Wydawnictwo Rebel konsekwentnie realizuje ekspansję świata Harrego Pottera na klasyczne planszówki i karcianki. Story Cubes, Dobble, Time’s Up, Brain Box… tytułów tego typu gier przeniesionych do świata Chłopca, który przeżył, można wymienić bardzo wiele. Teraz do listy tej należy dodać kolejny: Cortex Harry Potter.
Seria gier Cortex cieszy się sporą popularnością. Na rynku dostępnych jest już kilka jej odmian, m.in. Super Cortex, skierowany do starszych graczy, uniwersalne Cortex 2 i 3, a także wersja dla dzieci. Niezależnie od tego, po którą z nich sięgnięcie, będziecie mieli okazję kompleksowo przetestować sprawność swoich szeregach komórek oraz refleks. Gry z serii zawierają karty z zadaniami, które rozwiązuje się na czas. Aby mieć szansę na powodzenie, gracze muszą wznieść się na wyżyny umiejętności takich jak np. spostrzegawczość, wyobraźnia przestrzenna i zdolność ekspresowego łączenia faktów.
Możdżenie w świecie magii
Nowość wydawnictwa Rebel mieści się w klasycznym dla serii Cortex, kwadratowym pudełku. W jego wnętrzu znajdziemy 6 czteroelementowych układanek herbu Hogwartu i talię składającą się z 90 kart, obejmującą 74 testów, 6 wyzwań i 10 faktur. Szata graficzna gry utrzymana jest w klimacie Harrego Pottera. Wizualnie gra zdecydowanie mnie kupuje. Mam jednak obiekcje co do żetoników, które są jak na mój gust zbyt małe.
Zasady – bez zmian
Jeśli graliście w którąkolwiek z poprzednich wersji kultowej gry, znacie też reguły rządzące jej magiczną odmianą. Na wypadek jednak gdyby ktoś nie miał z nią dotychczas do czynienia, kilka słów wyjaśnienia. Tylko tyle, ponieważ zasady Cortex są banalne.
Podczas gry najmłodsza osoba odkrywa wierzchnią kartę z talii. Następnie wszyscy starają się jak najszybciej rozwiązać przedstawione na niej zadanie. Gracz, który sądzi, że zna odpowiedź, zakrywa kartę ręką i podaje ją. Jeśli miał rację, zachowuje kartę testu. W przypadku pomyłki jest ona odrzucana, a gracz nie może brać udziału w kolejnej turze. Po zebraniu 2 takich samych kart można wymienić je na fragment herbu Hogwartu. Obowiązuje limit posiadanych kart, który wynosi 4. Gra kończy się, gdy ktoś zbierze wszystkie części układanki.
Testy
W grze Cortex Harry Potter będziemy mieli okazję sprawdzić się, uczestnicząc w 8 bardzo różnorodnych testach. Oto one:
- Tajne przejście – Wybierz się na przechadzkę z Harrym Potterem po korytarzach Hogwartu. Przechodź przez kolejne drzwi, aby dotrzeć do przedmiotu, którego poszukuje młody czarodziej.
- Wyścig o złoty znicz – Przeanalizuj kartę przedstawiającą zawodników Quidditcha. Ustal, który leci jako pierwszy.
- Unikalny patronus – Przyjrzyj się patronusom. Wskaż tego, którego kopia nie pojawia się na karcie.
- Magiczny chaos – Wymień przedmioty podświetlone kolorem, którego jest najwięcej.
- Pojedynek na zaklęcia – Krzyknij „Cortexum!” wskazując na sąsiada. Kolor różdżki wskaże Ci rękę, którą masz to zrobić. Barwa kształtu narysowanego w powietrzu powie Ci, w którą stronę masz rzucić zaklęcie (niebieski – lewo, różowy – prawo).
- Domy Hogwartu – Wskaż herb, który różni się od pozostałych.
- Magiczny krąg – Zapamiętaj symbole z rewersu. Powiedz, którego brakuje lub którego nadbywa na awersie.
Wyzwania
Rozgrywka poprzedzona jest zapoznaniem się z 10, różniącymi się od siebie fakturą kartami. Jest to konieczne, ponieważ w talii kryją się nie tylko testy, ale i wyzwania. Jeśli karta tego typu zostanie odkryta, osoba, która udzieliła ostatnio poprawnej odpowiedzi, ma szansę na zdobycie dodatkowej części układanki. W tym celu musi w 10 sekund odgadnąć, jaki przedmiot znajduje się na karcie, wybranej dla niego przez przeciwników.
Wrażenia
Na starcie powiem, że w klasycznego Cortexa grałam zaledwie raz. Mój tekst nie jest więc porównaniem starej z nową odmianą, a raczej opisem wrażeń osoby, która z serią zaznajomiona dobrze nie jest.
Gra Cortex Harry Potter to tytuł, który sprawił mi sporo frajdy. Rozwiązywanie zadań osadzonych w moim ulubionym uniwersum było dla mnie przyjemnością. Co ciekawe, choć Pingwin w swojej recenzji gry z tej serii narzekała na bolące ręce, mnie bardziej dokuczały raczej oczy od wpatrywania się w karty :P
Co podoba mi się w nowości Rebela? Bezsprzecznie dynamiczna, bardzo angażująca rozgrywka, różnorodność zadań, ale i to, że karty cieszą oko fana Harrego Pottera. Jeśli chodzi o poziom trudności, to różni się on w zależności od testu. Dla mnie najtrudniejsze były zadania, polegające na rzucaniu zaklęcia w danym kierunku, określoną ręką, w zależności od kolorów różdżki i narysowanego nią kształtu. Nieco kłopotu sprawiły mi też testy wymagające szybkiego zapamiętania przedmiotów w dominującym kolorze oraz znajdowania różnic między herbami. Kończąc omawianie łamigłówek, muszę powiedzieć też, że test „Wyścig o złoty znicz” jest według mnie bardzo niejasno opisany w instrukcji i z początku zupełnie nie potrafiłam się zorientować jak wykonać to zadanie.
Szukaj, analizuj, zapamiętuj…
Dużą zaletą gry Cortex Harry Potter jest to, że angażuje ona różne części mózgu. Pamięć, spostrzegawczość, analiza faktów, a nawet koordynacja ruchowa – każda rozgrywka jest znakomitym treningiem tych i kilku innych umiejętności.
Czas!
Zadania, które znajdziemy w grze Cortex Harry Potter nie byłyby takie trudne do rozwiązania, gdyby nie presja czasu. Za każdym razem, gdy wpatrujemy się w patronusy lub zawodników Quidditcha, robią to też inni, licząc, że znajdą rozwiązanie jako pierwsi. Rozwiązać zagadkę a rozwiązać zagadkę, zanim zrobią to inni to dwie różne bajki.
Dla kogo?
Nowa wersja gry Cortex została stworzona z myślą o fanach Harrego Pottera, jednak nawet mugole nie będą się przy niej nudzić. Znajomość serii książek J.K. Rowling nie jest konieczna do gry, choć z pewnością ułatwia ona np. zapamiętanie przedmiotów na kartach. Podsumowując, jeśli lubicie dynamiczne gry imprezowe, typu „kto pierwszy ten lepszy” i zaczytywaliście się w powieściach o młodym czarodzieju, gorąco polecam Wam nowość wydawnictwa Rebel. W przeciwnym razie możliwe, że lepszym wyborem dla Was będzie jedna z klasycznych wersji tego tytułu, choć i Was zachęcam do wypróbowania go, jeśli będziecie mieć ku temu okazję.
Złożoność gry
(3/10):
Oprawa wizualna
(8/10):
Ogólna ocena
(7/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.