Mimo, że dla mnie czasy studenckie to głównie wielogodzinne rozgrywki w Heroes of Might & Magic 3, to w pewnym momencie również Cywilizacja IV na jakiś czas skradła moje serce. I choć byłem w nią dość przeciętny, to zakochałem się w przecudownym klimacie rozgrywki, tworzonym zarówno przez świetną mechanikę, oprawę wizualną czy kapitalną ścieżkę dźwiękową (z kultową piosenką Baba Yetu). A że w pierwotną wersję planszowej Cywilizacji sygnowanej logiem Sida Meiera nie udało mi się zagrać, to z chęcią przyjąłem propozycję zrecenzowania Nowego Początku.
Read More »Search Results for: Marco Polo
Civilization: Nowy Początek i Terra Incognita – czy kultowa gra komputerowa zostanie kultową planszówką? [Współpraca reklamowa z Galakta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Tekhenu: Obelisk słońca – rzut okiem rzut okiem •••
Ten tekst przeczytasz w 7 minut
Pięć lat temu to, że zapowiedziach Portal Games większość gier stanowić będą ciężki eurosuchary było nie do wyobrażenia. Tymczasem dzisiaj znaczna część geeków to właśnie w katalogu tego wydawcy szuka najbardziej wymagających tytułów. A do takich z pewnością zaliczać się będzie mające niedawno premierę Tekhenu autorstwa Daniele Tasciniego i Davida Turczi (tryb solo).
Read More »Kingsburg – Kościoburg [Współpraca reklamowa z Galakta] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Początek XXI wieku to były magiczne czasy dla rynku gier planszowych. Worker placement? Rewolucyjny pomysł! Deckbuilding? Świeża i nowoczesna idea. Kości w grach? Chwila moment, chyba w grze dla dzieci albo w Catanie, zgadza się? W epoce poważnych ludzi cierpiących głód przy Agricoli losowość w grach była passe, a nic nie jest większym synonimem losowości niż foremny sześcian z kropkami na każdym boku. Historyczną koniecznością było więc, że ktoś w końcu postara się odczarować kości i wepchnąć je do kanonu eurosucharowości, dzięki któremu w zeszłym roku mogliśmy cieszyć się cudeńkiem pokroju Marco Polo II.
Read More »Caylus 1303 – czy starego króla worker placementów dotknął ząb czasu? [Współpraca reklamowa z Rebel] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 4 minut
Dość modne w grach ostatnimi czasy stały się wszelkiego rodzaju reimplementacje, big boxy czy kolejne edycje starszych gier. Szukać nie trzeba daleko, bo chociażby zwycięzca nagrody Zaawansowanej Gry Roku sprzed 5 lat – Marco Polo doczekał się niedawno reimplementacji w postaci Marco Polo II: W służbie Khana. Niektórym tytułom takie odświeżenie wyszło zdecydowanie na dobre. Wystarczy spojrzeć na bgg-ową pozycję Brass: Birmingham czy Cywilizacji 3. Niektóre gry jednak, mimo wszelkich predyspozycji do sukcesu, przeszły bez większego echa. Jednym z takich tytułów jest opisywany dzisiaj Caylus 1303, czyli odświeżona wersja hitu z roku 2005.
Read More »Terrors of London – Victorian Realms [Współpraca reklamowa z Portal] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Moja żona, która nie patrzy na planszówki z takim zapałem jak ja, praktykuje jedno przekonanie: wszystkie gry planszowe są takie same. Zasadniczo chodzi o to, że nie rozróżnia na przykład eurogier, które posiadają ten sam rdzeń rozgrywki. Na przykład: zbierz zasoby i zamień je na punkty. Agricola? Marco Polo? Tzolk’In? Wszystko jedno i w gruncie rzeczy to samo. Szczegóły to tylko dosalanie potrawy, która i tak nie smakuje, wcale nie z powodu braku przypraw.
