Home | Katalog gier - recenzje, rzuty oka i relacje z rozgrywek | Gry dla graczy | Sierra West – podróż w kierunku zachodzącego słońca

Sierra West – podróż w kierunku zachodzącego słońca [Współpraca reklamowa z Lucrum Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 5 minut

Kiedy wydawnictwo Board&Dice „opuściło” polski rynek bałem się, że już nie zobaczymy rodzimych wersji takich perełek jak Multiuniversum czy Dice Brewing. Na szczęście okazało się, że chłopacy szybko dogadali się z innymi polskim wydawcami i nasze ręce niedługo po światowej premierze trafiły m.in. Teotihuacan, Trismegistus czy Dice Settlers. Na Sierra West gracze nad Wisłą musieli poczekać nieco dłużej. Czy było warto? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć w niniejszym materiale.

Sierra West to gra autorstwa Jonathana Paca, która w Polsce wydana została przez Lucrum Games. W grze uczestnicy wcielają się w XIX-wiecznych pionierów, którzy podróżują przez góry Sierra Nevada, w kierunku wybrzeży Kalifornii. W grę może zagrać od 2 do 4 graczy w wieku 14+ lat, a rozgrywka według pudełka zajmie od 40 do 60 minut.

Zasady

W skład samej podstawowej wersji gry wchodzą cztery moduły, które różnią się nieco elementami, regułami czy sposobami zdobywania punktów. W każdym z tych modułów trzon rozgrywki pozostaje jednak niezmienny przez co znając zasady jednego z trybów łatwo przestawić się na kolejne. Wspomnianym trzonem jest natomiast  zarządzanie kartami i planowanie akcji z lekką domieszką deck buildingu.

Po wybraniu trybu gry, dobraniu odpowiednich elementów i dość czasochłonnym setupie w trakcie którego tworzymy m.in. górę z kart (przypominającą rozłożeniem układ kart z pierwszej ery 7 Cudów Świata: Pojedynek), na którą będą się wspinać nasi zwiadowcy, możemy przystąpić do rozgrywki.

W swoich turach gracze dociągają trzy karty, z których tworzą „piramidę” planując tym samym, które akcje na kartach zostaną zakryte, a które będą miały szansę być wykonane. Następnie gracze podróżują po ułożonej trasie swoimi meeplami wykonując początkowo akcje ze ścieżki, a na koniec tzw. akcje szczytowe.

Przed odbyciem opisanej wyżej podróży grający mogą jeszcze wysłać swoje pionki po zaopatrzenie lub na łowy (w turach innych graczy) albo do wykonania prac w chatach (o ile jakieś posiadają).

Same akcje na ścieżce możemy podzielić na kilka grup. Pierwsza to zbieranie surowców lub złota. Druga to akcje ruchu, w ramach których albo poruszamy nasz wóz po szlaku (pozwoli nam to zwiększyć nasz mnożniki punktów zwycięstwa) albo naszego zwiadowcę po górze (jest to niezbędne do zdobycia nowych kart). Trzecia grupa to akcje budowy, dzięki którym możemy postawić nową chatkę na naszej planszetce opłacając jej koszt (pozwolą nam one wzmocnić lub ułatwić wykonanie akcji na ścieżce) albo zdobyć nową kartę, o ile nasz zwiadowca dotarł wcześniej do odpowiedniej karty na górze (karty z góry zapewnią nam nowe akcje oraz dodatkowe punkty zwycięstwa). Kolejne grupy to akcja handlu futrami, dzięki której możemy zyskać surowce w zamian za upolowane wcześniej zwierzęta, akcje zagrożenia, które zmuszają nas do opłacenia kosztu lub zakończenia wyprawy po ścieżce oraz akcje specyficzne dla danego trybu rozgrywki.

Akcje szczytowe służą natomiast głównie do  zdobywania punktów zwycięstwa poprzez opłacenie surowcami awansu na torach rozwoju (które przyniosą nam pewne natychmiastowe korzyści, ale przede wszystkim będą stanowić źródło punktowania na koniec gry) lub w inny sposób unikalny dla ogrywanego trybu.

