Zbliża się 6 grudnia, a to świetna okazja, żeby napisać list do Mikołaja i poprosić go o nową planszówkę. Games Fanatic wspólnie z Empikiem przygotował dla Was kilka propozycji, jakie tytuły warto zostawić pod poduszką lub w skarpecie (choć nie wszystkie tam się zmieszczą). Tym razem będą to propozycje dla najmłodszych graczy.
Oczywiście wszystkie polecana poniżej gry planszowe znajdziecie w salonach lub w sklepie internetowym Empiku.
Obłędny rycerz
Idealna gra planszowa od Mikołaja, powinna być ładnie wydana, osadzona w ciekawej tematyce i przede wszystkim – angażująca w rozgrywkę graczy, którzy do niej zasiadają. Warunki te spełnia naszym zdaniem Obłędny Rycerz – kooperacyjna, zręcznościowa planszówka, w której wcielamy się w sympatycznego wojaka, który nie zważając na przeszkody, wyrusza na ratunek księżniczce uprowadzonej przez Złego.
Obłędny Rycerz to tytuł, w którym kierujemy figurką głównego bohatera za pomocą czterech dźwigni. Umieszczamy je w pudełku, podobnie jak planszę, z jedną z 20 map. Takie rozwiązanie sprawia, że ta gra doskonale sprawdza się zarówno w domu, jak i w podróży. Pokonywane krainy pełne są przeszkód – płotów, dziur, kamieni, a także popleczników mrocznego porywacza. Tylko ścisła współpraca graczy może bezpiecznie doprowadzić bohatera do celu podróży.
Ufodron
A jeżeli wolicie bardziej nieziemskie klimaty, to warto zainteresować się Ufodronem. Wiele jest odjazdowych i zakręconych tytułów stworzonych dla dzieci, ale tak odlotowy, jest tylko jeden. Ufodron to zręcznościowa gra, której bliżej jest do zabawki, niż do planszówki. Nie jest to jednak wada, ponieważ każda rozgrywka zapewnia taką porcję emocji, że przypadnie ona do gustu zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Zasady w grze są proste. Zadaniem graczy jest wstrzelenie się za pomocą wyrzutni “ufokiem” w swoim kolorze na pokład umieszczonego na specjalnej platformie statku kosmicznego. Jak tylko w jego wnętrzu znajdzie się pilot, Ufodron inicjuje procedurę startu. Jeśli ktoś jeszcze zdąży wskoczyć na pokład, może zabrać się na gapę. Pierwsza drużyna, której wszyscy członkowie zaliczą wyprawę w przestworza, zwycięża. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji wypróbować tego tytułu, gorąco go Wam polecamy.
Potwory do szafy
Potwory do szafy to gra typu memory, dla najmłodszych fanów gier planszowych. W grze z dostępnej talii potworów losujemy kartę, a następnie po szukamy przedmiotu, który ma danego potwora przegonić do tytułowej szafy (rolę szafy odgrywa tutaj sprytnie przygotowane pudełko). Żeby jednak nie było zbyt łatwo, wprowadzono żeton zagubionej skarpety. Gdy któryś z graczy go dociągnie, należy przemieszać żetony zabawek – straszaków. Co więcej, jeśli nie trafimy 3 razy ze znalezieniem zabawki, pojawi się kolejny potwór. Jeśli w ten sposób zgromadzimy przed sobą 4 straszydła, przegrywamy. Potwory do szafy to jedna z najlepiej ocenianych gier dla najmłodszego pokolenia planszówkowiczów. Gra świetnie oswaja dzieci z ciemnością, a bawi i śmieszy uczestników, a jednocześnie nie nadwyręży domowego budżetu.
Polowanie na robale
W tę grę może zagrać od 2 aż do 7 graczy w wieku od 8 lat. Co my tu mamy? Stół i leżące na nim płytki przypominające domino – na górze wartość płytki: liczba od 21 do 36, na dole kilka (od jednego do czterech) robali. Sęk w tym, że nie dopasowujemy tych płytek do siebie, lecz zdobywamy je wyrzucając odpowiednie wyniki na kostkach mniej lub bardziej kusząc przy tym los. Zwycięzcą zostanie osoba, która uzbiera najwięcej robali.