Read More »Barrage – (niekoniecznie) krótki rzut okiem po dwóch rozgrywkach Rzut okiem •••
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Nigdy nie myślałem o Simone Lucianim w kategoriach mojego ulubionego projektanta. Zawsze pozostawał on dla mnie drugim nazwiskiem na pudełku obok innych autorów, jak Daniele Tascini, Flaminia Brasini czy Virginio Gigli. Z drugiej strony jednak, pan Luciani maczał palce w wielu świetnych i lubianych przeze mnie tytułach, jak Tzolkin, Marco Polo czy GAH i tak po prawdzie każda pozycja tworzona z jego udziałem trafiała na mój radar. Nie inaczej było w przypadku Barrage, wydanego w Polsce przez Portal Games. Ostatnio miałem okazję zagrać dwie partie dwuosobowe (w tym jedną z dodatkiem) więc chciałem się na gorąco podzielić z Wami moimi ...
Read More »Kennerspiel des Jahres – na co ona geekom? Felieton
Ten tekst przeczytasz w 5 minut
Lipcowe wyniki niemieckiej Kennerspiel des Jahres po raz kolejny skłoniły mnie do refleksji jakie cele stawia przed sobą ta druga (obok samej SdJ) najbardziej prestiżowa planszówkowa nagroda na świecie, do kogo jest skierowana i jak bardzo „przydaje się” graczom zaawansowanym.
Read More »Teotihuacan: Miasto Bogów – euroaztekowie [Współpraca reklamowa z Portal Games] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 3 minut
Nazwisko Daniele Tasciniego słyszała zapewne większości osób, które orientują się nieco w świecie nowoczesnych planszówek. W końcu niewielu autorów może się pochwalić trzema tytułami w pierwszej setce rankingu BGG. Kilka lat temu Tzolkin zaskoczył wszystkich prostotą zasad, elegancją mechaniki i przemyślanym oraz wymagającym gameplayem. Nieco później Marco Polo zdobył Nagrodę Zaawansowanej Gry Roku, a w 2018 roku Teotihuacan został wybrany najgorętszy tytułem targów w Essen. Nic więc dziwnego, że wydany przez Portal „Teo” był jedną z najważniejszych zeszłorocznych premier nad Wisłą.
Read More »Pyrkon 2019 – relacja Relacje
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Pyrkon – poznański Festiwal Fantastyki, to największy tego typu konwent w Polsce. Od lat, poza grami video, komiksami czy rpg-ami, na konwencie można znaleźć również planszówki, a od 2017 r. w trakcie odbywającej się na targach Maskarady, ogłaszani są również laureaci Planszowej Gry Roku – najstarszego konkursu na najlepszą planszówkę wydaną w Polsce. Ja w tym roku na Pyrkonie byłem po raz pierwszy. To co tam ujrzałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania – mnóstwo hal wypełnionych po brzegi gośćmi, fantastyczne kostiumy i świetna, pozytywna atmosfera. Same planszówki, zajmowały dwie wielkie hale – jedna przeznaczona na pokazy wydawców, druga zmieniona w ogromy ...
Read More »Dice city – kostki zostały rzucone [Współpraca reklamowa z Bard] Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji
Ten tekst przeczytasz w 6 minut
Moje zamiłowanie do zabawy kostkami bywa niekiedy zdradliwe. Uwielbiam kiedy mogę nimi w łatwy sposób manipulować (Zamki Burgundii, Wyrocznia Delficka), uwielbiam draft kości (Marco Polo, Grand Austria Hotel, Santa Maria, Pulsar 2849), lubię kiedy kości są wykorzystane w niekonwencjonalny sposób (Coimbra). Czasami jednak możliwości manipulacji jest zbyt mało, draftu nie ma, a na dodatek jedne wyniki zdają się być lepsze od innych (Troyes, Ganges, Dice Brewing) i wtedy gra kościana zaczyna mnie irytować. Zarządzanie kośćmi cenię jednak na tyle mocno, że mimo kilku rozczarowań, do gry z mechaniką dice drafting lub dice manipulation siądę z chęcią. Tak też było w ...
Read More »