogli wykorzystać w kolejnej turze, choć wydawało się, że to będzie nasza ostatnia tura w tej rundzie… jest dużo możliwości, dużo elementów do kontrolowanie i łączenia ze sobą – zdobywanie kości, pieniędzy, układanie kafelków (w sposób bynamniej nieprzypadkowy, bo muszą do siebie pasować a nadto chcemy dzięki doprowadzeniu drogi do brzegów planszy zdobywać bonusy), upgrade pałaców (im lepszy pałac tym lepiej punktuje gdy kładziemy kafelek), poruszanie się po rzece, dążenie do przekroczenia pewnego pułapu (punktów, zasobności portfela i rzeki) w celu zdobycia kolejnych robotników, sposób rozbudowy bazarów – to wszystko może przyprawić o zawrót głowy przy pierwszej partii. Prowadzenie rozgrywki w taki sposób, by jak najwięcej wyciągnąć z – niby dodatkowych – bonusów jest tu kluczowy, bo właśnie dzięki bonusom uzyskujemy kombo, a dzięki umiejętnej rozbudowie tworzymy silniczki nabijające punkty.

pech to czy fart?

Ciekawy jest sposób punktowania. Otóż mamy dwa tory biegnące dookoła planszy w przeciwnych kierunkach – pieniędzy (tu nasze znaczniki latają co i rusz wprzód i w tył, bo za akcje trzeba płacić, ale też gramy po to by zarabiać mamonę i przesuwać się po tym torze do przodu) i punktów zwycięstwa, a gra chyli się ku końcowi wtedy, gdy któremuś z graczy uda się doprowadzić do spotkania lub minięcia się znaczników na obu torach.

Mniej podoba mi się manipulowanie kośćmi – wydajemy punkt karmy (maksymalnie możemy mieć trzy punkty karmy, a karmę nie tak łatwo zdobyć, bo miejsc jest mało i – jak to w klasycznym worker placement bywa – jak ktoś już stanie na danym polu to nikt inny w danej rundzie już się nie pożywi). Wracając do naszych baranów kości – wydajemy punkt karmy, by przewrócić kostkę na druga stronę, a więc np. z 1 zrobić 6, z dwójki piątkę etc. Niby fajnie, ale jak rzuty są pechowe, to i tak niewiele zrobimy – na boki się nie da poprzesuwać, znaczy np. z 5 zrobić 4. Zatem od dobrych rzutów jednak co nieco zależy.

Druga rzecz, która nie rzuciła mnie na kolana, to fakt zdobywania dodatkowego ludzika, który jest dość odległy w czasie i trzeba sporo się napracować, tj. po prostu inwestować w dany tor (pieniedzy, punktów lub płynąć szybko po rzecze). Nie jest to kwestia jednokrotnego wybrania jakiejś akcji, to trwa wiele rund i jeśli nie zadbasz o to odpowiednio wcześnie, to w pewnym momencie przestajesz się liczyć. W zasadzie to jeśli już ktoś odskoczy od peletonu – trudno go dogonić. W pewnym sensie gra nie jest skłonna łatwo wybaczać błędy.

Coś, co jest natomiast pozytywne to potężna rozkmina, solidne móżdżenie, wiele dróg (przynajmniej na pierwszy rzut oka) do zwycięstwa i duża regrywalność.

 

Gała

Czasem bywa i tak, że choć wiele gier leży i czeka żeby po nie sięgnąć, nie ma kiedy i z kim. Niestety najczęściej to choroba psuje plany… Dobrze jest wtedy sięgnąć w domowym zaciszu po Barbarię! Niepozorna gra w małym pudełeczku może wydać się trochę dziwna, ale naprawdę przynosi wiele radości.

Kilka kart i kości – to wszystko, czego w Barbarii do szczęścia potrzebujemy. Każdy z nas otrzymuje kartę barbarzyńcy oraz dodatkowe karty losów. W swojej turze wykładamy ze stosu do 4 odkrytych kart, na którąś musimy się zdecydować – ostatnia ciągnięta to walka. Walki polegają głównie na rzutach kośćmi, ale są też wojownicy, którzy wymagają pomocy innego gracza lub odrzucenia którejś z naszych kart (a na nich mamy dodatkowe pomoce do walki, np. przerzut kości, +1 do oczek itp.). Jeśli wygramy – otrzymujemy nagrodę w postaci kamienia (jeśli zgromadzimy odpowiednią ilość – wygrywamy!) lub dodatkowych usprawnień. Tak w bardzo uproszczonym skrócie wyglądają zasady.

Choć na początku odczucia były mieszane, to jednak ostatecznie bawiliśmy się przednio! Ot, zwykłe rzucanie kośćmi, sporo losowości, ale też elementy ryzyka, interakcja z innymi graczami no i w końcu emocje. Emocje, które towarzyszą przy każdym rzucie kością, szczególnie pod koniec, kiedy ważą się losy i ilość oczek zadecyduje o wygranej.

Barbaria to szybka i przyjemna gra kościano-karciana, ot, taki fillerek. Nie jest to tytuł oszałamiający, ale też nie nudny. Coś w sobie ma! Raczej na próżno szukać tu jakiejkolwiek strategii, ale chodzi o zabawę, prawa?

 

RAJ

W weekend odbył się konwent gier wojennych Strategos, na którym można było zobaczyć wiele rozmaitych gier. Ja w sobotę zagrałem w Here I Stand w doborowym towarzystwie – każdy z graczy znał HISa już wcześniej i miał na koncie co najmniej dwie rozgrywki. Docenienie tego faktu może zaskoczyć zwolenników szybkich gier, ale ci co grali w HISa zrozumieją o co chodzi! Gra potwierdziła wszystko co o niej wiedziałem. Jest szalona i nieprzewidywalna a los może zepsuć najlepsze plany. Równocześnie ocieka historią, klimatem, intrygami, wbijaniem noża w plecy i zdumiewającymi sojuszami. Tym razem wygrał Papież po spaleniu na stosie !pięciu! heretyków. Na pewno nie odmówię kolejnej rozgrywki, to był bardzo dobrze spędzony dzień.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings