Sit Down! Games pojawiło się już na łamach naszego serwisu. Bezpośrednio od wydawcy otrzymaliśmy grę Gardeners (recenzje znajdziecie tutaj), na targach Spiel rzeczony Redwood, którego będzie dotyczyła niniejsza recenzja, ale także Maps of Misterra, którego recenzja na naszym portalu pojawi się już niebawem. Skupmy się jednak na dzisiejszym temacie. Redwood to przyjemna gra o fotografowaniu. Słyszeliście o nie? Trafiła na wasze planszowe radary? O tym czy jest warta uwagi dowiecie się z poniższej recenzji. Serdecznie zachęcam do jej przeczytania.
Aparaty w dłoń
W mniejszym bądź większym stopniu każdy z nas jest po części fotografem. Najczęściej fotografujemy swoje dzieci, partnerów, wydarzenia. Oczywiście zdarzają się również zdjęcia nie dla uwiecznienia chwili a dla zapamiętania konkretnego szczegółu. Fotografować można niemal wszystkim i wszędzie (z wyjątkiem obiektów strategicznych oraz wojskowych).
W dzisiejszym tekście skupimy się jednak na dość specyficznym dziale fotografii, fotografii przyrody. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że recenzji nie robi redakcyjny kolega Propi, którego uznajemy za naczelnego fotografa redakcji. Jak się okazało, do momentu, kiedy gra była nam prezentowana nie wiedział on o jej istnieniu. Cała Kickstarterowa kampania przeminęła poza zasięgiem jego radarów.
Zakończmy jednak te prywatne wycieczki. Przejdźmy do sedna artykułu, czyli recenzji. Gra Redwood zadebiutowała na Kickstarterze w październiku 2022 roku. Prezentowana ją także w wersji prototypowej na zeszłorocznym Essen. W październiku 2023 natomiast trafiła ona do osób wspierających, a na początku przyszłego roku ma pojawić się na sklepowych półkach. Co prawda wydawca planował dostawy w lipcu jednak mimo tego wyrobie się w rok to dobry czas.
Autorem gry jest Christophe Raimbault, który jest odpowiedzialny za dobrze znane i przyjęte również na polskim rynku Colt Express oraz dodatki do niego.
Przyroda w obiektywie
W grze przeznaczonej dla 1 do 4 graczy, wcielimy się w obserwatora dzikiej przyrody. Każdy z nich ma 2 identyczne figurki, które będziemy wykorzystywali w trakcie poruszania się i ustawiania naszego obiektywu.
Gra jest podzielona na 5 rund w trakcie, których będziemy wykonywali kilka czynności. Na początku będziemy dokonywali wyboru ruchu oraz obiektywu jaki będziemy wykorzystywali w danej rundzie. Następnie wykonamy ruch, a później przejdziemy do fotografowania. Tutaj należy pamiętać, iż po wykonaniu każdego zdjęcia zwierzę pochwycone na kliszy aparatu przemieści się w inne dogodne dla niego miejsce.
Wpływa to od razu na pozostałych graczy, którzy mogli mieć podobny do nas plan. Nie uda im się go jednak zrealizować, jeśli zwierzę przemieści się gdzie indziej niż by chcieli. Każdy z gatunków zwierząt pojawiający się w grze ma swoje ulubione typy ekosystemu; zawsze dwa i to w ich obrębie będziemy je przemieszczali.
Ważna sprawa, sprzęt
Na początku każdej rundy gracze decydują o swojej ścieżce oraz obiektywie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że te po rundzie nie wracają do ogólnej puli, a czekają u gracza do momentu aż ten wybierze nowe. Co ważne nie można runda po rundzie skorzystać z tych samych wzorników. To co może wydawać się jeszcze ciekawsze, jako że wybieramy równocześnie, gracz decydujący się na zabranie wzornika ruchu czy obiektywu daje tym samym rywalowi dodatkowy punkt zwycięstwa.
W trakcie wyboru należy też mieć na uwadze to, że zgodnie z zasadą dotykane uznaje się za sprzedane. Nie inaczej jest w grze, jeśli dotknąłeś, któregoś z elementów musisz z niego skorzystać w grze. Należy to uznać za część strategii w grze.
Zdjęcia panoramiczne
Dobierając obiektywy i ścieżkę ruchu będziemy chcieli planować nasze zdjęcia tak aby ostatecznie dały one nam jak najwięcej punktów na koniec gry. Te będziemy zdobywać między innymi za elementy jakie znajdą się w naszym kadrze.
Najwięcej punktów dadzą nam różne gatunki zwierząt uchwycone na zdjęciu. Dodatkowe punkty możemy uzyskać za odpowiednią ilość światła na zdjęciu oraz spełnianie dodatkowych warunków, które co grę mogą być inne. Łącznie mamy 20 kart celów, z czego w pojedynczej rozgrywce poznamy po 1 z 5 kategorii. Wpływa to całkiem pozytywnie na regrywalność. Mi osobiście w kilku już rozegranych partiach nie udało się jeszcze doprowadzić do tego, aby taki sam zestaw pojawił się dwukrotnie.
Notes punktacji zawiera łącznie 10 kategorii punktacji. Jednak 2 pola oznaczone są punktami ujemnymi. Jedno użyjemy w rozgrywki standardowej, w zaawansowanej oba. W rozgrywce podstawowej stracimy na koniec po 1 punkcie za każde niezajęte pole na naszej panoramie, w rozgrywce zaawansowanej dodatkowo odejmiemy 3 punkty za niezajęcie pola obowiązkowego.
Naszym punktom zaszkodzi też, jeśli będziemy mieli za dużo zdjęć robionych pod słońce. W naszej panoramie może być jedno takie zdjęcie. Da nam to nawet zastrzyk punktów, jeśli jednak znajdą się tam już dwa słońca to punkty będą ujemne.
A jeśli uda nam się uwiecznić na zdjęciu cały ekosystem składający się z 5 następujących po sobie kart, również pozwoli to nam zdobyć nieco punktów.
Spacerując wśród dzikiej zwierzyny
Niejednokrotnie będąc w lesie natrafiłem na dzikie zwierzęta, te jednak bardzo łatwo się płoszyły i uciekały. W grze pozwalają jednak wykonać zdjęcie, a to spust migawki jest tym co je płoszy.
W trakcie naszego ruchu musimy tak ułożyć znacznik, aby ominąć zwierzęta oraz innych graczy. Jeśli nasz wskaźnik z którymś się styka nie możemy wykonać takiego ruchu. Wprowadza to delikatne utrudnienie w rozgrywce jednak nawiązuje również do rzeczywistości.
Nie chcemy przecież przeszkadzać innemu fotografowi w wykonaniu najlepszego zdjęcia, a także nie podejdziemy do samego zwierzęcia (na pewno nie niedźwiedzia), żeby go spłoszyć. Ten fragment reguł uznaje za całkiem udany.
Teleobiektywem go
Wspomniałem, że na początku tury wybieramy ścieżkę oraz rodzaj obiektywu, którym będziemy wykonywali zdjęcia. Teraz właśnie skupię się nieco na tym drugim elemencie. Najniższy numer to obiektyw szerokokątny, najwyższy teleobiektyw. Pomiędzy nimi występują jednak inne ogniskowe, które pozwalają dopasować obiektyw do planowanego ruchu czy też obszaru zdjęcia.
Jednak odnośnie obiektywów mam nieco uwag. Autor mógłby się skusić na wprowadzenie dodatkowych reguł w zależności od wybranego obiektywu, tymczasem nie zauważymy różnicy robiąc zdjęcie różnymi obiektywami. Na pewno mniej obiektów będziemy w stanie skryć pod obiektywem, jednak ogniskowa w żaden sposób nie wpływa np. na ilość miejsc dostępnych na karcie.
Fajnym zabiegiem byłoby wprowadzenie dodatkowych pól przy obiektywie szerokokątnym, a blokowanie przy teleobiektywie. Bo jeśli dobrze się ustawimy możemy mieć na linii zdjęcia zrobionego teleobiektywem taką ilość elementów jaka jest możliwa do umieszczenia na karcie. Co na normalnym zdjęciu raczej by się nie udało.
Zdjęcie albumowe
W trakcie rozgrywek zarówno solo jak i w większym gronie bardzo podobało mi się to uczucie spacerowania po lesie. Niejednokrotnie występował problem z odpowiednim ustawieniem się na planszy, aby zdobyć dodatkowy punkt, który może przesądzić o wygranej.
Punktując nie tylko za zrobione zdjęcia, ale i za wypełnianie karty celów można bardzo łatwo odskoczyć przeciwnikowi, któremu nie udało się wypełnić któregoś z nich. Jako, że karty odsłaniane są co rundę w ostatniej rozgrywce możemy zdobyć znaczny zastrzyk punktowy wykonując zdjęcie tak aby zapunktować we wszystkich 5 kategoriach.
Gra zdecydowanie aspiruje do kategorii gier rodzinnych. Bardziej nadaje się na miłe granie z dziećmi niż zacięty pojedynek planszówkowych wyjadaczy. Oczywiście nie ma tutaj co odbierać im przyjemności z gry jednak raczej tytuł ten nie zatrzyma ich na długo.
To co jeszcze zwróciło moją uwagę to brak przywiązania większej uwagi do przechowywania figurek w pudełku. Przygotowany został do nich niewielki kawałek pianki polietylenowej, która mam wrażenie zaraz może popękać. Co by jednak nie powiedzieć jakoś ochrania te figurki.
Jeśli nie jesteśmy w stanie zebrać ekipy bez problemu możemy zagrać solo i porównać swoje wyniki z testerami gry. W tych wyzwaniach mamy określone karty celów jakie mają brać udział w rozgrywce. Poza tym, jeśli znudzi nam się normalna rozgrywka możemy zagrać tryb drużynowym, w którym zsumujemy wynik ze swoim partnerem.
Czas gry: do 60 minut
Liczba graczy: 1-4
Zalecany wiek: 10+
Złożoność wg Board Game Geek: 1.75/10
Plusy:
+ przyjemna tematyka
+ proste zasady
+ tryb podstawowy oraz zaawansowany rozgrywki
+ możliwość gry kompetetywnej dla 2-4 osób
+ tryb gry drużynowej
+ całkiem przyjemne wyzwania w trybie solo (mogłoby jednak być ich więcej)
+ dobrej jakości komponenty wykonane z grubej tektury
+ plansza oraz karty ekosystemów dostosowane dla osób z upośledzeniem rozpoznawania kolorów
+ zmienne cele podnoszące regrywalność
+ okrągła plansza z wypustkami do relokacji zwierząt
Minusy:
– mało wyzwań w rozgrywce solo
– figurki wciśnięte w kawałek pianki polietylenowej
– nie wszystko w motywie fotograficznym jest spójne
Złożoność gry
(5/10):
Oprawa wizualna
(8/10):
Ogólna ocena
(7/10):
Co znaczy ta ocena według Games Fanatic?
Dobry, solidny produkt. Gra może nie wybitnie oryginalna, ale wciąż zapewnia satysfakcjonującą rozgrywkę. Na pewno warto ją przynajmniej wypróbować. Do ulubionych gier jednak nie będzie należała.