Partia dobiega końca kiedy wszystkie karty specjalne znajdujące się początkowo na górze zostaną odkryte i wyłożone na szlaku wozu. Po ukończenia rundy, w której to nastąpi rozgrywana jest jeszcze jedna, a następnie liczone są punkty zwycięstwa. Te dostajemy z torów rozwoju i pozycji wozu na szlaku (mnożymy jedne przez drugie), kart zdobytych przez naszych zwiadowców, złota i żetonów ruchu pozostałych w naszych zasobach, a tracimy za niewybudowane chatki i nieupolowane zwierzęta. Dodatkowo dostajemy punkty zwycięstwa za specjalne osiągnięcia zależnie od rozegranego trybu. I tak np. w trybie Jabłkowe wzgórze otrzymujemy punkty za pozycje na torach jabłek, a w Bandyci i strzelaniny za zabitych bandytów i kartę szeryfa.

Wrażenia

Grałem w Sierra West w trzy z czterech dostępnych trybów w składach 2 i 4-osobowym. W tryb Bandżo i ryby zasymulowałem natomiast sobie rozgrywkę dwuosobową.

Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy to taka, że tryby te nie różnią się między sobą tak znacznie, jak początkowo sobie to wyobrażałem. Oczywiście akcje są nieco inne, za co innego zdobywamy punkty, ale to wciąż to samo programowanie akcji, wysyłanie zwiadowców na górę, pchanie wozu po szlaku i podbijanie znaczników na planszy rozwoju.

Druga kwestia to skalowność. Rozgrywka w składzie 2 i 4-osobowym przynosi diametralnie inne odczucia. W pełnym składzie rozwój silniczka idzie topornie, rozgrywka się dłuży i ciągnie, a na koniec i tak czujemy spory niedosyt. Dość powiedzieć, że pierwsza nasza gra w cztery osoby zakończyła się wynikami 21-19-16-10 punktów zwycięstwa. Dużo lepiej gra się w dwie osoby, bo przy identycznym warunku końca gry gracze mogą dużo lepiej rozwinąć swoje silniczki, sama gra przebiega o wiele sprawniej i nie czuć takiego downtime’u (tu wyniki zamykały się w granicach 55-70 punktów w zależności od partii).

Pozytywne wrażenia niesie ze sobą z pewnością model planowania akcji, a także sposób interakcji między graczami. Oba te aspekty wiążą się z masą ciekawych decyzji, bo często musimy poświęcić niektóre z akcji, odsłonić akcję zagrożenia lub wystawić przeciwnikowi brakujące mu zwierzątko, żeby móc zrealizować optymalne plany. Krótka kołderka jest tutaj wyraźnie wyczuwalna, co zapewne spodoba się graczom lubiącym taki typ rozgrywki.

Losowości, jak w każdej karciance, nie da się uniknąć, ale w naszych partiach nie była ona w żaden sposób bolesna, bo większość z akcji powtarza się na kilku kartach, akcje szczytowe są często powiązane na karcie z akcjami ścieżki, a dodatkowo gra ma ciekawą zasadę w której świeżo kupiona kartę można położyć na deck kart odrzuconych albo na wierzch talii do dobierania, co pozwoli nam przynajmniej częściowo zaplanować kolejny ruch. Dzięki tym rozwiązaniom losowość jest w zasadzie bezbolesna i trudno twierdzić, że wpływa ona na osiągane wyniki punktowe.

Niestety ta niewielka losowość oraz mała różnorodność kart  sprawiają, że rozgrywki szybko stają się powtarzalne, a poza fazą planowania, akcje toczą się w zasadzie z automatu (losowe ułożenie kart na górze na początku rozgrywki jedynie nieznacznie poprawia sytuację). Trudno też mówić tu o kilku drogach do zwycięstwa, bo większość wykonywanych akcji jest podobna, nowe karty zdobywane są w zbliżonych momentach i w podobnej liczbie, a o uzbieranie kompletu chatek czy zwierząt oraz dopchanie wozu do końca szlaku nie jest też wcale tak trudno (przynajmniej w rozgrywce dwuosobowej). Przez to rozwój graczy często bywa bardzo podobny, a o ostatecznej wygranej decyduje jedynie pozycja na torze rozwoju lub punkty specjalne przypisane do danego trybu.