Jak grać? Rzuć kostkami (na początku jest ich 8), odłóż na bok wszystkie kostki z takim samym wynikiem. Teraz zdecyduj, czy kończysz swój ruch, czy rzucasz dalej. Jeśli rzucasz to musisz wziąć ponownie co najmniej jedną kostkę, ale nie możesz już brać wyników które brałeś wcześniej. Celem tych rzutów jest uzyskanie na odłożonych kostkach wartości równej lub wyższej od tej spośród kostek dostępnych w puli. I może nie byłoby w tej grze nic takiego szczególnego, gdyby nie możliwość podkradania kafelków od innych graczy. Co prawda można podwędzić tylko ostatnio zdobytą płytkę, to jednak wystarczy, by adrenalina skoczyła do góry. Partię kończymy w momencie kiedy ze stołu zabrane zostaną wszystkie płytki. Gra ćwiczy dodawanie, uczy szacowania prawdopodobieństwa oraz podejmowania nieoczywistych decyzji, a przy tym bardzo podkręca emocje. Dzieciaki ją uwielbiają.
Ubongo
W tej grze będziemy dopasowywać wybrane kafelki niczym klocki w tetrisie tak, aby pokryły nam całą dostępną powierzchnię na naszej planszetce. I będziemy to robić na czas. Kto pierwszy dopasuje swoje kafelki krzyczy „Ubongo!” i daje jeszcze chwilę pozostałym (tyle ile potrzeba na przesypanie się piasku w klepsydrze) aby dokończyli swoją łamigłówkę. Ci, którym się uda otrzymają kryształki, a reszta będzie musiała obejść się smakiem. Gramy tak szereg rund, a zwycięzcą wcale nie jest ten, kto zgromadzi najwięcej kryształków, lecz ten, czyje kryształy będą miały największą wartość. Nagrody losujemy z woreczka, dzięki czemu dzieci mogą pokonać dorosłych nie tylko dzięki refleksowi i spostrzegawczości, ale też i odrobinie szczęścia. Gra rozwija wyobraźnię przestrzenną, oswaja z geometrią, jest bardzo emocjonalna. Do tego wspomnieć należy, że istnieje wiele odmian Ubongo – różnią się kształtami (Trigo, Extreme), stopniem skomplikowania (Ubongo vs. Ubongo Duo), są wśród nich układanki przestrzenne (Ubongo Lines oraz 3D) a także typowo dla maluchów (Ubongo 3D Junior) w których łączy się wyobraźnię przestrzenną ze zręcznością. Każdy znajdzie coś dla siebie. Super wybór dla całej rodziny.
Myszkowanie
Myszkowanie to przeuroczo wydana przestrzenna gra planszowa w której nasze pociechy wykorzystują swoją spostrzegawczość. Gra zalecana jest dla dzieci powyżej 5 roku, jednak naszym zdaniem już rezolutny 3-latek z niewielką pomocą rodziców powinien sobie z nią poradzi. Podczas rozgrywki z pudełka stworzymy obszar zabawy w postaci domku myszek, w którym będziemy poszukiwali zaginionych elementów naszego domostwa, zaglądając przez okna. Wątłe światło latarki będzie nam pomagało, ale i odliczało czas do zakończenia obserwacji. W kolejnym kroku będziemy odpowiadali na losowo utworzone pytania dotyczące zaginionych przedmiotów. Gra wraz z rozwojem dziecka pozwala też zwiększać poziom trudności oraz liczbę odpowiedzi, którą dziecko musi udzielać, przez co planszówka powinna zapewnić dłuuugie lata wspólnej zabawy.
Oczywiście Empik oferuje znacznie więcej świetnych gier planszowych dla najmłodszych, których z racji pojemności artykułu nie jesteśmy w stanie opisać. Zaznaczamy tylko, że – w zależności od preferencji i wieku dziecka – warto zwrócić uwagę na takie tytuły jak:
– gry memory (dla najmłodszych) – Mali detektywi, Park dinozaurów
– gry zręcznościowe – Kot Stefan, Żółwik Plusk (również jako memory dla starszych),
– gry przygodowe (dla dzieci w wieku 8+) – Kroniki zamku Avel, Kroniki przygody
– gry wyścigowe – Pędzące ślimaki, Sawanna