Podsumowanie

Sierra West to z pewnością nie gra rodzinna. Za dużo w niej zasad, zbyt długi setup i rozgrywka, zbyt wiele wyborów. Zostają więc doświadczeni gracze. Ci bardziej zaawansowani pewnie docenią programowanie akcji, subtelną interakcję czy sporo decyzji. Pozytywne odczucie może jednak minąć po kilku partiach, kiedy okaże się, że gra staje powtarzalna (nawet mimo kliku modułów), a rozgrywki w gronie większym niż dwóch graczy potrafią mocno się ciągnąć. Tak właśnie było ze mną, kiedy po pierwszej partii byłem zafascynowany, a po czwartej uznałem, że raczej nie będę już do tej gry wracał. Doceniam pomysł, ale to tytuł raczej nie dla mnie. Myślę jednak, że przy nadarzającej się okazji warto sprawdzić, tym bardziej jeżeli ktoś zaproponuje Wam grę dwuosobową.

Jenny: Grało mi się bardzo przyjemnie, każdy krok to kombinowanie, zdecydowanie nie było to męczenie buły (którego się spodziewałam). Tak, spodziewałam się wszystkiego co najgorsze jak tylko Łukasz zaczął tłumaczyć zasady – uruchomił mi się wtedy klasyczny mechanizm ucieczkowy, bo nijak mi się nie chciały te zasady w głowie spiąć. Ale po pierwszej rundzie zaskoczyłam, a następne wyzwoliły już we mnie chęć rywalizacji, kombinowania, planowania i oczekiwania jakie karty trafią mi się w następnej rundzie. Wszystko w zasadzie sprowadza się do zdobywania surowców i zamieniania ich na pozycje na torach, przy czym warto sobie przeliczyć jak to finalnie będzie wyglądało, bo tor po którym jeździ wóz jest mnożnikiem, więc trochę trzeba było myśleć jak w Kingdomino ;). Ciekawe było układanie kart w ścieżki, po których chodzą nasze mepelki, dodatkowym autem były budynki, które można było aktywować ludzikiem, ale tylko zanim ludzik ten wejdzie na ścieżkę (innymi słowy – najpierw do chatki, a dopiero później do roboty) więc naprawdę przy tym aktywowaniu budynków kołderka była krótka. Generalnie było super. Z chęcią zagrałabym powtórnie. Jednak podejrzewam, że po miesiącu lub dwóch, kiedy zasady przyschną przygniecione jeszcze regułami z kolejnych gier, które trafią na mój stół zwyczajnie nie będzie mi się chciało do tego siadać i uczyć się ich od nowa. No chyba, że znowu ktoś mi je wytłumaczy, za drugim razem na pewno będzie już prościej…



Grę Sierra West kupisz w sklepie


 

Dziękujemy firmie Lucrum Games za przekazanie gry do recenzji.


 

Złożoność gry (6/10):

Ogólna ocena (6,5/10):

Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Do tej gry mamy konkretne zarzuty. Może być fajna i dawać satysfakcję, ale… ale jest jakieś zasadnicze „ale”. Ostatecznie warto się jej jednak bliżej przyjrzeć, bo ma dużą szansę spodobać się pewnej grupie odbiorców.

Przydatne linki:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Cookies settings
Accept
Privacy & Cookie policy
Privacy & Cookies policy
Cookie name Active

Privacy Policy

What information do we collect?

We collect information from you when you register on our site or place an order. When ordering or registering on our site, as appropriate, you may be asked to enter your: name, e-mail address or mailing address.

What do we use your information for?

Any of the information we collect from you may be used in one of the following ways: To personalize your experience (your information helps us to better respond to your individual needs) To improve our website (we continually strive to improve our website offerings based on the information and feedback we receive from you) To improve customer service (your information helps us to more effectively respond to your customer service requests and support needs) To process transactions Your information, whether public or private, will not be sold, exchanged, transferred, or given to any other company for any reason whatsoever, without your consent, other than for the express purpose of delivering the purchased product or service requested. To administer a contest, promotion, survey or other site feature To send periodic emails The email address you provide for order processing, will only be used to send you information and updates pertaining to your order.

How do we protect your information?

We implement a variety of security measures to maintain the safety of your personal information when you place an order or enter, submit, or access your personal information. We offer the use of a secure server. All supplied sensitive/credit information is transmitted via Secure Socket Layer (SSL) technology and then encrypted into our Payment gateway providers database only to be accessible by those authorized with special access rights to such systems, and are required to?keep the information confidential. After a transaction, your private information (credit cards, social security numbers, financials, etc.) will not be kept on file for more than 60 days.

Do we use cookies?

Yes (Cookies are small files that a site or its service provider transfers to your computers hard drive through your Web browser (if you allow) that enables the sites or service providers systems to recognize your browser and capture and remember certain information We use cookies to help us remember and process the items in your shopping cart, understand and save your preferences for future visits, keep track of advertisements and compile aggregate data about site traffic and site interaction so that we can offer better site experiences and tools in the future. We may contract with third-party service providers to assist us in better understanding our site visitors. These service providers are not permitted to use the information collected on our behalf except to help us conduct and improve our business. If you prefer, you can choose to have your computer warn you each time a cookie is being sent, or you can choose to turn off all cookies via your browser settings. Like most websites, if you turn your cookies off, some of our services may not function properly. However, you can still place orders by contacting customer service. Google Analytics We use Google Analytics on our sites for anonymous reporting of site usage and for advertising on the site. If you would like to opt-out of Google Analytics monitoring your behaviour on our sites please use this link (https://tools.google.com/dlpage/gaoptout/)

Do we disclose any information to outside parties?

We do not sell, trade, or otherwise transfer to outside parties your personally identifiable information. This does not include trusted third parties who assist us in operating our website, conducting our business, or servicing you, so long as those parties agree to keep this information confidential. We may also release your information when we believe release is appropriate to comply with the law, enforce our site policies, or protect ours or others rights, property, or safety. However, non-personally identifiable visitor information may be provided to other parties for marketing, advertising, or other uses.

Registration

The minimum information we need to register you is your name, email address and a password. We will ask you more questions for different services, including sales promotions. Unless we say otherwise, you have to answer all the registration questions. We may also ask some other, voluntary questions during registration for certain services (for example, professional networks) so we can gain a clearer understanding of who you are. This also allows us to personalise services for you. To assist us in our marketing, in addition to the data that you provide to us if you register, we may also obtain data from trusted third parties to help us understand what you might be interested in. This ‘profiling’ information is produced from a variety of sources, including publicly available data (such as the electoral roll) or from sources such as surveys and polls where you have given your permission for your data to be shared. You can choose not to have such data shared with the Guardian from these sources by logging into your account and changing the settings in the privacy section. After you have registered, and with your permission, we may send you emails we think may interest you. Newsletters may be personalised based on what you have been reading on theguardian.com. At any time you can decide not to receive these emails and will be able to ‘unsubscribe’. Logging in using social networking credentials If you log-in to our sites using a Facebook log-in, you are granting permission to Facebook to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth and location which will then be used to form a Guardian identity. You can also use your picture from Facebook as part of your profile. This will also allow us and Facebook to share your, networks, user ID and any other information you choose to share according to your Facebook account settings. If you remove the Guardian app from your Facebook settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a Google log-in, you grant permission to Google to share your user details with us. This will include your name, email address, date of birth, sex and location which we will then use to form a Guardian identity. You may use your picture from Google as part of your profile. This also allows us to share your networks, user ID and any other information you choose to share according to your Google account settings. If you remove the Guardian from your Google settings, we will no longer have access to this information. If you log-in to our sites using a twitter log-in, we receive your avatar (the small picture that appears next to your tweets) and twitter username.

Children’s Online Privacy Protection Act Compliance

We are in compliance with the requirements of COPPA (Childrens Online Privacy Protection Act), we do not collect any information from anyone under 13 years of age. Our website, products and services are all directed to people who are at least 13 years old or older.

Updating your personal information

We offer a ‘My details’ page (also known as Dashboard), where you can update your personal information at any time, and change your marketing preferences. You can get to this page from most pages on the site – simply click on the ‘My details’ link at the top of the screen when you are signed in.

Online Privacy Policy Only

This online privacy policy applies only to information collected through our website and not to information collected offline.

Your Consent

By using our site, you consent to our privacy policy.

Changes to our Privacy Policy

If we decide to change our privacy policy, we will post those changes on this page.
Save settings
Cookies settings